Info

Suma podjazdów to 729584 metrów.
Więcej o mnie.












Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Maj17 - 93
- 2025, Kwiecień30 - 156
- 2025, Marzec31 - 204
- 2025, Luty28 - 178
- 2025, Styczeń31 - 168
- 2024, Grudzień31 - 239
- 2024, Listopad30 - 201
- 2024, Październik31 - 208
- 2024, Wrzesień30 - 212
- 2024, Sierpień32 - 208
- 2024, Lipiec31 - 179
- 2024, Czerwiec30 - 197
- 2024, Maj31 - 268
- 2024, Kwiecień30 - 251
- 2024, Marzec31 - 232
- 2024, Luty29 - 222
- 2024, Styczeń31 - 254
- 2023, Grudzień31 - 297
- 2023, Listopad30 - 285
- 2023, Październik31 - 214
- 2023, Wrzesień30 - 267
- 2023, Sierpień31 - 251
- 2023, Lipiec32 - 229
- 2023, Czerwiec31 - 156
- 2023, Maj31 - 240
- 2023, Kwiecień30 - 289
- 2023, Marzec31 - 260
- 2023, Luty28 - 240
- 2023, Styczeń31 - 254
- 2022, Grudzień31 - 311
- 2022, Listopad30 - 265
- 2022, Październik31 - 233
- 2022, Wrzesień30 - 159
- 2022, Sierpień31 - 271
- 2022, Lipiec31 - 346
- 2022, Czerwiec30 - 326
- 2022, Maj31 - 321
- 2022, Kwiecień30 - 343
- 2022, Marzec31 - 375
- 2022, Luty28 - 350
- 2022, Styczeń31 - 387
- 2021, Grudzień31 - 391
- 2021, Listopad29 - 266
- 2021, Październik31 - 296
- 2021, Wrzesień30 - 274
- 2021, Sierpień31 - 368
- 2021, Lipiec30 - 349
- 2021, Czerwiec30 - 359
- 2021, Maj31 - 406
- 2021, Kwiecień30 - 457
- 2021, Marzec31 - 440
- 2021, Luty28 - 329
- 2021, Styczeń31 - 413
- 2020, Grudzień31 - 379
- 2020, Listopad30 - 439
- 2020, Październik31 - 442
- 2020, Wrzesień30 - 352
- 2020, Sierpień31 - 355
- 2020, Lipiec31 - 369
- 2020, Czerwiec31 - 473
- 2020, Maj32 - 459
- 2020, Kwiecień31 - 728
- 2020, Marzec32 - 515
- 2020, Luty29 - 303
- 2020, Styczeń31 - 392
- 2019, Grudzień32 - 391
- 2019, Listopad30 - 388
- 2019, Październik32 - 424
- 2019, Wrzesień30 - 324
- 2019, Sierpień31 - 348
- 2019, Lipiec31 - 383
- 2019, Czerwiec30 - 301
- 2019, Maj31 - 375
- 2019, Kwiecień30 - 411
- 2019, Marzec31 - 327
- 2019, Luty28 - 249
- 2019, Styczeń28 - 355
- 2018, Grudzień30 - 541
- 2018, Listopad30 - 452
- 2018, Październik31 - 498
- 2018, Wrzesień30 - 399
- 2018, Sierpień31 - 543
- 2018, Lipiec30 - 402
- 2018, Czerwiec30 - 291
- 2018, Maj31 - 309
- 2018, Kwiecień31 - 284
- 2018, Marzec30 - 277
- 2018, Luty28 - 238
- 2018, Styczeń31 - 257
- 2017, Grudzień27 - 185
- 2017, Listopad29 - 278
- 2017, Październik29 - 247
- 2017, Wrzesień30 - 356
- 2017, Sierpień31 - 299
- 2017, Lipiec31 - 408
- 2017, Czerwiec30 - 390
- 2017, Maj30 - 242
- 2017, Kwiecień30 - 263
- 2017, Marzec31 - 393
- 2017, Luty26 - 363
- 2017, Styczeń27 - 351
- 2016, Grudzień29 - 266
- 2016, Listopad30 - 327
- 2016, Październik27 - 234
- 2016, Wrzesień30 - 297
- 2016, Sierpień30 - 300
- 2016, Lipiec32 - 271
- 2016, Czerwiec29 - 406
- 2016, Maj32 - 236
- 2016, Kwiecień29 - 292
- 2016, Marzec29 - 299
- 2016, Luty25 - 167
- 2016, Styczeń19 - 184
- 2015, Grudzień27 - 170
- 2015, Listopad20 - 136
- 2015, Październik29 - 157
- 2015, Wrzesień30 - 197
- 2015, Sierpień31 - 94
- 2015, Lipiec31 - 196
- 2015, Czerwiec30 - 158
- 2015, Maj31 - 169
- 2015, Kwiecień27 - 222
- 2015, Marzec28 - 210
- 2015, Luty25 - 248
- 2015, Styczeń27 - 187
- 2014, Grudzień25 - 139
- 2014, Listopad26 - 123
- 2014, Październik26 - 75
- 2014, Wrzesień29 - 63
- 2014, Sierpień28 - 64
- 2014, Lipiec27 - 54
- 2014, Czerwiec29 - 82
- 2014, Maj28 - 76
- 2014, Kwiecień22 - 61
- 2014, Marzec21 - 25
- 2014, Luty20 - 40
- 2014, Styczeń15 - 37
- 2013, Grudzień21 - 28
- 2013, Listopad10 - 10
Kwiecień, 2025
Dystans całkowity: | 1748.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 66:26 |
Średnia prędkość: | 26.33 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.40 km/h |
Suma podjazdów: | 5325 m |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 58.30 km i 2h 12m |
Więcej statystyk |
- DST 62.20km
- Czas 02:23
- VAVG 26.10km/h
- VMAX 51.20km/h
- Temperatura 20.0°C
- Podjazdy 131m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Kropkowo
Środa, 30 kwietnia 2025 · dodano: 30.04.2025 | Komentarze 5
Kolejny dzionek spod znaku: byle do wolnego. A że wolne już jutro, to człowiekowi sympatyczniej na duszy :)
Wyjazd późno, po dziewiątej, ale o dziwo z zapasem czasu. Przydał się, bo wiało wciąż paskudnie, a ja kopać się z koniem, czyli walczyć, nie zamierzałem, tylko spokojnie, krok po kroczku emerycko kręciłem.
Trasa polna, zachodnia: Poznań - Plewiska - Komorniki - Rosnowo - Chomęcie - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Pewna kropka wysoko na niebie mnie w pewnym momencie zaintrygowała. Kropką okazał się myszołów.
Inna kropka już bardziej statyczna :)
Oczywiście najważniejsza Kropa czekała w domu na spacer :)
Rowerówka z coraz wyższej trawy...
...a na koniec wrona siwa z Dębiny. Nawet typowo miejskie ptaki wiedzą, że ten las rządzi :)
Dystans z dojazdem do pracy.
- DST 63.30km
- Czas 02:26
- VAVG 26.01km/h
- VMAX 51.20km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 142m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Przewianki
Wtorek, 29 kwietnia 2025 · dodano: 29.04.2025 | Komentarze 2
Dzisiaj znów do pracy. Eh :/
Wyjazd równo o dziewiątej, na pół krótko, czyli coś pod letnią koszulkę rowerową musiałem założyć, ale dół już na krótko. Sprawdziło się :)
Wiało paskudnie z zachodu, więc na polach mnie konkretnie przewiało i zabiło resztki średniej.
Trasa: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcie - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Widać, że wiało? :)
Słabo ze zwierzakami. Wróbelek...
...i owieczki.
Dystans z dojazdem do pracy. I przedtem jeszcze spacer po Dębinie.
- DST 53.20km
- Czas 01:57
- VAVG 27.28km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 154m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Nawiedzić Radzewice
Poniedziałek, 28 kwietnia 2025 · dodano: 28.04.2025 | Komentarze 4
Dzisiaj po raz kolejny krótko, bo jak wolne, to mam jeszcze mniej czasu niż gdy jestem w pracy :)
Wyjazd po odespaniu, późno, po jedenastej.
Wiało z południa, postanowiłem więc nawiedzić Radzewice. Misja wykonana!
Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Czapury - Wiórek - Sasinowo - Rogalinek - Rogalin - Świątniki - Radzewice - Świątniki - Rogalin - Rogalinek - Puszczykowo - Łęczyca - Wiry - Luboń - Poznań.
Na początek jedyny przyrodniczy sukces, bo straszna posucha się trafiła, nawet tam, gdzie zawsze było na bogato. Powód? Kajakarze, którzy darli ryja nieziemsko i wszystko wystraszyli. Jedynym odpornym był srokosz.Trochę spacerku sobie zrobiłem po miejscach znanych i kultowych.
Jeszcze kościół w Rogalinie...
...oraz polska myśl techniczna: objazd ronda z... lewej, bo śmieszka w Świątnikach jest po prawej...
Do tego załamało mnie jeszcze kilka rzeczy, ale nie mam siły już dzisiaj o tym pisać. Chory kraj.
BS-a nadrobię późno wieczorem lub jutro.
- DST 64.10km
- Czas 02:21
- VAVG 27.28km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 150m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Airbusowo
Niedziela, 27 kwietnia 2025 · dodano: 27.04.2025 | Komentarze 4
Dzisiaj również krótko, bo ten dzionek też zalatany. W końcu niedziela :)
Wyjazd lekko po dziewiątej, w pełnym słońcu, ale z temperaturą wciąż mało wiosenną. Ale bez tragedii.
Trasa dokładnie taka, jak wczoraj, wschodnia: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Kamionki - Borówiec - Kamionki - Daszewice - Babki - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.
Przyzwyczajony jestem do ryku F16-tek nad głową, ale dzisiaj zostałem zaskoczony Airbusem A400M Atlas :)
Aż mi bażanty przestraszył, wcześniej pięknie ustawione.
Rowerówka wciąż na żółto.
- DST 63.20km
- Czas 02:20
- VAVG 27.09km/h
- VMAX 53.40km/h
- Temperatura 6.0°C
- Podjazdy 150m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Oko w oko
Sobota, 26 kwietnia 2025 · dodano: 26.04.2025 | Komentarze 8
Dzisiaj krótko, bo znów dzionek pracujący i zalatany.
Zimy ciąg dalszy - sześć stopni pod koniec kwietnia nie jest nawet dla mnie wymarzoną wartością. Dobrze, że na plusie :)
Za to słonecznie i - zaskoczenie - wietrznie.
Trasa wschodnia: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Kamionki - Borówiec - Kamionki - Daszewice - Babki - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.
Sensowne zatrzymanie miałem tylko jedno, ale jestem z niego bardzo zadowolony, bo z sarenką popatrzyliśmy na siebie długo i bez stresu. Chyba :)
No i jeszcze symboliczna rowerówka.
Dystans z dojazdem do roboty.
- DST 63.35km
- Czas 02:25
- VAVG 26.21km/h
- VMAX 53.40km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 140m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Zima! :)
Piątek, 25 kwietnia 2025 · dodano: 25.04.2025 | Komentarze 5
Wczoraj jesień, dzisiaj już prawie zima. Co prawda taka lekka, z początku marca, ale zawsze :)
Osiem stopni i zimny, północny wiatr - no musiałem odkopać cieplejsze ciuchy i olać średnią.
Trasa znów kombinowana, ale dzisiaj odwrotnie niż wczoraj: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Hetmańska - Wartostrada do Hlonda i z powrotem - Hetmańska - Droga Dębińska - dom.
Windows dzisiaj pod cirrocumulusami. Chyba :)
Odnalazłem rzepakowy domek.
Katedra widziana z Wartostrady:
Wczorajsza czapla dzisiaj tylko z oddali...
...ale za to wpadły w kadr sarenki z Koninka. Coraz więcej domów, a mniej miejsca do życia mają :/
Dystans z dojazdem do pracy.
- DST 52.20km
- Czas 01:55
- VAVG 27.23km/h
- VMAX 51.60km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 141m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Zdążyć przed deszczem
Czwartek, 24 kwietnia 2025 · dodano: 24.04.2025 | Komentarze 4
Miałem dzisiaj szczęście - mimo wewnętrznego lenia, który jak zwykle mnie spowalniał z wystartowaniem, udało mi się to, co w tytule: zdążyć przed deszczem. Zaczęło padać kilkanaście minut po powrocie. No cud :)
Zrobiło się zdecydowanie chłodniej, a wiatr zmienił kierunek na północny, mocny i zimny. Jesień idzie!
Trasa kombinowana: Dębiec - Las Dębiński - Hetmańska - Wartostrada do Hlonda i z powrotem - Hetmańska - Starołęcka - Starołęka Mała - Minikowo - Starołęka Wielka - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.
Na Cybinie, niedaleko Wartostrady, wypatrzyłem pięknego bażanta...
..oraz czaplę.
Poza tym wszechobecny jest już rzepak...
...a ulubione aleje pięknie zielone.
Do pracy rowerem nie jechałem.
- DST 62.30km
- Czas 02:18
- VAVG 27.09km/h
- VMAX 50.20km/h
- Temperatura 20.0°C
- Podjazdy 126m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Na żółto
Środa, 23 kwietnia 2025 · dodano: 23.04.2025 | Komentarze 11
Masakra z tym chodzeniem do pracy. To powinno być nielegalne! :)
Pobudka o siódmej, ogarnięcie się i na rower. Czyli po naładowanie się na cały ciężki dzień.
Miało dzisiaj wiać ze wschodu, ale rano pogodynki zaczęły twierdzić, że jednak z zachodu. Finalnie wiało z zachodniego wschodu, czyli w pysk :)
Trasa: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcie - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Pięknie mi dzisiaj się ustawiła pliszka żółta. Pasowała do rzepaku :)
Trochę mniej ładnie biedronka.
A kotek w oddali, nad rzeczką.
W końcu kolory są na stałe :)
Dystans z dojazdem do roboty.
- DST 53.15km
- Czas 01:58
- VAVG 27.03km/h
- VMAX 52.40km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 132m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Rządy rzepaku
Wtorek, 22 kwietnia 2025 · dodano: 22.04.2025 | Komentarze 7
Jeszcze jeden, i ostatni na długi czas dzionek wolny, więc odsypianie na zapas :)
Wyjazd po jedenastej, początkowo w aurze pochmurnej, potem już słonecznie, ale nie za gorąco, czyli spoko. Szkoda tylko, że klasycznie wiało ciągle w pysk.
Trasa znów zachodnia: Poznań - Plewiska - Komorniki - Rosnowo - Chomęcie -
Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec -
Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Rzepak już rządzi. I "pachnie" :)
Odwiedziłem koniec świata :)Ze zwierzaków błotniak stawowy bardzo wysoko na niebie...
...oraz już zdecydowanie bliżej dzierlatka ze śniadaniem.
Jutro powrót do pracowniczej rzezi :/
- DST 53.30km
- Czas 01:54
- VAVG 28.05km/h
- VMAX 52.60km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 135m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzień śnięty :)
Poniedziałek, 21 kwietnia 2025 · dodano: 21.04.2025 | Komentarze 4
Już na płaskim. Wczoraj wieczorem powrót, dzisiaj w końcu okazja do wyspania się, gdyż przez święta - zgodnie z tradycją - się nie udało :)
Wyjazd późny, jakoś przed jedenastą. No i dobrze, bo dzień śnięty należy śnięcić :)
Ciepło, względnie słonecznie i nawet spoko, choć - jak zwykle - wiało ciągle w pysk. Uroki zmiennego wiatru.
Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcie -
Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec -
Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Znajomy odwiedzony :)
Pewien błotniak postanowił polecieć z komercją :)
Był też niewyraźny żuraw w oddali.
No i generalnie na płaskim też bywa fajno.