Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209489.40 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701166 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.50km
  • Czas 01:49
  • VAVG 28.35km/h
  • VMAX 45.40km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 433m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cross-no! Czyli podpoznańskie Krosno i "nie!" dla pewnej ścieżki

Niedziela, 11 maja 2014 · dodano: 11.05.2014 | Komentarze 5

Niby wolny dzień, a dopiero teraz (po godzinie 21) mam chwilę czasu, żeby coś napisać. Czas się za to oczywiście musiał znaleźć rano na rowerek, choć koło dziesiątej już musiałem być w domu. W nocy padało, pozostałości trzymały się jeszcze mocno, więc miałem w końcu okazję na odkurzenie crossa.

Gdy już na nim się znalazłem poczułem się jak jakiś król albo panisko. Rozsiadłem się wygodnie, łapy rozłożyłem przed siebie i w pierwszej sekundzie już chciałem sięgać po pilota i browara, gdy w drugiej powiew wiatru wygładzając wszystkie zmarszczki na uszach przypomniał mi gdzie jestem :)

Znów ten oto wiatr miał być z kierunku "x", a był z kierunku "y", gdzie "y" oznacza "zawsze w pysk". Centralnie zmienił mi się na odwrocie, ale nie mogłem popuścić, choć pewnie za słabą średnią na tym właśnie rowerze sam bym siebie nie ukamienował. Trasę wybrałem sobie na południowy zachód, a serdecznie pozdrowiłem podmuch z zachodu, południowego wschodu i dużą dawkę północnego. Ot, normalka :)

Ale za to temperatura była genialna - jakieś 12 stopni, kałuże z tych małych, aczkolwiek upierdliwie przyjemnych, chmury tworzące malownicze bałwany - rewelacja. Pojechałem przez Mosinę do Iłówca, mijając słynną dla mnie ścieżkę rowerową przez Krosno, ale o niej później. Walczyłem jak mogłem i mimo zwiewania mnie z trasy udało się połowę dystansu zakończyć ze średnią 26,9 km/h i z chrapką na odpoczynek podczas powrotu. Taaaa... Pozdrawiam wiatr z kierunku "y".

Jazda pod wiatr miała miała jedną zaletę - miałem więcej czasu na podziwianie tego, co wokół mnie. I teraz zagadka: co to za miejsce?

Ładne, prawda? A to pozostałości po jakimś parczku przyległym do (chyba) upadłego już dawno PGR-u w Iłówcu, ukrytego za zamkniętą na cztery spusty bramą.

Jechałem, zerkałem sobie w niebo i na boki, aż w końcu szlag mnie trafił i wjechałem na chwilę do lasu, gdzie czując jego zapach poczułem, że żyję.


Wspominałem o ścieżce rowerowej. To ta sama, na której niedawno udało mi się wykpić przed mandatem za jej nieużywanie. Traf chciał, że udało mi się dziś sportretować typowy obrazek na niej obecny - tym razem naturalnymi modelami była parka emeryto-bikerów, ale spotkać tu można wszystkie bezmyślne gatunki istot żywych. Prędkość na liczniku mówi sama  za siebie, kombinowałem na kilka sposobów jak "toto" ominąć:

No i tak właśnie dojechałem swoim sfatygowanym czasem crossem do Poznania. W międzyczasie sponad szprych usłyszałem skrzypienie rowerka, jakby nie było miłośnika sportu, o obiecaną w końcu fotkę z jakąś drużną. No to ma: :)






Komentarze
Trollking
| 16:59 poniedziałek, 12 maja 2014 | linkuj Załatwiłem sprawę połowicznie, czyli krzyknąłem "uwaaagaaaa!", taktycznie chwilę odczekałem żeby przetrzymać panikę i wyprzedziłem, jedynie machając z dezaprobatą głową. Też mam aż za dużo takich sytuacji na co dzień, żeby dziwiły :)
rmk
| 12:17 poniedziałek, 12 maja 2014 | linkuj Delikatnie ale z przytupem zakomunikowałbym Państwu, że tej ścieżki nie użytkuje się w ten sposób. Przerabiałem to już kilka razy i w większości przypadków działa. A jeśli nie to zawsze pozostaje swojskie "qrwa jak jeździsz" i sprawa załatwiona :D
Trollking
| 20:41 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj Jurek - fajnie miałeś. MI się w żadną nie podobał :)
Daniel - takie peletoniki nawet w wieku 80+ każdy z nas by dublował, no ale nie ma siły - Państwo Polskie każe jechać ścieżkami to mamy atrakcje. A o odszkodowaniach za straty moralne jak na razie cichutko :)
daniel82
| 20:20 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj Niezły peletonik na tej ścieżce się zrobił:)
Jurek57
| 19:49 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj A mnie dzisaj wiatr się nawet podobał ...w jedną stronę . :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]