Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 57.16km
  • Czas 02:06
  • VAVG 27.22km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura -1.5°C
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

SZA-man

Czwartek, 12 grudnia 2019 · dodano: 12.12.2019 | Komentarze 15

O dzisiejszym wyjeździe można napisać trzy słowa: szarość, zimność, apatyczność. W skrócie SZA.

Ruszyłem jak zwykle między ósmą trzydzieści a dziewiątą, jednak tym razem jeszcze bardziej niewyspany, gdyż szanowna Kropa zażyczyła sobie załatwić konkretną potrzebę fizjologiczną o... piątej czterdzieści rano. Oczywiście, można było zatkać sobie uszy watą i przeczekać, ale szkoda psa :) 

Trasa to kombinacje okołomuminkowe: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Rogalinek - Sasinowo - Wiórek - Czapury - Babki - Daszewice - Kamionki - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Starołęcka - Las Dębiński - dom. Wyszło na Relive... nie wiem w sumie co. Lecący  kolibrożuraw bez ogona? :)

Ciężko się jechało w tej zimnicy i wśród mgławosmogu.

Polska wstaje z kolan, pięknieje na naszych oczach...

Nawet lekko zimowy Windows XP był dziś szary.

Upału nie było :)

No ale za to nie padało. Czyli jakieś pięćdziesiąt procent pogodynek miało rację, pięćdziesiąt nie. Fajna robota - jak zawodowe rzucanie monetą :)

Dystans zawiera dojazd do pracy.

Pod wczorajszym wpisem, za sprawą kolegi Lapeca, urodził się temat budowy wiaduktów i tuneli, które faktycznie pomagają w uniknięciu upierdliwego czekania na zamkniętych rogatkach kolejowych. Sama idea jest genialna, problem jak zwykle w wykonaniem - rok opóźnień na PKP to norma, tak samo jak zmiana wykonawcy robót. Tu zgrabne podsumowanie tworzenia kilka lat temu przejazdu pod torowiskiem w Mosinie :)




Komentarze
Trollking
| 18:40 wtorek, 17 grudnia 2019 | linkuj No jest to jakiś argument :)
Lapec
| 06:51 wtorek, 17 grudnia 2019 | linkuj Ale w sumie godne dla odwiedzenia - źródła Warty tam są :)
Trollking
| 21:45 poniedziałek, 16 grudnia 2019 | linkuj Zawiercie brzmi bardzo... nienęcąco :)

Tak, znam kilka przeróbek, ale ta jest taka swojska, lokalna i... prawdziwa :)
Lapec
| 08:32 poniedziałek, 16 grudnia 2019 | linkuj SZA to tablice rejestracyjne Zawiercia :). Może kiedyś zobaczysz na żywo ;)

Co do filmiku, to uwielbiam śmiech tego gościa :D. Dużo przeróbek z nim widziałem - najlepsza co "jechał" po Legii ;)
Trollking
| 20:31 niedziela, 15 grudnia 2019 | linkuj Dzięki :)
JPbike
| 18:54 niedziela, 15 grudnia 2019 | linkuj Dobry i sensowny tytuł wpisu :)
Trollking
| 21:12 piątek, 13 grudnia 2019 | linkuj Mam nadzieję, że jasno i klarownie wszystko zawarłem :)
anka88
| 10:17 piątek, 13 grudnia 2019 | linkuj Zaciekawił mnie tytuł, ale już wszystko wiem :)
Trollking
| 22:51 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Hmm... Odpowiedziałbym, że to-i-to(i), ale nie chcę obrażać Hatifnatów porównaniem do obecnego pana pełniącego funkcję długopisu państwa :) Kota oczywiście szanuję! ;)
huann
| 22:44 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Patrząc na Endo głowę bym dał, że trasa w kształcie kosmicznej kolizji hatifnatów zakończonej ich połączeniem w jedno, ale z Relive wynika z kolei jednoznacznie, że to Kot Prezesa podpisujący być może w zastępstwie prezydenta długopisem jakiś dokument...
Trollking
| 21:24 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Bitels - a akurat dziś nie wiało jakoś mocno, co wynika z treści wpisu. Jeśli nie jest on głównym jego motywem, znaczy się, że łba nie urywało :) Ale jazda była dość ciężka. A co do suchości - dziś jak wracałem wieczorem z pracy to zamarzała właśnie mżawka...

Roadrunner - też miałem ten model i zmieniłem na 16.16. W sumie jedynym jego plusem jest właśnie termometr, bo Sigma to aktualnie droga i przereklamowana zabawka. Niedokładna, przekłamująca średnią (szczególnie w mieście) oraz wodoszczelna jedynie w teorii :)

Kamil - jak dobrze, że najczęściej omijam Swarzędz... Jazda czymkolwiek po nim to koszmar. A z tym wiaduktem nie wiedziałem, dziwne jest to, że wcale mnie to nie dziwi :)
kamilzeswaja
| 19:56 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Wiadukt kolejowy w Swarzędzu też wybudowali z wielką pompą już ile lat temu, a do dzisiaj strażacy mają co robić pod nim po każdym większym deszczu.
Roadrunner1984
| 19:13 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj 9.16 ats
Roadrunner1984
| 19:12 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Muszę pomyslec i tej sigmie. Bo w mojej nima termometru
Bitels
| 18:39 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Nie ma co pomstować na pogodę. Jest sucho, lekki mrozek, więc jeździ się dobrze. A zapomniałem, że w Wielkopolsce wiatry jak na Pacyfiku wieją, to jest jednak jeden minus ;) Głowa do góry, lato już blisko :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kapot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]