Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209871.20 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 702223 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 63.30km
  • Czas 02:22
  • VAVG 26.75km/h
  • VMAX 53.10km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 159m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stabilnie

Środa, 29 marca 2023 · dodano: 29.03.2023 | Komentarze 6

Dzisiaj już bez pogodowych fanaberii. O dziwo nawet bez opadów.

Niestety wracamy do typowego tygodnia pracy, więc wyspania się nie odnotowano.

Wiało z południa, więc trasa to szubienicowa pętelka: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Żabinko - Żabno - Baranowo - Sowiniec - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań.

Generalnie na szczęście było nudno :)

W Sowińcu udało mi się całkiem blisko podejść sarenkę.
Całkiem ufna sarenka
Maszerująca sarenka
Było też całkiem solidne żurawie zebranie.
Żurawiowe zebranie
Zbliżenie na zebranie
Żuraw wybiera dom
Żuraw z profilu
Blokada została lekko rozkopana. Poprawiłem :)
BS-owa zapora znów zmodernizowana
Głęboki oddech w lesie
No i jeszcze Polska w pigułce... Niestety.
I znów... i znów...
Idealne drzewo według Lasów Państwowych...
Do pracy Czarnuchem, który wylądował w serwisie.





Komentarze
Trollking
| 23:56 czwartek, 30 marca 2023 | linkuj Huann - mnie na szczęście też :)

Lapec - zostawiłbyś, bo jakbyś tego nie zrobił, to stałby się elementem wtopionym w Ciebie :) No nie, wycinka była ewidentna, przecież za jakieś 50 lat to drzewo mogłoby... stracić kilka liści...

JPbike - za takie atrakcje dziękujemy, oby to na zawsze było tylko moje przeoczenie :) Pozdrów koleżankę. I... wyraź ode mnie współczucie :) A szubieniczka, bo na mapie wygląda to tak, że odcinek Poznań - Mosina to lina, a Żabinko-Żabno-Baranowo-Sowiniec stryczek :)
JPbike
| 17:06 czwartek, 30 marca 2023 | linkuj No tak, nie załapałem się na atrakcję w postaci tych 53°C :)
Dla porównania - koleżanka kompanka, obecnie jest w Maroku (z rowerami oczywiście) i w okolicach pustyni z górami w ma aktualnie 35°C :)
A dlaczego pętelka nazywa się "szubienicowa"? Czyżby w Luboniu mijałeś sklep ze stryczkami? :)
Lapec
| 10:22 czwartek, 30 marca 2023 | linkuj Przy 53*C to bym możne nawet bezrękawnik w domu zostawił ^_^. Może ;))

Drzewo faktycznie ... same próchno ;/
huann
| 00:09 czwartek, 30 marca 2023 | linkuj O, było 53 na plusie? :D Kurcze, takie ciepełko mnie ominęło!
Trollking
| 23:06 środa, 29 marca 2023 | linkuj Faktycznie. Zaraz poprawiam na realne trzy. Dzięki za czujność :)
kamilzeswaja
| 21:32 środa, 29 marca 2023 | linkuj Przy "53.0°C" to chyba niestabilnie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa miusi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]