Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197482.00 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2023

Dystans całkowity:1732.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:66:23
Średnia prędkość:26.10 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Suma podjazdów:4367 m
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:55.89 km i 2h 08m
Więcej statystyk
  • DST 63.10km
  • Czas 02:31
  • VAVG 25.07km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 132m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wolny szorcik

Wtorek, 31 października 2023 · dodano: 31.10.2023 | Komentarze 2

Wpis-szorcik, bo jak zwykle ostatni dzień miesiąca to urwanie głowy w pracy.

W sumie nie tylko w niej - wczoraj pisałem, że albo jest pogoda i wieje, albo nie ma pogody i nie wieje, no to mam: dzisiaj było zarówno paskudnie, jak i wietrznie.

Do tego rano padało, na szczęście po dziewiątej przestało i mogłem wyruszyć Czarnuchem.

Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Żurawie się trafiły :)
Klangorujące żurawie
Zaciekawione czymś żurawie
A poza tym po prostu jesień.
Liście na DDR-ce
Kolorowy zakręt
Zawiane wierzby
Do pracy przez Dębinę, a jak :)
Parkowanie na Dębinie


  • DST 62.50km
  • Czas 02:24
  • VAVG 26.04km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 134m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nielekko

Poniedziałek, 30 października 2023 · dodano: 30.10.2023 | Komentarze 3

No nie ma lekko. Wczoraj nie wiało, ale było pochmurno, dzisiaj odwrotnie - wyszło słońce, ale za to wrócił paskudny wiatr, który mnie zmasakrował na polach.

Wyjazd przedpracowy, a ja niewyspany - chwilowa pobudka nastąpiła po piątej, bo Kropa postanowiła właśnie o tej godzinie załatwić grubszą sprawę. A ze mnie zrobić zombie :)

Trasa antylubońska: Poznań - Plewiska - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Nie ma co, wynudziłem się podczas tego wypadu. Nawet zwierzaków nie było, a największą atrakcją... kaczki. I łyse już częściowo drzewa.
Krzyż na klasyku
Liście już zabrali :(
W Trzcielinie nad bagienkiem
Kacze posiedzenie
Do pracy rowerem, a przedtem jeszcze Dębina, już złota :)
Złote dywany na Dębinie


  • DST 56.10km
  • Czas 02:00
  • VAVG 28.05km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 202m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bardzo ładna jesień

Niedziela, 29 października 2023 · dodano: 29.10.2023 | Komentarze 11

Moja ulubiona zmiana godziny wstawania stała się faktem. Jak zostawiać czas, to tylko ten. Wiem, to niepopularne, ale na szczęście swoje zdanie może mieć każdy :)

Wyjazd około dwunastej. To znaczy jedenastej :) Pogoda całkiem zacna - wiatr w końcu niezbyt wymagający, temperatura mega sympatyczna, tylko słońca brakowało do zdjęć. No ale jesień to jesień.

Trasa południowa: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Żabinko - Żabno - Baranowo - Krajkowo - Baranowo - Sowiniec - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań.

Pięknie było. Barwy cudowne, mogłyby zostać takie na cały rok. Tu drezynowy tunel w Mosinie...
Bajkowy kolejowy świat
Jesień na torach
Tunel w kierunku Osowej Góry
...tu śmieszka w Łęczycy...
Na łęczyckim mostku
Dywan z liści
Liście, liście, liście...
Bardzo już jesienna DDR-ka w Łęczycy
Liści tyle samo na górze, co na dole
...a tu ulubione powalone drzewo, niestety dzisiaj bez ptactwa.
Powalone drzewo
Coś tam się jednak trafiło - żurawie oraz potrzeszcz.
Para żurawi w oddali
Potrzos z prawa
Lewa strona potrzosa
Zrobiłem inspekcję BS-owej blokady, którą pięknie rozbudował jakiś czas temu JPbike. Nienaruszona, do tego wyrosły między nią grzybki :)
Przy BS-owej blokadzie
Grzybki przy blokadzie
A podczas powrotu, gdy walczyłem z dziurawym asfaltem przy wyjeździe z Baranowa, minąłem się właśnie z Jackiem. Zanim się zorientowałem, był już sporo dalej, ale postanowiłem się w końcu przywitać i uskuteczniłem pogoń. Lekko nie było, ale się udało i można było przybić pionę, po czym każdy ruszył w swoją stronę. Miło było spotkać :)
Doganiam Jacka :)
BS-owe pozdrowienie :)


  • DST 32.10km
  • Czas 01:17
  • VAVG 25.01km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 105m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sezon na gluta...

Sobota, 28 października 2023 · dodano: 28.10.2023 | Komentarze 8

...oficjalnie rozpoczęty. A będzie tylko gorzej.

Sobota pracująca, więc nawet nie za bardzo miałem jak kombinować. Albo glut, albo w ogóle. No więc glut, w mżawce i w deszczu.

Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Krzesiny - Jaryszki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Starołęcka - Las Dębiński - dom.

Padało, raz mocniej, raz słabiej, ale coś tam udało się sfocić. Bramę Poznania...
Brama Poznania :)
...jesienną już sypniewską aleję...
Aleja na poznańskim Sypniewie w deszczu
...Czarnucha na Dębinie...
Rowerowy odpoczynek na Dębinie
...oraz czaplę na polu.
Zmoknięta czapla na polu
Do roboty piechotką, przez Dębinę. Warto było wziąć ze sobą aparat, żeby uchwycić zmokniętą kurę... kunę... to znaczy wiewiórę :)
Zmoknięta wiewióra


  • DST 57.10km
  • Czas 02:09
  • VAVG 26.56km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 159m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zastępczo

Piątek, 27 października 2023 · dodano: 27.10.2023 | Komentarze 11

Dzisiaj o dziwo nawet udało mi się pokręcić szosą. Wolno bo wolno (bo mi się nie chce deptać), ale jednak.

Wyjazd przed pracą, na napędzie kawowym, czyli dość słabym :)

Trasa wschodnia: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Krzesiny - Jaryszki - Żerniki - Tulce - Krzyżowniki - Śródka - Szczodrzykowo - Dachowa - Robakowo - Gądki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Starołęcka - Las Dębiński - dom.

Zimorodka nie odnotowano :( Jedynie czapla zastępcza :)
Samotna czapla na polu
No i sarenki. Poznańskie
Samotnie wędrująca sarna
Czujne sarenki
Inne fotki jedynie symboliczne.
Krzyż po drodze
Kręta polna droga
Dojazd do pracy Czarnuchem, bo na wieczór zapowiadano opady.


  • DST 57.10km
  • Czas 02:17
  • VAVG 25.01km/h
  • VMAX 50.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimorodkowo

Czwartek, 26 października 2023 · dodano: 26.10.2023 | Komentarze 12

No i zaczęło padać również w dzień. To było tak pewne jak to, że partia rządząca uzna bez problemu wynik wyborów.

A nie wróć, "ciut" bardziej pewne :)

Na szczęście trafiła mi się lekka pogodowa luka, dzięki której udało mi się wykonać nie tylko gluta, ale i fulla, choć asekuracyjnie, bo z powrotem taktycznym na Dębiec.

Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - Wartostrada - Starołęcka - Las Dębiński - dom.

W sumie pełnię szczęścia i radochę miałem już kilkaset metrów od domu, bo na Dębinie przyuważyłem niebieską kropkę. I już podejrzewałem, czym jest :) Na szczęście dała mi chwilę, żeby się upewnić i cieszyć widokiem zimorodka.
Pozujący zimorodek
Zaciekawiony czymś zimorodek
Zbliżenie na zimorodka
Warto się było zatrzymać w tym miejscu i zerkać na miejsce, gdzie zawsze można oczekiwać jakiejś niespodzianki.
Chwila na Dębinie
Była też czapla nad Wartą...
Czapla w pudełku
...oraz jedna, która przeleciała mi nad głową, a gdy wyjąłem na szybko telefon, żeby ją uchwycić, to... pokazała co o tym myśli :)
Czapla się wypróżnia :)
No i reszta typowo już jesiennych zdjęć.
Rowerówka z Sypniewa
Aleja na poznańskim Sypniewie w kolorach i w deszczu
Park Mazowieckiego w Poznaniu
Zmoknięta Wartostrada
Zakręt na Wartostradzie
Schody do jesieni :)
O dziwo - mimo mżawki - udało mi się nawet do pracy pojechać rowerem.


  • DST 64.30km
  • Czas 02:34
  • VAVG 25.05km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 133m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Burość

Środa, 25 października 2023 · dodano: 25.10.2023 | Komentarze 6

Ależ paskudnie się zrobilo... Dzisiaj na szczęście jeszcze bez opadów w dzień. Z naciskiem na jeszcze.

Choć po porannych i nocnych opadach było mokro, więc wypad Czarnuchem.

Wyjazd poranny, przedpracowy.

Trasa antylubońska: Poznań - Plewiska - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Zwierzaków wciąż brak :( Więc kózki.
W poszukiwaniu śniadania
Jak zwykle ciekawskie
A poza tym szarość.
Szaro, szaro, szaro...
Zamglone pola
Dystans z dojazdem do pracy, ale szosą, bo w MTB zauważyłem uchodzące powietrze.

Czapla z Dębiny do wpisu gratis :)
Czapla z Dębiny


  • DST 62.20km
  • Czas 02:22
  • VAVG 26.28km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 128m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrotnik

Wtorek, 24 października 2023 · dodano: 24.10.2023 | Komentarze 2

No niestety, powrót do rzeczywistości, czyli do pracy, stał się faktem.

Dzisiaj już bez wysypiania się, tylko zgodnie z dniem świstaka. Albo świra :)

Trasa: wschodnia: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Krzesiny - Jaryszki - Żerniki - Tulce - Krzyżowniki - Śródka - Szczodrzykowo - Dachowa - Robakowo - Gądki - Koninko - Sczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Wiało paskudnie, ale nie padało. To na plus.

Zwierzakom też się ewidentnie nic nie chciało, bo ich nie było. Jedynie gęgawy uratowały honor ptactwa :)
Zimne słońce
Ledwo widoczna rowerówka
Gęgawy szalejące na niebie
Gęgawy na falach
No i F16 :)
F16 leci na zachód
F16 na chwilę przed lądowaniem
Dystans z dojazdem do - eh :( - pracy.


  • DST 52.10km
  • Czas 01:57
  • VAVG 26.72km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koziołkówka

Poniedziałek, 23 października 2023 · dodano: 23.10.2023 | Komentarze 7

O dziwo było dzisiaj całkiem ładnie. Się nie spodziewałem :)

Tylko wiatr upierdliwy - niezbyt mocny, ale ciągle w pysk.

Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Nie było sarenek :( Ale za to były koziołki :)
Wystający koziołek
Koziołkowanie przez szosę
Wędrujący koziołek
Koziołek pędzi przez łąkę
Koziołek z jednym rogiem
Żółwik wciąż nie śpi, no i ma doborowe towarzystwo :)
Kaczki pilnują żółwia
Jeszcze widoczki.
Klasyk z błękitem
Kawałek błękitu
Landszaft z Lisówek
Jutro już normalnie do pracy... Dobrze, że nie mamy nikogo nowego :)



  • DST 52.20km
  • Czas 02:05
  • VAVG 25.06km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Półdeszczówka

Niedziela, 22 października 2023 · dodano: 22.10.2023 | Komentarze 8

Wczoraj późno wróciliśmy od znajomych, czyli szans na wczesne wstawanie nie było :) W sumie od rana według prognoz miało padać, więc wszystko taktycznie było przygotowane.

Tymczasem, jak się okazało, około dziewiątej z nieba nie kapało, można się było więc zabrać za zbieranie na rower jakoś godzinę później. Jako optymista żyjący w Polsce, czyli pesymista, na trasę wziąłem Czarnucha, bo coś czułem, że mimo wszystko suchy to ja nie wrócę. Opcją był nawet glut.

Trasa asekuracyjna: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Wartostrada - Winogrady - Wartostrada - Dębiec.

No i miałem rację - ostatnie 15 kilometrów przepłynąłem. Ale mogło być gorzej :)

Fotki skromne, bo nie brałem głównego aparatu, bo jednak wolę jak działa :)

Aleja Koninko - poznańskie Sypniewo już jesienna.
Zabytkowa aleja z poznańskiego Sypniewa
Rowerówka z alei
Drzewny tunel w Koninku
Węwnątrz tunelu w Koninku
W oddali sarenki.
Sarenki z poznańskiego Sypniewa
Sarenki z Głuszyny
A przy stawie znajdującym się po wschodniej części Wartostrady wypatrzyłem lekko zmokniętą już czaplę
Staw przy Wartostradzie
Zmoknięta czapla przy Wartostradzie
A, maraton był. W sumie kiedy nie ma jakiegoś? :) Ale tym razem mało inwazyjnie i uśmiechnięto. Spoko.
Biegnie poznański maraton
Na koniec wczorajsze koty znajomych, jak zwykle w swoim świecie :)
Z tej perspektywy lepiej widocznie widać :)
Notoryczny śpioch
Pozycja na pancernika :)
Nie będzie kadrowania beze mnie! :)