Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209763.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701917 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.30km
  • Czas 02:07
  • VAVG 27.54km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 211m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Młynkowo

Piątek, 24 września 2021 · dodano: 24.09.2021 | Komentarze 4

Zgodnie z zapowiedziami miało urywać łeb. I urywało. Cudów nie było, pogodynki aż tak pomylić się nie mogły.

Za to nie padało. To znaczy lało, ale w nocy, nad ranem na szczęście było już sucho. Co nie znaczy, że komfortowo, co to to nie :)

Wyjazd poranny, na dziki zachód. A na pewno pustynny i łysy, bo jak wiadomo kierunek "W" w przypadku Poznania oznacza pola, pola, a czasem nawet i pola. Oj, wymęczył mnie wicher zacnie. Przez większość czasu odchodziła powolna Halinka Mlynkova :)

Trasa: Poznań - Plewiska - serwisówki - Dąbrówka - Palędzie - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Jedno trzeba przyznać porankowi - malowniczy był.
Tunel pod torami na Dębcu
Poranek na serwisówce
Z tego pola po prawej uciekła mi czapla sprzed nosa. Nawet nie zdążyłem zareagować. Więc w zamian będzie... ślimak :) Z Trzcielina, zdjąłem kurdupla z chodnika i przeniosłem na trawkę, bo chyba zaspał. Linie lotnicze Trollking Airlines zawsze do usług :)
Sunący ślimol
Linie lotnicze Trollking Airlines służą pomocą :)
Obowiązkowa rowerówka została wykonana kawałek dalej.
Rowerowa fota z Trzcielina
Jako że przed Gołuskami aktualnie straszy wahadło, wymyśliłem sobie, iż szybciej będzie przez Palędzie. Taa.... Cztery pociągi przepuściłem podczas jednego oczekiwania na rogatkach! Nie sam.
O psie, który nie lubił czekać za koleją
No i jeszcze ostatnia wizyta w serwisie na Dębcu, który się zamyka i nie wiadomo czy otworzy. Mała szansa, bo pan serwisant jedzie do Niemiec.
Ostatnie dni zaprzyjaźnionego serwisu na Dębcu :(
A byłem, bo znów poluzowała się szprycha w przednim kole. No i znalazł się winny - przy nyplu jest lekko pęknięta obręcz :/ Nie ma sensu bawić się w dalsze naprawy, czeka mnie kolejny wydatek. Eh.

Dojazd do pracy Czarnuchem.





Komentarze
Trollking
| 21:32 poniedziałek, 27 września 2021 | linkuj Chociaż tyle. Warto się zatrzymać, spojrzeć im w czułki, wtedy rodzi się nić sympatii :)
Roadrunner1984
| 17:55 poniedziałek, 27 września 2021 | linkuj Za slimakami nie przepadam ale jak chrupnie pod butem orzypadkowo to mi ich szkoda
Trollking
| 22:07 piątek, 24 września 2021 | linkuj Nie jechał i męczyło go patrzenie na same składy. Ale grzeczny za to był ponad miarę :) Dzięki w umieniu ślimakolotu :)
huann
| 21:13 piątek, 24 września 2021 | linkuj O, pies który nie jechał koleją :) Ale za to jest zacny ślimakolot ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]