Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209819.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 702109 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.50km
  • Czas 01:53
  • VAVG 27.35km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrotówka

Czwartek, 13 kwietnia 2023 · dodano: 13.04.2023 | Komentarze 7

Dzisiaj już z Poznania. Raz, że aura nie zachęcała do dłuższego pobytu w górach, dwa - Kropa miała ustawioną wizytę u specjalistki od dermatologii, czego nie można było olać.

Wyjazd w okolicach 9:30, wbrew obawom bez towarzystwa opadów. Super.

Trasa: ulubiony zachodni klasyk, czyli: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Dzionek zrobił mi już na piętnastym kilometrze piękny drapieżnik, czyli kania ruda. Ledwo zdążyłem zeskoczyć z roweru i wyjąć aparat, a ta już leciała mi nad kaskiem. Udało się ją jednak jakoś uwiecznić.
Kania ruda w locie
Kania w pozycji straszącej
Potem do zestawu powrotowego doszedł żuraw...
Żuraw w trawce
...makolągwa...
Makolągwa na gałęzi
...sarenki...
Sarenki podkorzenne
...oraz ledwo widoczny zając.
Ledwo uchwycony w oddali kicaj
Na polach agrowiosna.
Ciągnikami wiosna się zaczyna
No i w końcu jakieś porządne widoki :)
W końcu jakieś widoczki po tych górach :)
Na klasyku po przerwie
Miałem dzisiaj iść na mecz, ale na szczęście się powstrzymałem. Kasa przydała się na weta - konto o siedem stów lżejsze (badania, leki, laboratorium), ale może uda się wykluczyć powracające co miesiąc dolegliwości. Jednak co specjalista, to specjalista - Kropa zamiast godziny zajęła prawie dwie, z czego najmniej cieszyła się reszta kolejki :)





Komentarze
Trollking
| 00:10 niedziela, 16 kwietnia 2023 | linkuj Gdybym nie miał w perspektywie spędzenia łącznie czterech godzin poświęconych na weta, to być może bym się skusił :)
JPbike
| 22:03 sobota, 15 kwietnia 2023 | linkuj Tytuł taki że powinno być lekko ponad 250km (oczywiście ROWEREM), a nie 51.50 km :)
Trollking
| 23:24 piątek, 14 kwietnia 2023 | linkuj Lapec - post factum tym bardziej wiem, że dobrze zrobiłem :) Dzięki! No i tak, zrozumienie było pełne.

Marecki - dzięki :) Kropa też dziękuje :)
Marecki
| 15:28 piątek, 14 kwietnia 2023 | linkuj Super Ci wyszła ta kania, do tego makolągwa z poderżniętym gardłem :)
Trzymam kciuki za kropkę.
Lapec
| 07:52 piątek, 14 kwietnia 2023 | linkuj Kasa o wiele lepiej wydana aniżeli na mecz :). Dużo zdrowia i dłuuugich patyków na Dębinie :)

Ponad godzina dodatkowego czekania u weta płynie inaczej niż u ludzkiego lekarza. Zwierzakowi trzeba pomóc - koniec i k(K)ropka :)
Trollking
| 00:07 piątek, 14 kwietnia 2023 | linkuj Dziękujemy :) Powoli wykluczamy kilka opcji dolegliwości, pies nie wie, o co chodzi, ale wciąż w humorze.

Zdecydowanie na szczęście ptaki nie rodzą się w McD :) Niestety zbyt wiele z nich tam kończy :(
huann
| 23:28 czwartek, 13 kwietnia 2023 | linkuj Trzymamy łapy za zdrówko Kropy!

Skoro zimorodki nie rodzą się zimą, to makolągwy zapewne nie lęgną się w McD? ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]