Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 217603.80 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 723254 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.30km
  • Czas 02:02
  • VAVG 25.23km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 155m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Saabotując

Sobota, 4 stycznia 2020 · dodano: 04.01.2020 | Komentarze 26

Prognozy na dziś były z grubsza pisane pod starego, doświadczonego bacę: miał być deszcz, albo go być nie miało. I w sumie zarówno był, jak i go nie było. Skomplikowane? No to po kolei.

W nocy lało, nad ranem przestało, ale pogodynki wieszczyły, że to tylko chwilowa przerwa. Oczywiście ją wykorzystałem, wyprowadzając Czarnucha, choć w zamierzeniu miałem wykonać jedynie gluta, a jeśli Latający Potwór Spaghetti da, to dokręcę do pięciu dych. No i dał, niech mu sosy lekkie będą :)

Trasa w związku z tym dość pokręcona, niczym drogi rodaków do domu nad ranem pierwszego stycznia. Wyruszyłem lekko przed dziewiątą, z Dębca kierując się do Plewisk, następnie przez Komorniki i Rosnowo do Chomęcic, gdzie nastąpiła taktyczna nawrotka znów na Komorniki i Plewiska do Poznania, z których - jako że jeszcze nie lało - obrałem kurs na Luboń, potem po raz trzeci Komorniki i "piątką" do Poznania. Wyszło takie cuś (skąd Relive od jakiegoś czasu bierze dystans i średnią nie mam pojęcia, ale ni w ząb nie ma tu zgodności z rzeczywistością).

Po drodze zlało mnie delikatnie tylko raz, za to gdy zbierałem się do wyjazdu do pracy nastąpiło prawdziwe urwanie chmury - więc z dojazdu rowerem nici. Dobrze jednak, iż stało się tak, a nie odwrotnie. Aha, no i łeb urywało koszmarnie.


Przy okazji budowy dojazdówek do S5 zbudowano koło Gluchowa śmieszkę. W sumie całkiem fajną, asfaltową, szeroką, z posadzonymi drzewkami...

...ale oczywiście musi być "ale" :) Oto ono:

Tam dalej już tylko pole. Oczywiście na równoległej drodze widnieje zakaz jazdy rowerem. Ot, Polska.

A skoro jesteśmy przy rodakach. Gdy jechałem ulicą Głogowską z Komornik, czyli aktualnie zwykłą drogą krajową, na tym odcinku z ograniczeniem do osiemdziesiątki, gdzie nie ma żadnego zakazu jazdy rowerem (najbliższy jest kilkanaście kilometrów dalej, przed Stęszewem) są za to po dwa pasy ruchu, pas zieleni i szerokie pobocze, więc niektórym troglodytom wydaje się, że to jakieś przedłużenie ekspresówki i co jakiś czas słyszę nad uchem klakson...


...dziś na mojej wysokości zaczął zwalniać samochód i jakiś mądrala w środku zaczął robić mi zdjęcia i/lub nagrywać. Niestety nie zdążyłem zareagować, bo po chwili pomknął dalej. Oświadczam oficjalnie: jeśli znajdę gdzieś na jakimś forum dla rozumiejących inaczej swój wizerunek, nie odpuszczę i zgłoszę ową istotę gdzie trzeba. Używanie telefonu podczas jazdy oraz spowodowanie ewentualnego zagrożenia przez niczym niewymuszone nagłe zwolnienie będą tylko wisienką na torcie :)

No i na koniec moje dzisiejsze znalezisko. Z czasów, gdy samochody miały jeszcze duszę: Saab 96 v4, czyli skarpeta, no cóż, ze że Szwecji :)


I to jeszcze na chodzie i w całkiem niezłym stanie!





Komentarze
Trollking
| 22:38 wtorek, 7 stycznia 2020 | linkuj Tylko że on się raczej nie przestraszył tego, że ktoś na BS o nim napisze, tylko faktów, które przedstawili mu ludzie na forum - jakby nie patrzeć - antyrowerowym :) I to jest hit :)

Czyli Saab jest tam już jakimś pomnikiem. Dobrze wiedzieć.
JPbike
| 22:31 wtorek, 7 stycznia 2020 | linkuj A tego Saabowskiego klasyka też widziałem i w tej samej pozie parkingowej :)
JPbike
| 22:30 wtorek, 7 stycznia 2020 | linkuj Myślę że wystraszył się hejtu w swoim poście i nie wiedział że my, rowerzyści potrafimy solidnie pisać o takich zdarzeniach :)
Trollking
| 19:38 wtorek, 7 stycznia 2020 | linkuj Na pewno :)
Lapec
| 07:43 wtorek, 7 stycznia 2020 | linkuj To pewno nagrywał z podziwu, a nie :) Szybszy od Merola jesteś ;)))
Trollking
| 21:24 poniedziałek, 6 stycznia 2020 | linkuj JPbike - pytanie tylko czego :)

Grigor - z Saabem pełna zgoda :) A co do wolności od fb - szacun i zazdro :)

Lapec - rowerzyści to faktycznie zabójcy. Ja na przykład w tamtym roku zamordowałem szosę :) W skrócie w temacie postu: zobaczyłem siebie, a w sumie swoje plecy. Z perspektywy gwiazdki Mercedesa. Szkoda, że nie tak, jak miałem okazję na żywo, czyli na mojej wysokości, z kierowcą niemal wypadającym zza prawej szyby, z telefonem w łapie. Komentarz: "nie wiem, jak to skomentować". A poniżej porady: szkoda, że nie trafiłeś, takich się powinno na centymetry, typowy pedalarz itp. Jeden rozsądny zaczął pytać, jaka to droga i nawet zacytował paragraf mówiący o tym, że rowerzysta ma obowiązek jechać poboczem. Na co autor posta stwierdził, iż za barierką mam DDR-kę, tylko że... jej tam nie ma, jest za to droga równoległa, nawet dwukierunkowa. Potem się okazało, że dla większości dwa pasy ruchu z każdej strony i pas zieleni oznaczają z automatu autostradę lub eskpresówkę. No i wiele, wiele typowo rodzimego bełkotu. Bardzo żałowałem, że nie mogłem się odezwać, bo ci, którzy nie są na forum, nie mają takiej możliwości. Jak mnie przyjęto, post już zniknął :( Ale były też miłe momenty, gdy ktoś zasugerował, że ów pedalarz (czyli ja) w stroju i w kasku to zawodowiec, pewnie szybszy niż Mercedes, a nasz aferzysta stwierdził, że ledwo mnie dogonił :D
Lapec
| 11:40 poniedziałek, 6 stycznia 2020 | linkuj Urdeeee, nie zdarzyłem poczytać - streści ktoś co pisali pod tym postem?
Mega lubię na YT serię "Polskie Drogi" => wypadki, dzwony, kolizję, potrącenia na pasach, a i tak najpopularniejsze komentarze są o rowerzystach, że niby zabójcy :D
grigor86
| 20:45 niedziela, 5 stycznia 2020 | linkuj A tak odnośnie wpisu, to piękny SAAB!
grigor86
| 20:44 niedziela, 5 stycznia 2020 | linkuj Nie wiem o co chodzi, ale ja od 2 lat jestem wolny od fb i tak mi z tym dobrze, że nawet nie wiem o co chodzi w tych komentarzach :-)
JPbike
| 18:37 niedziela, 5 stycznia 2020 | linkuj Poczytałem opis i komentarze - ten co Ci cyknął fotę i usunął posta po prostu się wystraszył :)
Trollking
| 23:08 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Eh... Gdybym wiedział, to bym porobił w tysiącu kopii. A tak - nawet nie wiem, jak się nazywał mój osobisty aferzysta :(

Cóż, może plus jest z tego taki, że chociaż jeden dostał nauczkę, iż zanim się coś umieści w necie, trzeba sprawdzić, czy są ku temu podstawy. A ja żałuję, że nie miałem akurat zamontowanej kamerki.
huann
| 22:58 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Spieszmy się robić print screeny - tak szybko wątki znikają!
Trollking
| 21:51 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Tycjan - taaaa... Typowy przedstawiciel rodzimego gatunku WYDAJEMISI :)

Huann - z tego co zdążyłem zauważyć, dostał też sporą dawkę cierpkich słów od swoich, może dlatego? Oczywiście to, że powinienem zostać przyciśnięty do barierki lub przejechany, też wyczytałem :)
huann
| 21:42 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Faktycznie - był i znikł.
Trollking
| 21:31 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj No i... w końcu dodano mnie do grupy. Już miałem przygotowaną całą litanię i sporo konkretnych słów. A postu... nie ma.

Albo sam usunął, albo zrobił to admin. Ciekawe. I w sumie szkoda :)
Trollking
| 17:06 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Hehe :) Więc będę łatwiejszy i po prostu poddam się presji i zostawię. Raz się błąd popełniło, trzeba cierpieć :)
huann
| 17:05 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Kiedyś skasowałem, ale niestety znów potrzebowałem.
Nim skasowałem, fb pytał po sto razy żałośnie i z nieskrywaną odrazą, czy na pewno mi nie szkoda... - i tu następowała cała litania wpisów, albumów ze zdjęciami i kolejnych osób z kontaktów, z którymi rzekomo groziło mi zakończenie znajomości i inne końce świata... :D
Trollking
| 16:56 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Ja najchętniej fb bym skasował, ale niestety czasem się przydaje, no i podobno nawet się chyba nie da tego zrobić :)
huann
| 16:54 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Trzymam kciuki.
FB mam na codzień także służbowo, więc w sumie nawet niestety muszę (choć niekoniecznie na tematy rowerowe) mieć.
I tak, jak raczej na fejsie nie piszę na tematy rowerowe, tak też unikam (choć bez jakiejś schizy) łączenia bs-a z f.
Trollking
| 16:49 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj No ja w ogóle fb praktycznie nie używam, bo męczy mnie to paskudztwo strasznie, ale trzeba będzie się przemóc wyjątkowo :) Może mnie po nazwisku nie skojarzą :)
huann
| 16:47 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Jak nie napiszesz, że Ty to Ty - to jest szansa ;)
Ja jestem w tylu różnych grupach, że ostatecznie żadnej nie śledzę na bieżąco - ale od razu o tej konkretnie pomyślałem, jak napisałeś o poszukiwaniu w internetach.
Trollking
| 16:39 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Zadziwiająco :) Widzę, że byłeś w tej grupie, ja tam nie mam dostępu, wysłałem zaproszenie, ale nie wiem czy mnie przyjmą :)
huann
| 16:38 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Ha! Cała przyjemność po naszej stronie! :D
Ale to łatwe było ;)
Trollking
| 16:21 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Tak! Dzięki!!! :)
huann
| 16:00 sobota, 4 stycznia 2020 | linkuj Czy to to? https://m.facebook.com/photo.php?fbid=2813685035356344&id=100001446251700&set=gm.1207827546080196&source=57&ref=content_filter
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cyopr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]