Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 59.10km
  • Czas 02:11
  • VAVG 27.07km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grzybniowo

Niedziela, 14 lipca 2024 · dodano: 14.07.2024 | Komentarze 6

Dzisiaj w sumie całkiem udany wypad. Tym bardziej, że miałem szczęście - mimo, że ruszyłem dość późno (po dziesiątej), to zdążyłem wrócić przed ulewą, która pojawiła się jakieś pół godziny po wylądowaniu. Była naprawdę konkretna, więc - co oczywiste - Al(b)erta nie dostałem :)

Trasa już częściowo zapomniana, południowa: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Krosno - Drużyna Poznańska - Nowinki - Pecna - Konstantynowo - Grzybno - Żabno - Żabinko - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań.

Oczywiście głównym celem były stawy w Grzybnie, czyli ptasia mekka. Nie zawiodłem się, choć szuwary dawały niemalże zerową widoczność. Jednak podczas spaceru udało się całkiem sporo uchwycić. Przede wszystkim czaple białe...
Wniebowzięta czapla biała
Czapla biała się popisuje
Czaple białe i kormoran
...kormorany...
Samotny kormoran
Wydalający kormoran
...czy srokosza.
Srokosz na szczycie
Sporo też zapylaczy :) Rusałki pawik, pszczoły i trzmiele rządziły.
Rusałka pawik
Zapylająca pszczółka
Trzmiel odwiedzil oset
A na samej trasie również bogato. Żurawie...
Żurawie dwa
...oraz czajki.
Czajka na mnie patrzy
Czajka w locie
No i jeszcze landszafty.
Dookoła stawów w Grzybnie
Na zielonej granicy gmin
Skoszone pola
Aż trudno uwierzyć, że niedługo później woda płynęła ulicami sporymi strumieniami, a popołudnie było w towarzystwie grzmotów.



Komentarze
Trollking
| 00:00 sobota, 20 lipca 2024 | linkuj Hehe, nawet nie wiedziałem, że podglądam, wyszło podczas przeglądania fotek :)
Kolzwer205
| 16:52 piątek, 19 lipca 2024 | linkuj Dobrze, że udało się na sucho pokręcić, kadry świetne, ale ładnie to tak kormorana podglądać od tyłu podczas grubszej sprawy? :))
Trollking
| 00:21 środa, 17 lipca 2024 | linkuj Dzięki :)

O, srokoszy mam mało, gąsiorków więcej, więc ciekawostka regionalna się zrobiła :)
Marecki
| 05:27 wtorek, 16 lipca 2024 | linkuj Graty za czajkę i fajne kadry z czaplą białą. Srokosze są tak liczne u mnie że mnie zwyczajnie nudzą do focenia :)
Trollking
| 00:12 poniedziałek, 15 lipca 2024 | linkuj Bo biała, czyli lekka, jak puszek :)
huann
| 23:47 niedziela, 14 lipca 2024 | linkuj Odlotowa czapla :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oczyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]