Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.20km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Balo-ni(c)k

Piątek, 15 lutego 2019 · dodano: 15.02.2019 | Komentarze 7

Trąbiono wszem i wobec ostatnio, że od piątku nastąpi jakiś pogodowy szał, a tymczasem... iiiiii tam. Balonik okazał się dość sflaczały.

Fakt faktem - z musu ruszałem dość wcześnie, bo w okolicach wpół do dziewiątej, więc dzionek praktycznie jeszcze się nie rozkręcił. No ale zero stopni na starcie, a trzy na mecie, jakoś tyłka nie rwały. Do tego niby początkowo było całkiem słonecznie, ale gdzieś w połowie pojawiła się mgła, która towarzyszyła mi aż do końca. No i wiatr, dostosowany pod klienta (zakładu psychiatrycznego) - wczoraj miał być północno-zachodni, a był z południa, dziś za to, gdy nastawiłem się na południowo-zachodni (dziękuję ponownie pogodynkom), wiał tak, jak miał wiać dzień wcześniej. W wyniku tego bawiłem się z nim w super fajną zabawę, która polega na tym, że on mi w ryj, a ja - niczym bity pies - mogę jedynie podkulić oponę :)

Trasa to zachodnia wariacja: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Dąbrówka - serwisówki - Plewiska - Poznań. Relive TUTAJ.


W samo południe czekała mnie jeszcze misja negocjacyjna w sprawie Teściowej (nie ma to jak z musu zdobywać nowe umiejętności okołoprawne), a po jej zakończeniu Kropa dostała to, co jej należne. Dębina i okolice Warty o wiele lepiej prezentują się bez tego leżącego wszędzie białego gów... to znaczy puszku.

Pogodowa nadzieja w jutrze. Już oczyma wyobraźni widzę te tłumy z ćwierkającymi łańcuchami i nagłymi defektami, które zapewne zobaczę po drodze :)





Komentarze
Trollking
| 21:40 poniedziałek, 18 lutego 2019 | linkuj To pewnie po białowieskich litrówkach :)
huann
| 19:23 sobota, 16 lutego 2019 | linkuj Ło matko - ile litrówek popełniłem.
huann
| 19:22 sobota, 16 lutego 2019 | linkuj A tu nadal w lesie biało. No, może białawo, ale w końcu Białawowieża (ta w aumie niedakeko Biała-wostoku;) to niemal Białaworuś.
Trollking
| 15:00 sobota, 16 lutego 2019 | linkuj A dzisiaj to w ogóle nawet bałwanka się nie dało uświadczyć. Prócz oczywiście bałwanów za kółkiem :)
Lapec
| 10:17 sobota, 16 lutego 2019 | linkuj Ale wcale śniegu! Egzotyczny widok :)
Trollking
| 22:05 piątek, 15 lutego 2019 | linkuj Nie to co u Was, tam na wschodzie :)
huann
| 21:51 piątek, 15 lutego 2019 | linkuj Ale wcale śniegu! Egzotyczny widok :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]