Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209489.40 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701166 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.70km
  • Czas 01:50
  • VAVG 28.75km/h
  • VMAX 51.80km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 240m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wioooo!...sna?

Sobota, 24 marca 2018 · dodano: 24.03.2018 | Komentarze 10

Chyba jednak będzie wiosna. Swą teorię wynoszę z faktu, że dziś nie musiałem zakładać czterech par skarpet, tony ciuchów, a nawet kominiarki. To już jest jakiś znak :)

Mimo wolnego dnia znów z konieczności wyruszyłem rano, gdy jeszcze nie do końca wyschły drogi po wczorajszych opadach. Byłem jednak już na tyle stęskniony za szosą, że bez zastanowienia osiodłałem T-rek(s)a, który dzięki temu poznał, co to życie: błocko na ddr-ce w Łęczycy pewnie do teraz zaciera ręce (czy co tam ono ma) z satysfakcji. A dziadygów mijałem dziś dwóch, do tego patrzących na siebie z ukosa - czyżby rosła tam konkurencja w utrudnianiu życia szoszonom? :)

Trasa to typowe w tę i z powrotem: z Dębca przez Luboń, Puszczykowo, Mosinę, Żabinko i nawrotka na hopce za Żabnem. O tym, że wraca normalność świadczy również fakt, że miało wiać z południa, tymczasem do połowy drogi z grubsza faktycznie tak było, ale już gdy wracałem kierunek zmienił się na wschodni, z północnymi inklinacjami, a momentami nawalało mi centralnie w pysk (niezbyt mocno, ale irytująco). Witaj, o rzeczywistości! :)

Nie rozwinąłem się specjalnie, stawiałem raczej na czerpanie przyjemności z jazdy w lepszych warunkach niż ostatnio. Pozwoliłem sobie nawet na chwilę pauzy na leśnym parkingu. Co ciekawe - oznaczonym jako teren monitorowany przez Lasy Państwowe. Czyżby bali się, że ktoś im zrobi konkurencję i ukradnie to, co w lasach zostać powinno?





Komentarze
Trollking
| 13:45 niedziela, 25 marca 2018 | linkuj Jeden... gnój :)
huann
| 22:11 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Pisałem o ostępie, a nie ustępie!
Trollking
| 21:15 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Myślę, że bardziej zabezpieczeniem przed puszczaniem pawia :)
huann
| 21:03 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Ciekawe, czy monitoring w leśnym ostępie można określić jako zapuszczanie żurawia?
Trollking
| 20:18 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Bitels - no nie powiem, całkiem przyjemna :) A i okolice wokół niej jedne z moich ulubionych, czyli ostoja Rogalińskiego Parku Krajobrazowego.

Ania - no fakt, to jeszcze nie warunki saharyjskie :) Ja miałem coś na kształt czepka dla morsów pod kaskiem.

Grigor - oczywiście. Podczas wnoszenia roweru po schodach ;)
grigor86
| 19:27 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Może powiedz, że się jeszcze spociłeś w tym upale? :-)
anka88
| 19:00 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Jako, że jestem zmarzluchem to kominiarka na głowie znaleźć się u mnie musiała. Nie pożałowałam, że ją założyłam :)
Bitels
| 17:27 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Fajna wiata.
Trollking
| 17:08 sobota, 24 marca 2018 | linkuj Widocznie dziadyga/dziadyga ma/ją swoje określone godziny. Lub czekają na mnie, ale tu wchodzimy na poziom smoleński :)
JPbike
| 16:57 sobota, 24 marca 2018 | linkuj No nie wiem jak to jest że ja nierzadko tą ddr-ką w Łęczycy też kręcę (dziś też) i spotkanie dziadygi w mojej przestrzeni czasowej to rzadkość ... :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iasta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]