Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197863.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 62.50km
  • Czas 02:11
  • VAVG 28.63km/h
  • VMAX 50.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 171m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mufloniasto!

Czwartek, 30 lipca 2020 · dodano: 30.07.2020 | Komentarze 14

To, jak mi się dziś nie chciało wstawać, można porównać tylko do tego, jak bardzo nie chciało mi się wstawać na przykład... wczoraj :) I przedwczoraj i wiele, wiele razy wcześniej. No ale trzeba, rower sam nie pojeździ, a i ja do pracy nie zostanę teleportowany. Jakoś się udało.

Generalnie warto było, choć się nie zapowiadało. Wciąż wiało koszmarnie, więc zamiast walczyć, jedynie człapałem zniechęcony, ziewając i podsypiając po drodze.

Duło z zachodu, więc jak zwykle udałem się na pustynne rubieże, z Dębca przez Luboń, Łęczycę, Wiry, Komorniki, Szreniawę, Rosnowo, Chomęcice, Konarzewo i Trzcielin, gdzie miała nastąpić nawrotka. Nastąpiła, ale zanim do tego doszło, po raz kolejny opadła mi szczena z wrażenia. Powód? Z tytułu dość łatwo się domyśleć: znów spotkałem muflony! Znów, gdyż w maju tego roku przecierałem oczy ze zdumienia na widok trzech, dziś za to trafiło mi się całe stado! :) Co prawda znów bardzo daleko na polu, znów ledwo je dojrzałem i ledwo złapał je zoom w aparacie, ale i tak doznanie było niemalże mistyczne. Oto probka:
Muflony na chwilę się uspokoiły
Stado dziko żyjących muflonów pod Poznaniem. Drugie spotkanie, po raz pierwszy widziałem taką ilość.
Muflony czujnie patrzą na mnie z bardzo daleka
Wielka ucieczka muflonów
Około dziesięciu sztuk tych pięknych górskich owiec, żyjących na wolności pod Poznaniem - tego się nie zapomina :) Były bardzo czujne, raz uciekały, raz stawały, żeby mi się przyjrzeć, więc porobiłem tylko kilka słabych fotek (jak ja żałowałem, że nie mam przy sobie jakiegoś wielgachnego sprzętu z obiektywem!) i żeby ich nie stresować ruszyłem dalej. Warto było wyściubić nos z domu, zdecydowanie.

Powrót już bez porównywalnych atrakcji, przez Dopiewo, Dopiewiec, Palędzie, Gołuski i Plewiska do Poznania. TUTAJ Relive.

A początkowo było tak nudno, że bohaterem miało zostać jabłuszko, strasznie kwaśne, spod napotkanej jabłonki. Na szczęście zdarzył się ciekawszy temat :)
Pod jabłonką
Zygotki pod winiacza :)
Niby spadło, niby dojrzałe, a kwaśne
Dystans zawiera dojazd Czarnuchem do pracy.



Komentarze
Trollking
| 21:35 sobota, 1 sierpnia 2020 | linkuj Ja sobie też :)
anka88
| 19:37 sobota, 1 sierpnia 2020 | linkuj No takiego widoku na muflony to Ci szczerze zazdroszczę!
Trollking
| 18:10 piątek, 31 lipca 2020 | linkuj Ja żadnym jabłkiem nie gardzę, najwyżej ugryzę i wypluję :) Z Biedry ujdą, choć wolę z targowiska :)
Lapec
| 06:45 piątek, 31 lipca 2020 | linkuj Gardziłbym kwaśnym jabłkiem :). Nie ma to jak obita papierówka od kogoś spod płotu - taki smak dzieciństwa :). Teraz niestety muszę się zadowalać tymi "z Biedronki" - choć nie powiem, dobre są ;].
Trollking
| 21:36 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Pocieszę, że ja, wychowując się w Karkonoszach, nie widziałem ani razu muflona w górach. Pod Poznaniem za to już dwukrotnie :)
andale
| 21:30 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Czyli gdy ich szukałem parę lat temu na Dolnym Śląsku, to one sobie wyemigrowały na północ. No pięknie!
Trollking
| 21:21 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Spoko, jest kompaktybilnie :)
huann
| 21:20 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj No szkoda, że nie z telefonu, bo się nie rymuje. Z kompaktu oczekiwałbym jakichś innych faktów :)
Trollking
| 21:14 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Nie z telefonu, tylko z kompaktu. Na zdjęciach z telefonu można by było zobaczyć pole. I tyle :)
huann
| 19:43 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Muflony bez teflonu, za to z telefonu ;) Choć w sumie to weŁnflony!
Trollking
| 18:19 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Malarz - też mnie poraziło! :)

Meteor - hehe, nie, one raczej nie tak same z siebie, tylko ktoś je tu sprowadził i wypuścił. Miło z jego strony w sumie :)

Marecki - dokładnie! :)
Marecki
| 17:13 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Rewelacja z tymi muflonami..
meteor2017
| 16:45 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Ewidentnie się ociepla, skoro muflony zaczynają migrację na północ ;-)
malarz
| 15:30 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Zjawiskowe stado muflonów :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]