Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 33.40km
  • Czas 01:17
  • VAVG 26.03km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut antyniespodzianka

Wtorek, 13 grudnia 2022 · dodano: 13.12.2022 | Komentarze 8

No nie lubię takich niespodzianek...

Po wstaniu zerknięcie za okno: słońce.

Przy wyjściu z psem: zimno, ale słonecznie.

Ruszam, jadę z Poznania przez Luboń do Wirów, gdzie zaczyna delikatnie (bardzo delikatnie) śnieżyć. E tam, zaraz przejdzie, bo przecież ŻADNA pogodynka nie zapowiadała niczego innego niż mroźną suchość.

Przez Komorniki docieram do Szreniawy. Zaczyna sypać. Ale dam radę. W Rosnowie zmieniam zdanie - jadę przecież na wąskich kółkach, robi się coraz ciekawiej, nie zamierzam ryzykować. Zawracam. Pogodynki, jak ja was nienawidzę!
Tu stwierdziłem, że jednak zawracam
Ostrożnie wracam do Poznania przez Komorniki i Plewiska. Na szczęście bez gleby, za to zo z sympatycznym bonusem, czyli olewką białych śmieszek.
Śnieg, którego miało nie być
Pięknie usyfiona śmieszka, można śmigać jak człowiek, ulicą :)
Udało mi się przyuważyć rodzinkę żurawi, która w kupie walczyła z nawałnicą. Mądre ptaki :)
Żurawie walczą z nagłą nawałnicą
Kulka z trzech żurawi :)
Do pracy piechotką, przez Dębinę. A tam...Nikt się nie spodziewał... dębińskiej nawałnicy! :) Czapla również.
Nawałnica nad Dębiną z czaplą gratis





Komentarze
Trollking
| 22:46 piątek, 16 grudnia 2022 | linkuj Do tych drugich nic nie mam, one tylko wykonują rozkazy :) Do pierwszych już bardziej :)
JPbike
| 18:23 piątek, 16 grudnia 2022 | linkuj Trollkingu, czy słowo "pogodynka" w Twojej nomenklaturze oznacza stronę www z pogodą, czy piękne kobiety w mini i szpilkach w telewizorze/monitorze/smartfonie ? :)
Trollking
| 23:23 środa, 14 grudnia 2022 | linkuj Lapec - a to ciekawe. Nie wiedziałem o tym. Kraj z dykty, jak zawsze. Ale ufam, że jak zwykle mam siłę przekonywania, która najczęściej się sprawdza :) Pana Tomasza (sic!) z ZDM-u w Bydgoszczy za słowa: "Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że są tacy zapaleńcy, którzy jeżdżą cały rok, ale powinni wziąć pod uwagę fakt, że nie wszystkie ścieżki są odśnieżone i posypane, a jazda ulicą w normalnym ruchu drogowym rodzi dla nich ryzyko potrącenia" osobiście bym awansował na kierownika... szaletu miejskiego. Tam również będzie mógł oceniać ryzyko, a petenci mimo wszystko mniej asertywni :) Dzięki, a czaple są wytrzymałe, nie ma się co martwić :)

Marecki - oj, ile bym dał za autorskie zdjęcie wilka... :) Szosa zimą jest ok, pod warunkiem, że pogodynki nie kłamią. Jeśli dają radę, wtedy wiadomo, że tego sprzętu się nie rusza.

Marecki
| 10:35 środa, 14 grudnia 2022 | linkuj W zimie jazda szosą to dla mnie abstrakcja, zwłaszcza jak jest na minusie, a tu jeszcze zawieje, zamiecie, wilki jakieś..
Lapec
| 08:12 środa, 14 grudnia 2022 | linkuj "Pięknie usyfiona śmieszka, można śmigać jak człowiek, ulicą :)" => no raczej średnio można :P
Link => o tu
Chyba że dobra wola milicjanta (hahaha) albo stówka :PP

Pogodynki są jak prezes NBP heh ;). Będzie padać, albo nie, zimno? No możne, a może też niekoniecznie i w sumie słońce, ale może też tajfun przejść :D. Szacun za decyzje o nawrotce - zdrowie i całe kości najważniejsze :)

A ta czapla to jeszcze żyje czy już przymarzła i zamarzła? XD
Trollking
| 22:58 wtorek, 13 grudnia 2022 | linkuj Strus - też się tego obawiałem, na szczęście szybko zrobiłem zakręt i wróciłem na szlaki często uczęszczane, gdzie wiedziałem, że drogi będą rozjeżdżone przez auta :) Zadziałało szczęście i taktyczne podejście do tematu.

Andale - dzięki za niezazdrość :) Na żywo było ciekawie, choć na przykład obok Szacht udało mi się rozpędzić do pięciu dych. A spodziewałem się tam lodu.
andale
| 21:46 wtorek, 13 grudnia 2022 | linkuj Akurat widziałem przez okno, co się działo. Nie zazdroszczę :)
strus
| 20:28 wtorek, 13 grudnia 2022 | linkuj Ale u ciebie jeszcze drogi czarne ja miałem niespodziankę w Skalinie bo dwie drogi były całe zaśnieżone i w lodzie więc musiałem wrócić ta samą drogą
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]