Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209763.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701917 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.50km
  • Czas 02:11
  • VAVG 28.63km/h
  • VMAX 50.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 171m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mufloniasto!

Czwartek, 30 lipca 2020 · dodano: 30.07.2020 | Komentarze 14

To, jak mi się dziś nie chciało wstawać, można porównać tylko do tego, jak bardzo nie chciało mi się wstawać na przykład... wczoraj :) I przedwczoraj i wiele, wiele razy wcześniej. No ale trzeba, rower sam nie pojeździ, a i ja do pracy nie zostanę teleportowany. Jakoś się udało.

Generalnie warto było, choć się nie zapowiadało. Wciąż wiało koszmarnie, więc zamiast walczyć, jedynie człapałem zniechęcony, ziewając i podsypiając po drodze.

Duło z zachodu, więc jak zwykle udałem się na pustynne rubieże, z Dębca przez Luboń, Łęczycę, Wiry, Komorniki, Szreniawę, Rosnowo, Chomęcice, Konarzewo i Trzcielin, gdzie miała nastąpić nawrotka. Nastąpiła, ale zanim do tego doszło, po raz kolejny opadła mi szczena z wrażenia. Powód? Z tytułu dość łatwo się domyśleć: znów spotkałem muflony! Znów, gdyż w maju tego roku przecierałem oczy ze zdumienia na widok trzech, dziś za to trafiło mi się całe stado! :) Co prawda znów bardzo daleko na polu, znów ledwo je dojrzałem i ledwo złapał je zoom w aparacie, ale i tak doznanie było niemalże mistyczne. Oto probka:
Muflony na chwilę się uspokoiły
Stado dziko żyjących muflonów pod Poznaniem. Drugie spotkanie, po raz pierwszy widziałem taką ilość.
Muflony czujnie patrzą na mnie z bardzo daleka
Wielka ucieczka muflonów
Około dziesięciu sztuk tych pięknych górskich owiec, żyjących na wolności pod Poznaniem - tego się nie zapomina :) Były bardzo czujne, raz uciekały, raz stawały, żeby mi się przyjrzeć, więc porobiłem tylko kilka słabych fotek (jak ja żałowałem, że nie mam przy sobie jakiegoś wielgachnego sprzętu z obiektywem!) i żeby ich nie stresować ruszyłem dalej. Warto było wyściubić nos z domu, zdecydowanie.

Powrót już bez porównywalnych atrakcji, przez Dopiewo, Dopiewiec, Palędzie, Gołuski i Plewiska do Poznania. TUTAJ Relive.

A początkowo było tak nudno, że bohaterem miało zostać jabłuszko, strasznie kwaśne, spod napotkanej jabłonki. Na szczęście zdarzył się ciekawszy temat :)
Pod jabłonką
Zygotki pod winiacza :)
Niby spadło, niby dojrzałe, a kwaśne
Dystans zawiera dojazd Czarnuchem do pracy.





Komentarze
Trollking
| 21:35 sobota, 1 sierpnia 2020 | linkuj Ja sobie też :)
anka88
| 19:37 sobota, 1 sierpnia 2020 | linkuj No takiego widoku na muflony to Ci szczerze zazdroszczę!
Trollking
| 18:10 piątek, 31 lipca 2020 | linkuj Ja żadnym jabłkiem nie gardzę, najwyżej ugryzę i wypluję :) Z Biedry ujdą, choć wolę z targowiska :)
Lapec
| 06:45 piątek, 31 lipca 2020 | linkuj Gardziłbym kwaśnym jabłkiem :). Nie ma to jak obita papierówka od kogoś spod płotu - taki smak dzieciństwa :). Teraz niestety muszę się zadowalać tymi "z Biedronki" - choć nie powiem, dobre są ;].
Trollking
| 21:36 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Pocieszę, że ja, wychowując się w Karkonoszach, nie widziałem ani razu muflona w górach. Pod Poznaniem za to już dwukrotnie :)
andale
| 21:30 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Czyli gdy ich szukałem parę lat temu na Dolnym Śląsku, to one sobie wyemigrowały na północ. No pięknie!
Trollking
| 21:21 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Spoko, jest kompaktybilnie :)
huann
| 21:20 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj No szkoda, że nie z telefonu, bo się nie rymuje. Z kompaktu oczekiwałbym jakichś innych faktów :)
Trollking
| 21:14 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Nie z telefonu, tylko z kompaktu. Na zdjęciach z telefonu można by było zobaczyć pole. I tyle :)
huann
| 19:43 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Muflony bez teflonu, za to z telefonu ;) Choć w sumie to weŁnflony!
Trollking
| 18:19 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Malarz - też mnie poraziło! :)

Meteor - hehe, nie, one raczej nie tak same z siebie, tylko ktoś je tu sprowadził i wypuścił. Miło z jego strony w sumie :)

Marecki - dokładnie! :)
Marecki
| 17:13 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Rewelacja z tymi muflonami..
meteor2017
| 16:45 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Ewidentnie się ociepla, skoro muflony zaczynają migrację na północ ;-)
malarz
| 15:30 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Zjawiskowe stado muflonów :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ystki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]