Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.60km
  • Czas 02:18
  • VAVG 27.22km/h
  • VMAX 50.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 143m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Preludium do gnoju

Wtorek, 24 września 2019 · dodano: 24.09.2019 | Komentarze 8

Jeśli chodzi o tytuł, to nie jest to jakiś szlagier z programu "Rolnik szuka żony", tylko jedyny możliwy opis pierwszego ataku jesiennego paskudztwa. Oto składniki.

Mgła - jeszcze taka nieśmiała, acz momentami skrzętnie pokrywająca horyzont. Nie powiem, malownicze to zjawisko, ale zdecydowanie nie poprawia odczucia bezpieczeństwa podczas jazdy, nawet mimo obwieszenia się niczym choinka.

Niska temperatura - na starcie (godziny poranne) coś koło siedmiu lub ośmiu stopni, na mecie niecałe jedenaście. Zdecydowanie za mało, nawet jak dla mnie.

Wiatr - zimny, silny, demotywujący, zmienny. Czynnik najgorszy. Dzięki niemu średnia jest tak beznadziejna.





Trasa - w tę i z powrotem na wschód: z Dębca przez Dębinę, Starołękę, Krzesiny, Jaryszki, Żerniki, Tulce, Krzyżowniki i po raz pierwszy dojazd do wsi o nazwie Zimin, gdzie zawróciłem. Po co mi był ten Zimin? Nie wiem, ale zawsze się zastanawiałem, co znajduje się na jednej z bocznych dróg, mijanej tysiące razy. I już wiem - smutne wielkopolskie klimaty postpeerelowskie, przypominające mi najbardziej smutne okołołódzkie klimaty postpeerelowskie. Tylko jedne chata w bluszczu była godna zauważenia. No ale być - byłem.

TUTAJ Relive.

Ciężkie czasy znów nadchodzą :)

Do całości doszła dokrętka Czaruchem do pracy.





Komentarze
Trollking
| 18:20 czwartek, 26 września 2019 | linkuj Brak upałów to cel nadrzędny, szczegóły trzeba jeszcze dopracować :)

Tak, lubię patrzeć z okna na drzewa za mgłą, tylko coraz mniej drzew mam za nim :/
Lapec
| 05:32 czwartek, 26 września 2019 | linkuj Ale przynajmniej nie ma upałów :P. Ja na D3S czekam na pierwsze przymrozki rano. Juuuuchu ....ujjjj xD

Klimat drzew we mgle jest godny ... do patrzenia na niego przed okno heh :D
Trollking
| 21:21 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Roadrunner - to jedne z moich ulubionych widoków :)

Ania - dzięki :) Ale ja wolę fajne warunki do jazdy zamiast takich sobie zdjęć :)

Grigor - niech piękno będzie połączone z jakąś logiką w temacie choćby wiatru, wtedy narzekał nie będę :)
grigor86
| 19:32 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Nie narzekaj - jest pięknie!
anka88
| 18:56 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... fajne zdjęcia można pooglądać sobie :)
Roadrunner1984
| 18:53 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Drzewa we mgle, bajka
Trollking
| 16:26 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Czyli inny świat. Zazdro. Ja już w sumie - po dwóch dniach - zapomniałem co to genialność :)
huann
| 14:53 wtorek, 24 września 2019 | linkuj A to Ci: tutaj najpierw pochmurno, ale prawie bezwietrznie, potem lekki wiatr i słońce - więc nawet ciepło :) Generalnie - idealnie!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]