Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.30km
  • Czas 01:53
  • VAVG 28.30km/h
  • VMAX 52.70km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Podjazdy 62m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znudzenie szosą

Wtorek, 24 stycznia 2017 · dodano: 24.01.2017 | Komentarze 14

Taki żarcik oczywiście :) Drugi kurs w tym roku na wąskich kółkach - pełne szaleństwo! Do tego wolny dzień, więc szaleństwo do kwadratu, ale jak to zwykle u mnie bywa - po południu musiałem być gdzieś na końcu świata, więc wyspałem się średnio.

Pogoda w porównaniu z wczorajszą była jej starszą, brzydszą siostrą. Taką, której nikt nie chce, chyba że po pijaku i od razu wyprzeć ze świadomości :) Czyli: szaro, brudno, smutno, generalnie jakoś tak mało zachęcająco. No i ten wiaterek, co to go niby nie było, a realnie atakował znienacka. Na tyle mocno, że się strasznie wyprułem, mimo że średnia wyszła mi błaha i słaba, do tego na trasie lubianej (Poznań - Luboń - Komorniki - Trzcielin - Dopiewo - Palędzie - Plewiska - Poznań), choć nigdy nie dającej rozwinąć skrzydła przez nagłe zmiany kierunków. Ale nie, nie narzekam! Sama możliwość ślizgania się odśnieżonymi już niemal w pełni asfaltami, choć oczywiście przy zachowaniu pełnego szacunku dla zdradliwych zakrętów, to jest to, co rowetrolle lubią najbardziej :)

A właśnie, właśnie :) Natrafiłem niedawno na młody i ambitny zespół o nazwie Leśne Licho, z pewnym zacnym utworem. Teledysk... no cóż, jak na moje na nagrodę Grammy mają szansę na poziomie Rowu Mariańskiego, ale mnie kupili! :)

No to:

Ratatata ratatata ratatata ta ta!!! :)





Komentarze
lipciu71
| 09:04 poniedziałek, 30 stycznia 2017 | linkuj Szczytem libacji jest tak się schlać, żeby na drugi dzień nie pamiętać, że się w ogóle cokolwiek piło hehe
Trollking
| 21:40 sobota, 28 stycznia 2017 | linkuj Czasem nie pozostają :)
Jurek57
| 11:06 sobota, 28 stycznia 2017 | linkuj Kac trwa krótko ... wspomnienia pozostają wieczne ! :-)
Trollking
| 21:52 piątek, 27 stycznia 2017 | linkuj Wierzę, choć świadków wolałbym nie pytać o szczegóły :)

Kuflowe Mocne było dobre, bo (chyba) było mocne i zdecydowanie nie było kuflowe. A, a głównie dlatego, że w ogóle było w tym miejscu :) kiedyś może odważę się spróbować zrobić łyk tego czegoś, ale to na emeryturce, gdy śmierć będzie już powoli zaglądała pod kask :)
lipciu71
| 08:33 piątek, 27 stycznia 2017 | linkuj Dawno dawno temu, po tygodniu ładowania w siebie rakiji na pamiętnym wyjeździe z silną grupą pod wezwaniem, wszystko inne na końcu smakowało jak ambrozja. W ostatni dzień wymiękłem i wolałem na czysto czeski rum od tamtej benzyny. Za "kuflowe mocne" można było wówczas zabić. Zatem nie używaj słowa "determinacja" nadaremnie :)

Są żyjące świadki tamtych wydarzeń!!!
Trollking
| 22:38 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj Hehe :) do tego takie cieplutkie, idealne na wychłodzenie po 200 km :P Podziwiałem Cię za determinację :)
lipciu71
| 21:33 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj Ale na pewno lepszy, niż pamiętne kuflowe mocne w pociągu hehe.
Trollking
| 21:48 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Przyznaję. Nie pamiętam kiedy to coś konsumowałem. Ale na bezpiwiu i Żubr... :)
lipciu71
| 21:46 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Żubr to ostateczność!
Trollking
| 21:45 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Fakt, tu nie rowerem, ale gestykulacja podobna jak u mnie w realu co do niektórych kierowców :)
mors
| 21:27 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Śpiewać każdy może...

No ładnie im uciekałeś, ale następnym razem spróbuj uciekać rowerem, może drugi raz Cię nie zabiją. :>
Trollking
| 21:07 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Grigor - prowokacja jak na SB-ka przystało (bo od ostatnich wyborów podobno nim jestem, skoro nie wspieram słusznie nam panującej władzy) :)

Dariusz - tu chodziło o przesłanie, a nie o walory artystyczne :) W sumie to myślałem, że choć Żubr w łapie Cię przekona :)
lipciu71
| 20:43 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Chciałem coś napisać ale ten/to... cokolwiek to było (chodzi mi ten o muzycznopodobny chłam) skutecznie odebrał mi myślenie i wiarę w ludzkość!!!
grigor86
| 20:14 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj No bo prawie uwierzyłem :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa onage
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]