Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.60km
  • Czas 02:18
  • VAVG 25.04km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 125m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miły zaskok

Piątek, 21 stycznia 2022 · dodano: 21.01.2022 | Komentarze 7

Tak jak wczoraj pogoda zrobiła mi psikusa in minus, tak dziś starała się zrewanżować i zaskoczyć pozytywnie. Udało jej się na tyle, że w słońcu, wietrze, początkowo też lekkim mrozie, jakoś wykręciłem ten jedynie słuszny dystans.

Jeden dzień na chomiku wystarczył, żebym z chęcią... do tego nie wracał. Była to dodatkowa motywacja.

Wyjazd przed dziewiąta, z lekką obawą o stan dróg. Nie było źle. Boczne uliczki w lodzie, główne przejezdne, dało się żyć. W ten sposób w miarę bezstresowo wykonałem zachodnią pętelkę: Poznań - Plewiska - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzecielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań. Potem ogarnąć się do domu i rowerem do pracy, między innymi przez Dębinę, bo ona jak zwykle oferowała dziś śliczne zimowe klimaty.
Błękitny klimacik na poznańskiej Dębinie
Parkowanie na dziko, poznańska Dębina :)
W Lisówkach oczywiście też brzydko nie było :)
Przy
Słońce nad Lisówkami
Szkoda tylko, że trzcielińskich zwierzaków wciąż ani widu, ani słychu. Rozumiem - zimno :) Dzisiaj więc jedynie senne sarenki uchwycone z daleka.
Sarenki-śpiochy
Jutro znów do pracy. A pogoda jaka będzie? - cholera wie. Pogodynkom nie ufam.





Komentarze
Trollking
| 21:55 czwartek, 27 stycznia 2022 | linkuj Zdecydowanie damy radę. Bo nie mamy wyjścia :)
Lapec
| 11:30 czwartek, 27 stycznia 2022 | linkuj Zdecydowanie bardziej uwielbiam marzec od listopada - stan hmmm? "oliścienia" drzew podobny, a jakoś tak lżej na serduszku. No ale na ten miesiąc trzeba jeszcze trochę poczekać - damy rade? :))

Brak futrzastych faktycznie zrozumiały :)
Trollking
| 22:11 sobota, 22 stycznia 2022 | linkuj Kolzwer - dzięki w imieniu Dębiny :) No białe gówno ostatnio nie tyle zaskakuje, ale staje się normą :/

Roadrunner - budzi się, a po chwili lekko zamarza :) Zwierzaki są genialne, dostosowane do prawie każdych warunków. Nie to co człowiek.
Roadrunner1984
| 14:44 sobota, 22 stycznia 2022 | linkuj Pogoda faktycznie petarda. Od razu czlowiek budzi sie do życia. Szacun dla tych zwierzaków co śpią na ziemi
Kolzwer205
| 10:15 sobota, 22 stycznia 2022 | linkuj Dębina jak zwykle urzeka widokami :)
Sam miałem już nadzieję, że w sobotę pojadę do pracy rowerem, jednak rano miałem niemiłą niespodziankę - przybyło kilka cm tego białego g...
Trollking
| 21:53 piątek, 21 stycznia 2022 | linkuj Dzięki :)

Marzec to ja odczuwam od grudnia, jakoś tak. Co kilka dni to inny świat :)
Marecki
| 17:15 piątek, 21 stycznia 2022 | linkuj ładne słoneczne fotki, coraz więcej śpiących sarenek. Podskórnie czują że za nieco ponad miesiąc marzec :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa bezmy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]