Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 29.17km/h
  • VMAX 45.10km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 145m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosna - gdzie żeś ty?

Niedziela, 20 marca 2016 · dodano: 20.03.2016 | Komentarze 13

Rano przed wyjazdem usłyszałem w radiu, że rozpoczęła się wiosna. Przynajmniej astronomiczna. Ciekawe... Po tym jak dziś zmarzłem i zostałem potraktowany brutalnie przez wiatr jestem... optymistą. Bo skoro wiosna wygląda jak zima to jest szansa, że lato będzie wyglądało jak wiosna i ominą nas wtedy te cholerne upały. Co prawda idąc dalej nie wyobrażam sobie jesieni z temperaturą +35, ale za to zima w barwach wczesnego października bardzo mi pasuje. Wiem, trochę to skomplikowane, ale wbrew pozorom jest logiczne. Bo w końcu nawet penitencjariusze zakładów z minimalną ilością klamek jakąś logikę mają :)

Praktycznie całą trasę, od Poznania, przez Plewiska, Skórzewo, Dąbrówkę, Dopiewo, Trzcielin, Konarzewo, Szreniawę. Komorniki i Luboń do Poznania męczyłem się jak koń pod górę. Tu gwiazdka (*) - jako "koń" mam na myśli starą, zmęczoną życiem chabetę, a jako "górę" któryś ze szczytów w Himalajach (tu zostawiam dowolność w wyborze). Wiatr bowiem postanowił towarzyszyć mi non stop i z każdej strony, byle nie tej sugerującej jakąkolwiek chęć pomocy. Na trasie było o dziwo sporo rowerzystów, ale dziś specyficznie się z nimi mijałem, bo co któregoś widziałem na horyzoncie to albo ja, albo on nagle skręcał gdzieś w bok. Czułem się jak na wojnie podjazdowej.

Wyjątkowo fajnie było dziś za to w Luboniu, bo udało mi się trafić na moment, gdy większość z samochodów stało pod kościołem, przez co nie kręciłem w godzinie niedzielnego szczytu, czyli przemieszczania się tubylców z niego do innych świątyni, czyli centrum handlowego oraz Maka. A chwilę wcześniej, w Wirach pozdrowiłem jadących/biegnących z naprzeciwka... Świętego Mikołaja, diabła i jeszcze parę istot, których nie rozpoznałam, a zapewne było to jakieś wyrażenie pożegnania się z zimą. Oj, dziwny był ten dzisiejszy wyjazd :)





Komentarze
lipciu71
| 23:09 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj Miało być "mam urlop". Znalazł się Pan Czepialski ;-)
Trollking
| 22:49 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj Starsza - sugeruję śluby milczenia w tym temacie :)
starszapani
| 22:36 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj O upałach to ja mogę cały rok ględzić ;D
Trollking
| 22:26 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj UPał czy Szpinak ma w...? :) Bo z grypserą nie jestem na bieżąco :)
lipciu71
| 22:20 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj Pogadajmy lepiej o upałach w sierpniu. Wówczas ma urlop i wszystko w ..... ;-)
Trollking
| 21:55 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj U Pały nigdy nie byłem. Choć mam znajomego w policji.

Szpinak - pełna zgoda :)
starszapani
| 21:45 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj Upały i szpinak forever :D !!!
Trollking
| 21:34 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj Pogadamy gdzieś w okolicach drugiej połowy lipca. Zobaczymy ile będzie wtedy z chojraka Lipc(i)a :)
lipciu71
| 21:30 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj "i ominą nas wtedy te cholerne upały" - nie ominą, ja na nie czekam. Przyjdą!!!! - i wówczas będę narzekał :)

" Ciepło = pyłki = katar sienny" = alergolog ;-)
Trollking
| 21:19 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj No to jak sądzę już po problemie. Reklamacje na katar oraz zbytnie ciepło wiem gdzie kierować jakby co :)

A na poważnie - katar sienny jest mi na szczęście obcy. Niestety podobno można go nabyć w promocji bez ograniczeń :/
Trollking
| 20:40 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj Oby nie! Ja przy 21, 22 + już zdycham.

Proponuję umiarkowaną wiosnę przez 365 dni w roku i robimy deal :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]