Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 54.70km
  • Czas 01:49
  • VAVG 30.11km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 129m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez pędu i napędu

Niedziela, 2 listopada 2014 · dodano: 02.11.2014 | Komentarze 6

Po dwóch wolnych dniach dziś czekała mnie upojna niedziela w pracy, więc chcąc nie chcąc musiałem wyruszyć wcześnie, mimo ostrego zamglenia - znów przydał się Lidlowy kask, przeze mnie wyśmiewany, ale mający na tym forum swoich zagorzałych fanów :)

Nie jechało się dziś już tak fajnie jak wczoraj, bo mimo względnego ciepła powietrze było dość ciężkie, a wiatr, który w teorii miał być południowy okazał się wściekle północny i wschodni, niezbyt silny, ale upierdliwe jest jak banan z ryja schodzi po każdym tąpnięciu w pedały z banalnego powodu, że miałem wracać z, a wracam pod wiatr. Trasa "wisielcza" przez Mosinę, Grzybno i Żabno - dziś pokonana po raz pierwszy od tyłu.

No i jeszcze napęd, który już kompletnie dogorywa - staram się korzystać zamiennie tylko z 2-3 tylnych zębatek, ale coraz częściej i te przeskakują, a dziś nawet musiałem stanąć, gdy łańcuch spadł między ośkę a widelec (czy jak to to się nazywa) i uniemożliwił mi jazdę. No cóż, mam nadzieję, że uda mi się przemęczyć do pierwszych poważnych mrozów i wtedy szosa powędruje na wygnanie do serwisu.




Komentarze
Trollking
| 18:06 wtorek, 4 listopada 2014 | linkuj Czarna magia dla mnie to co napisałeś :) ale za to wygooglowałem sobie kolesia, o którym wspomniałeś i zdecydowanie to mnie przekonało :P a co do liczenia kadencji to nawet nie mam pojęcia jak i po co to robić, za to podziwiam Twoje wyliczenia :)
daniel82
| 16:48 wtorek, 4 listopada 2014 | linkuj Hmm.. przy przełożeniu 53 i przedostatniej koronce, strzelam że 13 zębowej, przy prędkości przelotowej ok 30 km/h masz kadencję ok 50-60.. No nieźle. Jak tak dalej pojeździsz to dorobisz się sylwetki niczym Robert Foerstermann z kadry niemieckiej. Mi przejście z kadencji rzędu 65-70 (typowo siłowej) do 85-90 zajęło sezon. Zmęczenie dużo mniejsze, problem bolących kolan jak ręką odjął, no i średnie prędkości wyższe o około 1 km/h. A o tym że kręcę tak nisko dowiedziałem się dopiero po kupnie licznika z tym bajerem. Do dziś uważam to za jedne z najlepiej wydanych pieniędzy:)
Trollking
| 21:04 poniedziałek, 3 listopada 2014 | linkuj Pewnie i system dobry, ale za leniwy jestem na takie kombinowanie, poza tym mam dwie lewe ręce w takich sprawach :) problem u mnie jest w tym, że najczęściej katuję tylko jedno przełożenie (w większości największa zęba z przodu i druga od dołu z tyłu), bo się przyzwyczajam i tak się kończy... A siłowo chyba faktycznie jeżdżę.
daniel82
| 19:09 poniedziałek, 3 listopada 2014 | linkuj Czyli jednak sprawdza się mój system z jazda na dwa łańcuchy po 1k km każdy, potem zmiana na czysty i naoliwiony. Jak dotąd prawie 20k km i kaseta praktycznie bez śladu, choć używam w zasadzie tylko 4 koronek. No chyba że mega siłowo jedziesz, ja jednak wolę trochę szybciej kręcić korba.
Trollking
| 18:39 poniedziałek, 3 listopada 2014 | linkuj Tak, nic nie zostało zmienione, póki co jest oryginalne od ponad 12 tysięcy km.
daniel82
| 17:52 poniedziałek, 3 listopada 2014 | linkuj Tak z ciekawości- jaki miałeś przebieg tego setu? tj kaseta, łańcuch, korba tyle co na BS?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eszcz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]