Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197810.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.60km
  • Czas 02:18
  • VAVG 27.22km/h
  • VMAX 50.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 143m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Preludium do gnoju

Wtorek, 24 września 2019 · dodano: 24.09.2019 | Komentarze 8

Jeśli chodzi o tytuł, to nie jest to jakiś szlagier z programu "Rolnik szuka żony", tylko jedyny możliwy opis pierwszego ataku jesiennego paskudztwa. Oto składniki.

Mgła - jeszcze taka nieśmiała, acz momentami skrzętnie pokrywająca horyzont. Nie powiem, malownicze to zjawisko, ale zdecydowanie nie poprawia odczucia bezpieczeństwa podczas jazdy, nawet mimo obwieszenia się niczym choinka.

Niska temperatura - na starcie (godziny poranne) coś koło siedmiu lub ośmiu stopni, na mecie niecałe jedenaście. Zdecydowanie za mało, nawet jak dla mnie.

Wiatr - zimny, silny, demotywujący, zmienny. Czynnik najgorszy. Dzięki niemu średnia jest tak beznadziejna.





Trasa - w tę i z powrotem na wschód: z Dębca przez Dębinę, Starołękę, Krzesiny, Jaryszki, Żerniki, Tulce, Krzyżowniki i po raz pierwszy dojazd do wsi o nazwie Zimin, gdzie zawróciłem. Po co mi był ten Zimin? Nie wiem, ale zawsze się zastanawiałem, co znajduje się na jednej z bocznych dróg, mijanej tysiące razy. I już wiem - smutne wielkopolskie klimaty postpeerelowskie, przypominające mi najbardziej smutne okołołódzkie klimaty postpeerelowskie. Tylko jedne chata w bluszczu była godna zauważenia. No ale być - byłem.

TUTAJ Relive.

Ciężkie czasy znów nadchodzą :)

Do całości doszła dokrętka Czaruchem do pracy.



Komentarze
Trollking
| 18:20 czwartek, 26 września 2019 | linkuj Brak upałów to cel nadrzędny, szczegóły trzeba jeszcze dopracować :)

Tak, lubię patrzeć z okna na drzewa za mgłą, tylko coraz mniej drzew mam za nim :/
Lapec
| 05:32 czwartek, 26 września 2019 | linkuj Ale przynajmniej nie ma upałów :P. Ja na D3S czekam na pierwsze przymrozki rano. Juuuuchu ....ujjjj xD

Klimat drzew we mgle jest godny ... do patrzenia na niego przed okno heh :D
Trollking
| 21:21 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Roadrunner - to jedne z moich ulubionych widoków :)

Ania - dzięki :) Ale ja wolę fajne warunki do jazdy zamiast takich sobie zdjęć :)

Grigor - niech piękno będzie połączone z jakąś logiką w temacie choćby wiatru, wtedy narzekał nie będę :)
grigor86
| 19:32 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Nie narzekaj - jest pięknie!
anka88
| 18:56 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... fajne zdjęcia można pooglądać sobie :)
Roadrunner1984
| 18:53 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Drzewa we mgle, bajka
Trollking
| 16:26 wtorek, 24 września 2019 | linkuj Czyli inny świat. Zazdro. Ja już w sumie - po dwóch dniach - zapomniałem co to genialność :)
huann
| 14:53 wtorek, 24 września 2019 | linkuj A to Ci: tutaj najpierw pochmurno, ale prawie bezwietrznie, potem lekki wiatr i słońce - więc nawet ciepło :) Generalnie - idealnie!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piech
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]