Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.20km
  • Czas 01:51
  • VAVG 28.22km/h
  • VMAX 52.80km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 63m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pamiętam...

Środa, 29 marca 2017 · dodano: 29.03.2017 | Komentarze 5

...choć jak przez mglę. Ale pamiętam.

Był kiedyś taki dzień, kiedy się obudziłem, spojrzałem na zewnątrz, wystawiłem lewą lub prawą górną kończynę za okno i nie poczułem, że z powodu silnego podmuchu ląduje ona na na zewnętrznej elewacji budynku.

Tak, to było piękne. Nie jestem w stanie stwierdzić jak dawno to było oraz czy nie był to przypadkiem sen, ale łezka w oku się kręci.

Dość wspominków. Wróćmy do rzeczywistości.

No, kurde, dziś wiało i co nieco urywało. Ja wiem, że to stan permanentny i wspominam o tym, mówiąc dosłownie, do wyrzygania, ale takie są fakty. Autentyczne, w dodatku :) Zrobiłem kółeczko z Dębca przez Plewiska, Gołuski, Palędzie, Dopiewo, Więckowice, Zakrzewo, Plewiska i do domu. Najfajniej było na serwisówce przy S11, kiedy spodziewając się, iż podczas zjazdu z wiaduktu choć na chwilę odczuję pomoc w postaci powiewu w plecy, otrzymałem silny cios w pysk, dzięki któremu znalazłem się prawie na drugim pasie. Rower - emocje, zabawa, przygoda, uśmiech :)

Znów przegapiłem kolejnego tegorocznego tysiaka. Niniejszym nadrabiam, informując, iż mam ich cztery.





Komentarze
Trollking
| 19:59 środa, 29 marca 2017 | linkuj Dziękuję :) z tym uśmiechem i zabawą to co prawda miała być lekka beka z powodu alternatywy w postaci zwiania pod tira, ale w sumie - potwierdzam. Byle wiatrzysko się uspokoiło :)

Kondycji to ja już nie mam od dawna, jedynie drepczę sobie codziennie emerycko :)
anka88
| 18:40 środa, 29 marca 2017 | linkuj Trollking, masz mój szacunek :) Za te przejechane kilometry, za słowa "Rower - emocje, zabawa, przygoda, uśmiech", a nawet za apolityczność :) Tylko gratulować kondycji.
Trollking
| 17:39 środa, 29 marca 2017 | linkuj Bitels - o kurcze. Nie chcę wiedzieć jaki diler sprzedawał ten towar dzieciom :)

Jurek - iii tam :) raczej utrzymanie apolitycznego standardu.
Jurek57
| 17:30 środa, 29 marca 2017 | linkuj Cztery tysiące ? "Dobra zmiana" :)
Bitels
| 15:35 środa, 29 marca 2017 | linkuj A ja pamiętam jak bawiłem się w autobus jeżdżąc rowerem. Były ustalone trasy, przystanki. To dopiero była faza :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa odnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]