Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.20km
  • Czas 02:04
  • VAVG 26.23km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeź...

Niedziela, 12 lutego 2023 · dodano: 12.02.2023 | Komentarze 10

Dzisiaj już wyspanie się obyło się bez przeszkód. I to był plus tego dnia.

O inne ciężko. Za chwilę o tym będzie, jednak najpierw trasa. Padło na kondominium, czyli: Luboń – Wiry - Łęczyca – Puszczykowo – Mosina – Krosinko – Dymaczewo Stare – Dymaczewo Nowe – Łódź – Witobel – Stęszew – Dębienko – Trzebaw – Rosnówko – Szreniawa – Komorniki - Luboń - Poznań. Bo weekend, bo rzadko bywam i w ogóle. Po dzisiejszym wypadzie już wiem, że to się nie zmieni.

Aura - na zdecydowany minus. Spodziewałem się pełnego zachmurzenia, ale tego, że przez 90% wyjazdu będzie mi towarzyszyła mżawka, już nie. Pogodynki jakoś zapomniały wspomnieć. Przez to napęd w szosie mam aktualnie w wersji "full syf", nawet po lekkim oczyszczeniu.

No i teraz czas na tytułową rzeź. W Łęczycy czekała na mnie przy debilnej, kompletnie niepotrzebnej śmieszce. Masakra na drzewach, o której nawet nie mam siły pisać, więc tylko wkleję zdjęcia. One na pewno nie były niezbędne do usunięcia.
Taki olbrzym poległ, zupełnie bez sensu... :(
Naprawdę było trzeba???
Na chore nie wyglądało...
Jedna wielka masakra
Widok po masakrze
Wycięty olbrzym :(
Dla porównania: to samo miejsce w październiku ubiegłego roku...
Jest klimacik :)
Dobra zmiana, prawda? I najlepsze jest to, że to pewnie "dla bezpieczeństwa rowerzystów". W takiej sytuacji powinno wyciąć się śmieszkę, a nie drzewa...

Potem też nie było lepiej:
Tu też rzeź....
Tu przynajmniej mogę się zgodzić, że część z tych drzew było do wycięcia, co dało się zauważyć gołym okiem. Ale po pierwsze: część, a po drugie: tu, nie tam.

Miałem więc nastrój wisielczy. Tylko zwierzaki mi go lekko poprawiły. Bo to szlachetne istoty, nie to, co ludzie. Merynosy...
Rodzinka merynosów
Chwila na okazanie uczucia
Swędzi, swędzi... :)
...myszołów...
Myszołów w szarzyźnie
Myszołów z profilu
...no i kotek. Na... torach :)
Landszafcik z zakamuflowanym kotkiem
Kotek na torach
Jeszcze kadr z gatunku "abstrakcja", bo ten pusty wózek stał pośrodku pola...
Zagubiony w polu wózek
...i koniec na dziś. Jestem zmasakrowany mentalnie.





Komentarze
Trollking
| 22:37 środa, 15 lutego 2023 | linkuj Oj tak :/
daVe
| 08:21 środa, 15 lutego 2023 | linkuj Wulgaryzmy same się cisną na usta :(
Trollking
| 23:32 poniedziałek, 13 lutego 2023 | linkuj Marecki - tak, bezmyślne narzędzia wykonujące debilne rozkazy... :/ Kotek mi uratował wyjazd.

Lapec - hehe :) Nie no, aż tak źle nie będzie, przecież już żadna władza nie zrezygnuje z dawania kasy za "zasługę" spłodzenia potomka. Karyny i Sebixy to spory elektorat. No niestety, adekwatny :(

Huann - w punkt...
huann
| 12:04 poniedziałek, 13 lutego 2023 | linkuj SKURWYSYNY.

Lapec
| 11:15 poniedziałek, 13 lutego 2023 | linkuj PendoKOTino :)

Wózek jakby 500+ nagle zabrali heh. Ogólnie, to jak już nie będzie sensu kasy dodrukowywać, to takie widoki będą częstsze. Niestety ... z dzieckiem w środku ;/

Tytuł adekwatny ;/
Marecki
| 09:48 poniedziałek, 13 lutego 2023 | linkuj Aż chce się wycinającym takie drzewa podejść i zwyczajnie przypierdolić. Szkoda słów..
Kotek kolejowy wygrywa..
Trollking
| 23:53 niedziela, 12 lutego 2023 | linkuj Witaj w klubie... :/ Ustaliłem już, że droga jest wojewódzka, więc zarządcą drogi jest państwo. Zero zdziwienia, niestety :/
JPbike
| 23:21 niedziela, 12 lutego 2023 | linkuj Też tegoż dnia mijałem tą rzeź, też mi brak sił na skomentowanie tego ...
Trollking
| 22:56 niedziela, 12 lutego 2023 | linkuj Specjalnie wkleiłem ten kontrast... Brak mi słów, wciąż... Chętnie dorwałbym gnoja, który za to odpowiada...

One nawet do mnie przyleciały, ale samiec je nawrócił. Chyba nie lubi konkurencji :)

A słońca zazdroszczę.
meteor2017
| 21:05 niedziela, 12 lutego 2023 | linkuj Faktycznie masakra... szczególnie boli, gdy się spojrzy na archiwalne zdjęcie :-(

A Łowiecki słodkie. Zaś z cyklu różnice pogodowe w różnych regionach Polski, u mnie dziś przez większość dnia (z wyjątkiem poranka) przewaga słońca.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]