Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 218493.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 726445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

Na raty

Niedziela, 20 kwietnia 2025 · dodano: 20.04.2025 | Komentarze 8

No, w końcu dzisiaj jestem zadowolony z tego, że widziałem góry, i to zarówno Karkonosze, jak i Rudawy :)

Wyjazd na raty, bo znów wstałem wcześnie (cholera, trzeba się oduczyć) i zdążyłem zrobić taktycznie lekko ponad dwadzieścia kilometrów przed śniadaniem zaplanowanym na okolice dziewiątej. Wystarczyło na kursik góra-dól do samego końca Staniszowa i z powrotem do Jeleniej.

A po nażarciu już ulubiony, choć lekko skrócony klasyk: Jelenia Góra - Dąbrowica - Wojanów - Bobrów - Trzcińsko - Przełęcz Karpnicka - Karpniki - Łomnica - Jelenia Góra.

Już tak nie wiało, ale i tak jechałem wolno, bo widoki i zwierzaki zmuszały do częstych pauz. Na samopocieszenie: jeden szoszon wyprzedzony, co na tym moim trupie uważam za sukces :)

Fotki. Zaczynamy od początku :)

Widoki ze Staniszowa oraz znajomy bażant:
W końcu widać Śnieżkę
Śnieżne Kotły
Rowerówka ze Staniszowa
Znajomy bażant
Bażant na mnie zerka
A potem już ukochane Rudawy.
Rudawy znad glinianek
Bobrowy landszafcik
Rowerówka spod Sokolików
Symbol Rudaw Janowickich
Inne spojrzenie na Sokolik
Puste Sokoliki
Co należy zrobić widząc tonącego? Zdjęcie :) A na poważnie: ktoś pływał w gliniankach, więc uchwyciłem.
Ktoś się topi? Co należy zrobić? Zdjęcie :)))) Żart, oczywiście
Bogactwo ptasie dzisiaj. Pliszka siwa i górska, kormoran oraz to, co najbardziej mnie ucieszyło - cierpliwa kania ruda.
Pliszka siwa na trawie
Pliszka górska ze śniadaniem
Pozująca z jedzeniem pliszka górska
Kormoran z Karpnik
Kania ruda na drzewie
Pikująca kania
Kania ruda prezentuje skrzydła
Mega fajny wypad :)





Komentarze
Trollking
| 19:16 środa, 23 kwietnia 2025 | linkuj Cieszę się, że spełniłem oczekiwania :)

No tak, na Śląsku rud nie brakuje :)
Lapec
| 08:51 środa, 23 kwietnia 2025 | linkuj Czytałem, oglądałem i w końcu się widoczków doczekałem ;]

Rudawy to akurat deptam regularnie - sorki ;))
Trollking
| 23:38 wtorek, 22 kwietnia 2025 | linkuj O tak, Rudawy są genialne i całkiem symetryczne :)

Mnie mimo wszystko najbardziej ucieszyła kania :)
Kolzwer205
| 04:40 wtorek, 22 kwietnia 2025 | linkuj Idealna symetria na pierwszym ujęciu z Rudaw, widoki tam przednie! Pliszka siwa i bażant najlepiej pozowały tego dnia ;)
Trollking
| 01:39 wtorek, 22 kwietnia 2025 | linkuj Dzięki, no w końcu :)

O tak, Rudawy to moje ukochane królestwo, od zawsze do teraz. Nie ma innych tak pięknych i malowniczych górek w Sudetach jeszcze nie rozdeptanych przez komercję.
JPbike
| 08:58 poniedziałek, 21 kwietnia 2025 | linkuj Ano, w końcu genialne górskie widoczki :)
Fakt, kochasz Rudawy, a szczególnie najbardziej te wielokrotnie focone cycuchy :)
Trollking
| 01:24 poniedziałek, 21 kwietnia 2025 | linkuj Dzięki :)

Z kanią miałem o tyle łatwiej, że najpierw widziałem ją między drzewami, więc rzuciłem rower na pobocze i starałem się śledzić. Jako tako śledztwo się udało :)
Marecki
| 17:39 niedziela, 20 kwietnia 2025 | linkuj Super wypad i ile smaczków. Rzadko widuje sie kanię rudą na drzewie, to znaczy ja nie widuję bo nie mam zasięgu. Graty pliszkowy duet, bażanciora i widoki na rudawy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zonen
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]