Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 218493.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 726445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

Misja "oscypek"

Sobota, 19 kwietnia 2025 · dodano: 19.04.2025 | Komentarze 3

Kolejny dzionek bez specjalnych widoków, ale za to z mocnym wiatrem. Hurra :)

Ponownie wczesna pobudka, co w sumie się opłaciło, bo akurat jadąc Trasą Czeską trafiłem na jeden z niewielu tego dnia przebłysków, a przy okazji na moment, gdy mgły i chmury zaczęły się przenikać, więc skorzystałem.

Trasa to misja "oscypek" do Szklarskiej i z powrotem, ale z kilkoma wariacjami, czyli: Jelenia Góra - Cieplice - Wojcieszyce - Piechowice - Szklarska Poręba Górna - Szklarska Poręba Dolna - Piechowice - Sobieszów - Zachełmie - Podgórzyn - Cieplice - Jelenia Góra.

Wspomniany genialny moment:
Karkonosze me mgle
Tajemnicze Karkonosze
Chojnik w porannej mgle
Rudawy z oddali
Karkonoska perspektywa
Świat pod chmurami
Dwa karkonoskie światy
Sudecka rowerówka
Szklarska i momenty obowiązkowe :)
Chwila ze słońcem nad Kamienną
Elf ze Szklarskiej Poręby Średniej
No wiadomo co :)
W oczekiwaniu na oscypki
Jak zawsze upolowane :)
Elf czeka na zjazd ze Szklarskiej
Niewidoczna Szrenica
Droga wzdłuż Stawów Podgórzyńskich jest zamknięta, bo chyba - grrrrr - jakąś śmieszkę robią, ale oczywiście sobie z tym poradziłem. Przy okazji udało się uchwycić czernice, gęgawy i głowienki.
Parka głowienek
Gęgawa i czernice
Parka głowienek
Głowienka ze stawów w Podgórzynie
Tańcząca samica głowienki
No ale niestety szykuje się wielka akcja zwalniania ptaków :)
Ptaki do zwolenienia :)
Średnia nie istniała. I w sumie dobrze :)

PS. większość kierowców wyprzedzało mnie "standardowo", ale jeden przefajnie, czyli zjeżdżając na drugi pas na wąskich serpentynach prowadzących do Szklarskiej. Nie było zaskoczenia: z tyłu hak, a na haku rower. Aż pomachałem. A potem... zobaczyłem to samo auto oraz jego właściciela na stacji PKP i oczywiście pozdrowiłem i podziękowałem, a w reakcji otrzymałem machające owacje. Można? Można :)


Kategoria Góry



Komentarze
Trollking
| 01:14 poniedziałek, 21 kwietnia 2025 | linkuj Kolzwer - dzięki wielkie :) No i dokładnie - oczywiście pod warunkiem, że kierowca jest prawdziwym rowerzystą, nie tym ciągnącym przez pół kraju rower, żeby zrobić sobie selfie na pierwszym podjeździe :)

Marecki - również dzięki :) Niestety, jesteśmy wciąż - mimo pięknych dróg - empatycznym zaściankiem, benzynową husarią i mentalnymi potomkami PRL-u. Każdy wyjątek od tej reguły mega cieszy i staram się takowy tutaj opisać i docenić, bo naprawdę warto.
Marecki
| 17:41 niedziela, 20 kwietnia 2025 | linkuj Jak Hubertowi, także mi podszedł klimat wycieczki. Fajnie że zdarzają się normalne zachowania na drodze. Rzadkość. Nic tylko wypchać i na ścianę.
Kolzwer205
| 23:56 sobota, 19 kwietnia 2025 | linkuj Kapitalny ten klimacik na wstępie, widoki przednie a ptasia sesja bardzo udana :)
Rowerzysta za kółkiem prawie zawsze rowerzystę zrozumie, oby więcej takich na drogach ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tyrap
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]