Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209763.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701917 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.80km
  • Czas 01:53
  • VAVG 27.50km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowe kondominium

Niedziela, 27 listopada 2022 · dodano: 27.11.2022 | Komentarze 9

Kolejne wyspanie się dokonane. Sukces :)

Rowerować się chciało tak sobie, ale skoro upał (całe cztery na plusie, wow), to jak tu nie skorzystać? :) Tym bardziej, że nie wiało jakoś mocno, choć ciągle w pysk.

Wyjazd jakoś po jedenastej, bez planu. Finalnie padło na kondominium (Poznań – Luboń – Łęczyca – Puszczykowo – Mosina – Krosinko – Dymaczewo Stare – Dymaczewo Nowe – Łódź – Witobel – Stęszew – Dębienko – Trzebaw – Rosnówko – Szreniawa – Komorniki - Poznań), czyli klasyk wykonywany głównie w niedziele, gdy frustratów mniej, czyli olewanie śmieszki w Witoblu mniej niebezpieczne. Znów się sprawdziło, klaksonu nie słyszałem ani razu, tak nie po polsku :)

Zwierzakowo słabo. Ale nie miałem ciśnienia, bo karmnik za oknem w końcu zaczął przynosić efekty - bogatek mnogo, na modraszki jeszcze czekam. Gość w dom, bogatki w dom :)
Gość w dom, bogatka w dom :)
Po drodze tylko spore stado gęgaw.
Spore stado gęsi
Zbliżenie na gęgawy
Gęsi gęgawy z szczególe
Jeszcze rowerówka...
Szosa na tle Dymaczewskiego
...i tyle na dzisiaj.

Jutro znów do roboty. Niestety temperatury mają wrócić do okolic zera.





Komentarze
Trollking
| 23:07 środa, 30 listopada 2022 | linkuj Hehe, no tak. Ale chciałem się pochwalić :)
meteor2017
| 21:52 środa, 30 listopada 2022 | linkuj Gęgawy i bez wisienki... znaczy bogatki na torcie... znaczy na górze wpisu, też by wystarczyły ;-)
Trollking
| 23:33 wtorek, 29 listopada 2022 | linkuj Lapec - no logiczne :)

JPbike - wiem, ciągle mam to w planach, tylko wciąż mnie przeraża konieczność przejechania Poznania z południa na północ oraz olewania innych, mniej przyjaznych śmieszek w tym rejonie, więc odwlekam jak mogę :) Ale zrobię to, obiecuję, tylko raczej nie w tym roku :) Kropie się to po prostu należy!
JPbike
| 18:57 wtorek, 29 listopada 2022 | linkuj A propo braku planu na trasę - skuś się w końcu na wycieczkę do okolic Stobnicy na słynną rowerówkę z barierkami, czyli jak nieraz wspominałeś - ojczyzny narodzin Kropy :)
Lapec
| 11:29 wtorek, 29 listopada 2022 | linkuj Mniej kierowców bo nie wszyscy wytrzeźwieli :D. Tak po polsku ;))
Trollking
| 00:20 wtorek, 29 listopada 2022 | linkuj Hehe, szkoda, że mocy dopalacza dzięki niej nie mam ;)

Chwalę sobie tę podsiodłówkę za kilka rzeczy: bierze na klatę najgorsze deszczowe elementy, zanim dotrą do moich czterech liter. Mieści dwie dętki oraz łyżki do opon. Ma piękny kolor, którego brakuje mi w ukochanej szosie :) A, no i za to, że już długo za mną się trzyma, a to nie jest łatwe :)
JPbike
| 19:33 poniedziałek, 28 listopada 2022 | linkuj Fajnie dopasowaną do sztycy torebkę podsiodłową masz, do tego niemal idealnie poziome ułożenie przywodzi mi na myśl że to mikro dopalacz (coś takiego, tyle że mniejszego) :)
Trollking
| 23:10 niedziela, 27 listopada 2022 | linkuj Ja o bogatki muszę się postarać, ale one chyba już od zeszłego roku tylko czekają, aż wystawię karmnik. Gołębie też :)

Gęgaw jeszcze nie oswoiłem :)
Marecki
| 19:46 niedziela, 27 listopada 2022 | linkuj Gęgawy widziałem dziś na stawach, ale strasznie daleko.. Bogatki za to codziennie, a zwłaszcza jak im karmę wysypię..
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa akiem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]