Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.10km
  • Czas 01:56
  • VAVG 27.47km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Płasko

Sobota, 18 stycznia 2020 · dodano: 18.01.2020 | Komentarze 10

Nadszedł czas na powrót z górzystego południa na wietrzną północ. Więc - przynajmniej na jakiś czas - koniec z cycuchami, panoramami, oscypkami i tego typu elementami wystroju. Bo to jest fajne, ale co za dużo, to niezdrowo :)

Niestety, płaska rzeczywistość zbyt przyjazna się nie okazała. Było co prawda dziś całkiem ciepło (wręcz niepokojąco), ale umiarkowany wiatr jakby pokarał mnie za to, że na kilka dni ją opuściłem, serwując mi wmordewind permanentny. No nic, przyzwyczaiłem się.

Trasa zachodnia, lekko kombinowana: Poznań - Luboń - Wiry - Łęczyca - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnówko - Trzebaw - Dębno - Stęszew - Dębienko - Joanka - Trzcielin - Konarzewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań. Relive wróciło, więc jest. Nie wiem natomiast, czy uda mi się stworzyć zaległe.



Pomiędzy Konarzewem a Dopiewcem miałem towarzysza, a może nawet kibica? Niestety ciężko było poznać, jaki to drapieżnik, ale najprawdopodobniej myszołów.

A skoro już jesteśmy przy dzikich zwierzętach. Najpierw przez mendy z PiS, a wczoraj dzięki głosom w Senacie gnoi z PSL (prócz jednego senatora tej partii - Michała Kamińskiego, który za to zasługuje na wymienienie z nazwiska), zapewne już niedługo wejdzie w życie "lex Ardanowski", czyli specustawa robiąca dobrze głównie osobom z defektem mózgu, powodującym, iż czerpią one przyjemność z zabijania. Oczywiście o myśliwych chodzi. Teraz, drogie Panie i drodzy Panowie rowerzyści, piesi czy grzybiarze, jeśli zignorujecie znak mówiący o polowaniu, lub na przykład nie będziecie świadomi, iż jesteście na terenie, gdzie takowe się odbywa, macie tylko jedno wyjście: gdy się zorientujecie to spadać, im szybciej, tym lepiej. Bowiem jeśli zostaniecie uznani za przeszkadzających (nie)szanownemu towarzystwu, grozi Wam w najlepszym przypadku grzywna, w najgorszym... pójście do pierdla. Aha, możecie też zejść z tego świata w kompletnej ciszy, bo będzie można walić z użyciem tłumików. O, taką to mamy coraz lepszą Polskę dzięki naszym - nomen omen - (j)elitom.





Komentarze
Trollking
| 20:16 poniedziałek, 20 stycznia 2020 | linkuj Ludzie jak ludzie, najczęściej przypadkowi :) Cóż zrobić, źle się czuję na Dolnym Śląsku, gdziekolwiek poza górami. Próbowałem się przekonać, ale nie wyszło ;)
Lapec
| 07:19 poniedziałek, 20 stycznia 2020 | linkuj Ja tam lubię dolnośląskie i cenie każdą wycieczkę podczas której nie oberwę cegłówką spadającą z elewacji. Poza tym dużo fajnych górek, cisza i fajni ludzie - poza oczywiście obsługą Górskiej Chaty w Szklarskiej Porębie xD.
Trollking
| 20:29 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj Mors - człowiek ciekawy świata zauważy coś interesującego niemal wszędzie. Co staram się zawrzeć na moim blogu. Nie nudzę się w WLKP, a męczę głównie brakiem lasów, które Ty najchętniej byś ciął. Góry są genialne, a że miałem je na co dzień od dziecka, nie tak jak Ty, przed czterdziestką, to nie zrozumiesz, że smakują jeszcze lepiej, gdy się do nich wraca co jakiś czas. A może inaczej - zrozumiesz, ale dopiero kiedyś :)

Grigor - już od jakiegoś czasu, niestety :/
grigor86
| 20:00 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj Niedobrze zaczyna się w tej Polsce dziać.
mors
| 01:25 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj Czyli 98% czasu umierania z nudów na płaskim jest OK, a 2% w górach to wystarczająca dawka - niesamowita pasja do gór... xDD
Trollking
| 23:36 sobota, 18 stycznia 2020 | linkuj Wiesz, żyję tu od kilkunastu lat, niewiele mniej niż w Jeleniej, więc jak widać nie :)

Jak człowiek się trochę pokręci po Polsce (nie wspominając o świecie) to znajdzie właściwy kompromis. Polecam Ci to gorąco. To otwiera perspektywy.
mors
| 23:25 sobota, 18 stycznia 2020 | linkuj "to jest fajne, ale co za dużo, to niezdrowo" - a spędzanie 98% czasu w płaskiej Wielkopolsce Ci się nie przejada?
Trollking
| 20:39 sobota, 18 stycznia 2020 | linkuj Huann - pomysł ciekawy, ale ja kiedyś wymyśliłem inny: zebrać wszystkich myśliwych z całego świata na jakiejś wyspie i kazać im strzelać do siebie, aż zostanie jeden. W nagrodę będzie mógł sobie wypchać te wszystkie łby, wąsy, brzuchy, a może nawet i rogi. Wyspę mu zostawić, jego tamże, bez możliwości powrotu, dowozić tylko żarcie. Wszyscy byliby szczęśliwi :)

Roadrunner - oj, nie wiem czy to komplement :) Nie lubię tego województwa, z Wrocławiem na czele. Oczywiście wyjątkiem są góry :)
Roadrunner1984
| 19:43 sobota, 18 stycznia 2020 | linkuj Mowi sie, nie ma to jak w domu. Ale w twoim przypadku pasujesz do dolnośląskiego Panie :):):):)
huann
| 17:26 sobota, 18 stycznia 2020 | linkuj Nic, tylko zapisać się do myśliwych i oficjalnie, acz "przypadkowo" podczas polowań walić z tłumikiem w...odpowiednim kierunku ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa miesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]