Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.30km
  • Czas 01:55
  • VAVG 28.33km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wcześniak

Piątek, 19 czerwca 2020 · dodano: 19.06.2020 | Komentarze 19

Oj, jak dobrze, że musiałem dzisiaj wcześnie wstać. Bo gdybym ruszył jakieś pół godziny później, wracałbym w ulewie. A tak - miło, sympatycznie i komfortowo spędziłem owe pięćdziesiąt kilometrów.

Nooo, bez przesady. Tak fajnie to nie było. Wmordewinidzik znów kręcił swoje, pomagać nie chciał, coś tam delikatnie pokropiło, nad głową miałem zaś ciemne chmury. Przejechałem więc to, co należało, bez ciśnienia, bez walki, ot, jedynie w poczuciu obowiązku :)

Trasa zachodnia: Poznań - Plewiska - Skórzewo - Wysogotowo - Batorowo - Lusowo - Lusówko - Sierosław - Dąbrowa - Plewiska - Poznań. TUTAJ Relive.

Uwiesić oka na czym za bardzo nie było, więc muszą wystarczyć gęgawy znad Jeziora Lusowskiego, jak i samo jezioro.
Stała gęsia miejscówka w Lusowie
Gęgawy, już zaniepokojone moim przybyciem
Oko w oko, dziób w dziób
Synchronizacja przede wszystkim :)
Pomost nad Jeziorem Lusowskim
Aha, trafił się jeszcze jakiś kurdupel. Z ogona wygląda mi na młodą pliszkę siwą.
Młoda pliszka siwa
Maszerujący kurdupel pliszki
A na granicy Poznania i Plewisk ukazał mi się kulturalny, w końcu niezahaczający o wandalizm, przykład inteligentnej walki na sztandary :)

Jeszcze słówko o wczorajszym powrocie z pracy. Nad miastem nagle pojawiła się burza, która zalała ulice, parkingi, przejścia podziemne, torowiska, wywaliło też studzienki. Ja się oczywiście do roboty wybrałem rowerem, więc był problem. Pierwsza wersja: wrócę tramwajem, z dwoma kółkami w środku. Jednak okazało się, że z powodu awarii na Dębiec nie jechało nic. Nie miałem wyjścia - musiałem pokonać te pięć kilometrów w takich oto warunkach:


Sorry za jakość kadrowania, ale ledwo trzymałem telefon w łapie :) Nie powiem, były emocje, gdy zastanawiałem się, jak głębokie są dziury pod tymi hektolitrami wody na ulicach. Jakoś udało się dotrzeć do domu, momentami na nogach, więc w sumie triathlon mogę sobie wpisać w życiowe doświadczenie :)





Komentarze
Trollking
| 20:26 czwartek, 25 czerwca 2020 | linkuj Ty.... fakt! :)
mors
| 21:09 środa, 24 czerwca 2020 | linkuj Mało śniegu i mało upałów to jest nad morzem. Poznań nie być nad morzem...
Trollking
| 17:33 środa, 24 czerwca 2020 | linkuj To fakt, dzisiaj się o tym przekonałem :/
Lapec
| 06:01 środa, 24 czerwca 2020 | linkuj Póki co to i tak wszystko po nas "spływa" xD.
Trollking
| 19:36 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj A nie, nie, wrrróććć! Czy ja napisałem, że więcej upałów to dobrze? Fuj! :) Mniej śniegu, mniej upałów - oto ideał!
Trollking
| 19:34 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj Mors - tak jak napisał Lapec: lepszy :)

Lapec - mogłem, ale nie chciałem. Dach zaczął przeciekać :)
Lapec
| 07:27 poniedziałek, 22 czerwca 2020 | linkuj Mors => czyli lepszy :)))

Troll => czyli rano się udało, a później jednak nie xD. Roweru w robocie nie mogłeś zostawić?
mors
| 22:37 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj Gorszy, bo mniej śniegu a więcej upałów. :)
Trollking
| 22:25 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj WLKP ma lepszy mikroklimat :)
mors
| 22:05 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj Kotlinę Jeleniogórską to za chwilę całą zaleje. ;]
Trollking
| 21:03 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj Ania - jest, jest, nie da się ukryć, że nie przepadam :)

Grigor - oj, orła można zdecydowanie zaliczyć ;)

Huann - i się wcale nie dziwę, widząc relacje z Waszego Lubonia :)
huann
| 20:06 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj W Zgierzu była taka ulewa, że ponoć w sklepie zoologiczym potopiły się rybki!
grigor86
| 19:56 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj Jazda w deszczu tylko dla orłów :-)
anka88
| 19:26 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj Jazda w deszczu dopiero jest wyzwaniem :)
Trollking
| 18:31 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj BUS - każdy sprzęt w razie potrzeby może zostać terenowym :) Fakt, łatwo przeoczyć teraz wiadomości. Dobrze, że na maila dostaję powiadomienie.

Marecki - norma, norma :) Dzięki, fajne to ptasie kompendium, wszystko w jednym.
Marecki
| 15:27 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj W taką pogodę trochę masochizm, ale ponoc przy cyklozie, to norma. Też mi się zdaje że to Pliszka.
http://ptaki.info/index.php
BUS
| 13:05 sobota, 20 czerwca 2020 | linkuj Ale oni pierdolą tą stronę bikestats.. na Serbskiej była woda po kolana i byłem zmuszony dokonać nawrotki przez pas zieleni.. ;) Alfą :P

looknij na priva, kurwa teraz nie widać jak się wiadomości dostaje co za hujstwo
Trollking
| 17:56 piątek, 19 czerwca 2020 | linkuj Dzięki! :)
Roadrunner1984
| 17:06 piątek, 19 czerwca 2020 | linkuj Szacun za wyjście w tą niepewną pogodę. Fotki gąski balbinki i wróbelka elemelka super
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa arzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]