Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209489.40 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701166 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.10km
  • Czas 02:06
  • VAVG 29.57km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 224m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pryszcz fajności :)

Środa, 27 listopada 2019 · dodano: 27.11.2019 | Komentarze 12

Muszę przyznać, że sympatycznie dzisiaj było. Wręcz zaskakująco. Co oznacza jedno - niedługo pogoda się spieprzy. To bowiem idzie w parze. Ale póki co mieliśmy tytułowy pryszcz fajności.

Ruszałem około ósmej rano, żeby zdążyć przed pracą. Obawiałem się chłodu i wiatru, jednak to pierwsze było do ogarnięcia, a drugie mogło być bardziej upierdliwe. Jak na listopad - nie bójmy się wielkich słów - było rewelacyjnie. Aha, słowa (słowo) miało być wielkie, więc: REWELACYJNIE :)

Wykonałem jedną z wersji "kórełka": Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Rogalinek - Mieczewo - Mościenica - Kórnik - Skrzynki - Zemsta Adolfa - Borówiec - Kamionki - Daszewice - Głuszyna - Starołęcka - Las Dębiński - Poznań.

Średnia - jak na prawie zimę - wyszła spoko. Mogło być lepiej, ale też nie ma tragedii. Muszę jednak być szczery i podziękować pewnemu ciągnikowi, który w okolicach Mieczewa pozwolił mi skorzystać z tunelu areo przez jakieś trzy kilometry. Pięknie frunął te 40+, szkoda tylko, że w końcu wybrał pole :)

W Puszczykowie, na tej śmieszce...

...wciąż dziura na dziurze. Władze postanowiły coś z tym zrobić. Mamy więc... odmalowane piktogramy :) To tańsze niż łatanie, a można się pochwalić, iż zrobiło się COŚ.

Motywu DDR-ek to na dziś nie kończy. W Kórniku musiałem - przez widoczne korki - ratować się objazdem po tego typu przybytku rozkoszy. I powiem szczerze, że dawno po tak perfidnym gówienku nie jechałem. Do Zduńskiej Woli czy Sieradza z tym (TU przypomnienie, do czego piję), a nie mi opony w dziurach zakopywać :)

No i na koniec powód, dla którego z własnej i nieprzymuszonej woli na chwilę zawitałem na antyrowerówce w Luboniu. Wielki, wypasiony egzemplarz olewania prawa wyborczego. Ale co to dla rządowych impulsów dla Poznania ;)

Dystans poszerzony o dojazdówkę do roboty.





Komentarze
Trollking
| 21:19 piątek, 29 listopada 2019 | linkuj Hehe :)
Lapec
| 09:15 piątek, 29 listopada 2019 | linkuj A no faktycznie ;) Muszę w okulary zainwestować, albo przestać się sugerować zdjęciami, na których to nie ma latarni :D
Trollking
| 21:15 czwartek, 28 listopada 2019 | linkuj Roadrunner - szanse na to zerowe, ale... pomarzyć można :)

Lapec - to fakt, próbowałem wywrzeć presję, ale gdzie tam. Na drugim pasie ruch potężny, trzeba było wybrać inne zło :/ Oj, Sebastian chyba ma ostre parcie na Polskę, niestety. Hehe, nie doczytałeś, napisałem "łatanie", a nie "latarnie" :)
Lapec
| 19:56 czwartek, 28 listopada 2019 | linkuj DDR-ka z kostki DDR-ką, ale auta widzę u was klasycznie - tuż przy linii pobocza ;/. Wyjścia są niestety dwa: albo goofniana śmieszka, albo jechać i lusterka wyrywać pfff. Oki koniec marudzenia ;]

Pogoda faktycznie wyborna - trzeba trzymać kciuki coby "Sebastian" gdzieś skręcił i nas ominął :)

BTW: jakby latarnie postawili to by profilaktycznie pół lasu wycieli więc ... nie podpowiadaj :D
Roadrunner1984
| 18:54 czwartek, 28 listopada 2019 | linkuj Ładnie Panie. Byle taka pogoda do konca roku
Trollking
| 22:24 środa, 27 listopada 2019 | linkuj Dokładnie to chciałem napisać! :)
huann
| 22:24 środa, 27 listopada 2019 | linkuj To świadczy o braku instynktu opiekuńczego wobec dwukołowych członków rodziny.
Trollking
| 21:46 środa, 27 listopada 2019 | linkuj Bitels - w sumie chyba powoli tak już się dzieje. A na pewno rządzący by tego chcieli :/

Huann - ona podobno ostatnio ze trzy rowerowy straciła, jeden w Poznaniu, reszta w Warszawie. To chyba świadczy raczej o... Aaaaa, nie będę oceniał, szkoda klawiszy :)
huann
| 19:50 środa, 27 listopada 2019 | linkuj Tej pani Emilewicz niedawno dość wypasiony rower spod kościoła zwinęli. Interpretacja tego faktu w naszym kraju może być tak dowolnie różnoraka (poczynając od cywilnej odwagi jazdy na rowerze zamiast autem do kościoła, a skończywszy na karze boskiej za pozostawione plakaty), że się jej nie podejmuję :)
Bitels
| 19:46 środa, 27 listopada 2019 | linkuj Może się kiedyś okazać, że cały ten kraj to rekonstrukcja historyczna.
Trollking
| 19:34 środa, 27 listopada 2019 | linkuj Skoro na szubienicach to nagle się okaże, iż te plakaty to rekonstrukcja historyczna i tyle z tego będzie :)
Bitels
| 19:21 środa, 27 listopada 2019 | linkuj To może te banery przedwyborcze zgłaszać na policję? Tylko komu by się cgciało. I tak wiszą te twarze niczym na szubienicach
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]