Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.40km
  • Czas 01:53
  • VAVG 27.82km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdyńsko

Poniedziałek, 12 grudnia 2016 · dodano: 12.12.2016 | Komentarze 3

Niestety wczorajsze prognozy się sprawdziły - cały dzień lało, więc standardowo wskoczyła tylko godzinka na chomiku (33 km, średnia lekko ponad 32 km/h, ostatni odcinek "Gro o tron" zakończony). Dziś udało się ruszyć w świat, choć nie powiem, żeby była to komfortowa wycieczka.

Miałem wyjechać wcześniej, ale - zupełnie niespodziewanie - rano znów padało. Dospałem więc to, co mi należne, a ruszyłem już gdy zrobiło się w miarę sucho, czyli równo o dziesiątej. Po kilku dniach ciepłych, ale z koszmarnie mocnym wiatrem, od dziś nastąpiła zmiana - było zimno (dwa stopnie), ale za to z...  koszmarnie mocnym wiatrem. Super. Do tego jego kierunek zmienił się na północny, co oznaczało jedno - sympatyczną jak zawsze jazdę z południa na północ Poznania i z powrotem. Łącznie prawie trzydzieści kilometrów. Było bossssko... :)

Jakoś dopchałem się do wysokości ulicy Gdyńskiej, która jak sądziłem jest już gotowa do użytku zgodnego z logiką. Ale nie. O co tam chodzi? Jakieś wiadukty, mostki, tunele, urywające się ddr-ki... Kosmos kompletny. W sumie dopiero po dzisiejszej jeździe wpadłem na to skąd wzięła się nazwa ulicy - pod koniec lipca miałem podobne problemy z wydostaniem się właśnie z Gdyni w kierunku na Władysławowo, bo tamtejszy system ścieżek wzdłuż portu był tak czytelny, że finalnie wylądowałem w jakichś krzakach, skąd wyratował mnie przypadkowy rowerzysta wskazując drogę. No ale nic, może jak już formalnie wszystko dokończą, czyli za jakieś dziesięć lat, ogarnę ten system :)

Od Koziegłów do Czerwonaka na całej długości wprowadzili system pt. "dopuszczony ruch rowerowy", czyli jak na moje najgenialniejszy na świecie, bo zadowoleni są i chodnikowcy, i ja. Miałem nadzieję, że zgodnie z tym duchem zmieniło się coś w Owińskach, ale gdzie tam - jak były zakazy, tak są i trzeba ryzykować uzębieniem jadąc po kostce. Lub mandatem. Ja dokręciłem w końcu do dzisiejszej połówki dystansu, czyli Murowanej Gośliny, osiągając podczas walki z miastem i wiatrem, a potem już "tylko" wiatrem zabójczą średnią 24,8 km/h. Zakręciłem sobie na stacji paliw i od tego momentu przypomniałem sobie na czym polega radocha z jazdy rowerem - mogłem się w miarę rozpędzić, oczywiście z przerwą na Owińska.

Końcówka to już rzeźnicza rzeź. Prawie dosłowna, bo gdy karnie odczekałem swoje na czerwonym na skrzyżowaniu Bałtyckiej i Hlonda zostałbym skasowany przez kierowcę, który widząc zieloną strzałkę jakby zapomniał, że istnieje coś takiego jak zielone dla pieszych i rowerzystów, co oboje przypłaciliśmy hamowaniem. No ale trzeba przyznać, że choć przeprosił. A mógł zabić :)

Zmarzłem, głównie stałem, a nie jechałem, średnią osiągnąłem na poziomie kontuzjowanego przedszkolaka. Ale kolejne kilosy w grudniu wpadły i to się liczy.



Komentarze
Trollking
| 21:44 wtorek, 13 grudnia 2016 | linkuj Jurek - widziałem. I już się zgubiłem :)

Księgowy - bardziej na przedstawiciela klasy robotniczej wyglądał. Szlachcic by nie przeprosił :)
Ksiegowy
| 15:34 wtorek, 13 grudnia 2016 | linkuj Pewnie jakiś honorowy mógł zabić a nie zabił:) Szlachcic jak nic!
Jurek57
| 21:49 poniedziałek, 12 grudnia 2016 | linkuj Tomek czy widzisz jak wzrosła temperatur dyskusji.
Tego się obawiałem ! :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obiek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]