Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(56)

Moje rowery

T-rek(s) 107048 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7651 km
Czarnuch :) 21677 km
Heksa 69 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 36.50km
  • Czas 01:18
  • VAVG 28.08km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 87m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mguuua - glutem w mordę #12

Piątek, 27 listopada 2020 · dodano: 27.11.2020 | Komentarze 17

Na początek pozytw: udało się coś wykręcić. Gluta bo gluta, ale zawsze coś. Jeszcze wczoraj wieczorem nie było to takie pewne. Więc sukces.

Trasa, jak zwykle przed dwunastkami, łatwa i nieskomplikowana niczym to, co w mózgu przeciętnego rodzimego zjadacza chleba. Zakąsującego wódeczką. Co kilka lat z zaangażowaniem wypełniającego swój obywatelski obowiązek głosując na jedyną słuszną partię. Czyli z Poznania przez Plewiska do Komornik oraz Głuchowa, tam nawrotka i powrót również przez Komorniki i Plewiska na Dębiec, a następnie do centrum. W pracy pojawiłem się jakoś tak dziwnie, bo nawet przed czasem. Co mnie lekko przeraziło :)

Jeśli chodzi o warunki, jakie zafundowała mi aura, to... nie widziałem przeszkód do jazdy. Bo mało co widziałem, jak to często jesienią :) Generalne jechałem w siną dal.
W siną dal
Oczywiście w związku z tym zdjęć nie wykonywałem - w sumie mogłem zrobić jedno, porannej kawy i byłoby to samo. Ale jeszcze "pochwalę" się na koniec prawie ukończoną DDR-ką na Dolnej Wildzie. Jak to w Poznaniu ostatnimi laty, jest ok - to, co ma być nisko jest nisko, asfalt gładziutki, są nawet śluzy rowerowe. Nie mam zastrzeżeń.
Nowa DDR-ka na Dolnej Wildzie w Poznaniu. Jest ok.
PS. Jakby ktoś nie pamiętał, dziś Black Friday!





Komentarze
Trollking | 20:11 niedziela, 29 listopada 2020 | linkuj Ania - takie, i tylko takie, jak najbardziej :)

Marecki - lepiej im nie podpowiadaj... :)
Marecki | 11:07 niedziela, 29 listopada 2020 | linkuj Wyprzedaż respiratorów na black Friday, tego tylko brakowalo
anka88 | 10:28 niedziela, 29 listopada 2020 | linkuj No i takie nowe ścieżki w Poznaniu można chwalić!
Trollking | 00:40 niedziela, 29 listopada 2020 | linkuj Od jakichś pięciu lat (formalnie, bo mentalnie dużo wcześniej) to niewielka różnica. Tylko ten nasz Kim-czyński trochę starszy. Reszta detali niemal niezauważalna :)

Aha, prócz jednego - tego "naszego", wraz z całym dworem, wybrano w demokratycznych wyborach. I to nie świadczy na naszą korzyść.
grigor86 | 20:54 sobota, 28 listopada 2020 | linkuj Ten cały Kacz.....ski to nie wygląda ja Polak ino jak jakiś Koreańczyk północny.
Trollking | 16:22 sobota, 28 listopada 2020 | linkuj Logiczne :)
huann | 10:07 sobota, 28 listopada 2020 | linkuj W sumie kajak to dobra nazwa dla kajaka, bo z każdej strony wygląda podobnie. Rower trochę inaczej, stąd rower, a nie rewor.
Trollking | 00:14 sobota, 28 listopada 2020 | linkuj Kajak w tyle może boleć :)
huann | 00:12 sobota, 28 listopada 2020 | linkuj Albo kajak!
Trollking | 00:03 sobota, 28 listopada 2020 | linkuj E, to jest odkrycie! :) Zawsze można powiedzieć, że ma się zakaz w tyle.
huann | 23:53 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Ciekawe także, że zakaz traktowany na odwrót też brzmi jak zakaz! To pewnie, by nie można go było skutecznie obejść ;)
Trollking | 23:41 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Zakazać zakażania byłoby zbyt proste :)
huann | 23:29 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Zakazać i zakażać - jakie to w sumie podobne w kontekście praktycznego braku wpływu ;)
Trollking | 22:26 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Huann - faktycznie, pomieszało optymizmem :)

Roadrunner - sprint byłby spoko, gdyby nie korki, światła, miasto oraz to, że nic nie widziałem :) Faktycznie, kalkulator mi się na chwilę włączył, mogłem skorzystać :)

Kolzwer - tak jak już kiedyś pisałem: paradoksalnie jazda po Poznaniu, sporym mieście, jest od jakiegoś czasu bardziej komfortowa dla kół roweru niż na niby lżejszych dla nich drogach podmiejskich. Powód? Oczywiście tamtejszy DDR-kowy trzeci świat. Mam nadzieję, że jak już czegoś zakażą, to przemieszczania się pijanych pięcioosobowych "rodzinnych" spędów po ulicach :)
Kolzwer205 | 21:46 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Takie DDRki to jest to, szkoda tylko, że w skali kraju jest ich jednak niewielki ułamek. Na jednym z portali czytałem, że przed świętami podobno szykują nowe obostrzenia ograniczeń w przemieszczaniu się, mam nadzieję, że jednak tego nie zrobią.
Roadrunner1984 | 21:20 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Trasa dobra na trening sprint. A pogoda taka ze nawet foty kalkulatorem wyjdą dobre heheheh
huann | 20:27 piątek, 27 listopada 2020 | linkuj Napiszę pogodnie: z okazji czarnego piątku - białe mleko gratis!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wnytr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]