Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.60km
  • Czas 02:00
  • VAVG 26.30km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczopłask

Poniedziałek, 26 grudnia 2022 · dodano: 26.12.2022 | Komentarze 4

Dzisiaj już z Poznania. I po odespaniu wolnego :)

Mam za swoje, bo przespałem całkiem ładny poranek, a przez lenistwo trafił mnie po drodze deszcz. Przelotny, bo przelotny, ale jednak. Dzięki temu mogłem zwiedzić nową wiatę - w Chomęcicach. Całkiem ok :)

Trasa to zachodni klasyk: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Prócz deszczu towarzyszył mi jeszcze mocny wiatr. Hurra, jak miło. O średnią więc nie walczyłem.

W Luboniu trafiły się jeszcze resztki słońca.
Niebo nad Luboniem
A potem już przystankozwiedzanie.
Sezon na schrony przed deszczem ponownie otwarty
Zatrzymałem się - jak co jakiś czas - pozdrowić emu. Oraz popatrzyć na gąski.
Emu razy dwa
Zalotny struś :)
Śpiewająca gęś
Gęś dyryguje
Gdy już się zwijałem, nagle przydreptał do mnie jakiś wieśniak o aparycji niespełnionego drwala-hipstera, coś tam bełkocząc, że robiąc foty chcę stracić telefon. Chyba właściciel. W sumie nie wiem, o co mu chodziło, ale sobie podyskutowaliśmy o tym, czy można robić zdjęcia na terenie otwartym. Ta sympatyczna wymiana zdań prawie skończyła się mordobiciem. Ot, święta :) W każdym razie jeśli komuś zachce się kupić cokolwiek w przybytku w Wirach, niedaleko Komornik, gdzie sprzedaje się warzywa i owoce, niedawno karpie i cokolwiek tam jeszcze, proszę - nie róbcie tego. Chamstwo trzeba tępić, nie wspierać.

Podczas odwiedzin koników z Trzcielina obyło się już bez ekscesów.
Starzy znajomi :)
Świąteczne karmienie
Gór brakowało, ale są grudniowe baloty.
Grudniowe baloty w Lisówkach
Czapla się trafiła. Ale na krótko :)
Czapla w zaroślach
Nagły czapli odlot
No i poleciała





Komentarze
Trollking
| 23:17 wtorek, 27 grudnia 2022 | linkuj Huann - wsi (a i WSI) bym nie oskarżał. Tylko jakiegoś marnego biznesmena ze strusiego kupra, który nagle postanowił ją uprzykrzyć swoją obecnością...

Lapec - dzięki :) sRODO chyba, a i Frodo by mógł być, bo brodacz nawet podobny, tylko bardziej prymitywny :) Konie w w sumie już były uzależnione przede mną :)

JPbike - hehe :) Przepraszam :)
JPbike
| 21:58 wtorek, 27 grudnia 2022 | linkuj Ano, nawet w sprawie pogody Murphy rządzi - np. uciekłeś w góry, a na Twoich i częściowo moich polnych zachodnich rewirach raz nie wiało i raz była spoko mgła, a jak wróciłeś ... :)
Lapec
| 08:53 wtorek, 27 grudnia 2022 | linkuj Obiecuje nic tam nie kupić :). Komuś RODO wyszło za mocno xD

BTW: jeszcze chwila i uzależnisz te konie od traw(ki)y :P

huann
| 00:21 wtorek, 27 grudnia 2022 | linkuj Wsi spokojna, wsi wesoła. W sumie to się nie dziwię, że kiedyś tam chcieli, czy też rozwiązali WSI. Szkoda, że nie to.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa liceo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]