Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.16km
  • Czas 02:06
  • VAVG 27.22km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura -1.5°C
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

SZA-man

Czwartek, 12 grudnia 2019 · dodano: 12.12.2019 | Komentarze 15

O dzisiejszym wyjeździe można napisać trzy słowa: szarość, zimność, apatyczność. W skrócie SZA.

Ruszyłem jak zwykle między ósmą trzydzieści a dziewiątą, jednak tym razem jeszcze bardziej niewyspany, gdyż szanowna Kropa zażyczyła sobie załatwić konkretną potrzebę fizjologiczną o... piątej czterdzieści rano. Oczywiście, można było zatkać sobie uszy watą i przeczekać, ale szkoda psa :) 

Trasa to kombinacje okołomuminkowe: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Rogalinek - Sasinowo - Wiórek - Czapury - Babki - Daszewice - Kamionki - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Starołęcka - Las Dębiński - dom. Wyszło na Relive... nie wiem w sumie co. Lecący  kolibrożuraw bez ogona? :)

Ciężko się jechało w tej zimnicy i wśród mgławosmogu.

Polska wstaje z kolan, pięknieje na naszych oczach...

Nawet lekko zimowy Windows XP był dziś szary.

Upału nie było :)

No ale za to nie padało. Czyli jakieś pięćdziesiąt procent pogodynek miało rację, pięćdziesiąt nie. Fajna robota - jak zawodowe rzucanie monetą :)

Dystans zawiera dojazd do pracy.

Pod wczorajszym wpisem, za sprawą kolegi Lapeca, urodził się temat budowy wiaduktów i tuneli, które faktycznie pomagają w uniknięciu upierdliwego czekania na zamkniętych rogatkach kolejowych. Sama idea jest genialna, problem jak zwykle w wykonaniem - rok opóźnień na PKP to norma, tak samo jak zmiana wykonawcy robót. Tu zgrabne podsumowanie tworzenia kilka lat temu przejazdu pod torowiskiem w Mosinie :)





Komentarze
Trollking
| 18:40 wtorek, 17 grudnia 2019 | linkuj No jest to jakiś argument :)
Lapec
| 06:51 wtorek, 17 grudnia 2019 | linkuj Ale w sumie godne dla odwiedzenia - źródła Warty tam są :)
Trollking
| 21:45 poniedziałek, 16 grudnia 2019 | linkuj Zawiercie brzmi bardzo... nienęcąco :)

Tak, znam kilka przeróbek, ale ta jest taka swojska, lokalna i... prawdziwa :)
Lapec
| 08:32 poniedziałek, 16 grudnia 2019 | linkuj SZA to tablice rejestracyjne Zawiercia :). Może kiedyś zobaczysz na żywo ;)

Co do filmiku, to uwielbiam śmiech tego gościa :D. Dużo przeróbek z nim widziałem - najlepsza co "jechał" po Legii ;)
Trollking
| 20:31 niedziela, 15 grudnia 2019 | linkuj Dzięki :)
JPbike
| 18:54 niedziela, 15 grudnia 2019 | linkuj Dobry i sensowny tytuł wpisu :)
Trollking
| 21:12 piątek, 13 grudnia 2019 | linkuj Mam nadzieję, że jasno i klarownie wszystko zawarłem :)
anka88
| 10:17 piątek, 13 grudnia 2019 | linkuj Zaciekawił mnie tytuł, ale już wszystko wiem :)
Trollking
| 22:51 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Hmm... Odpowiedziałbym, że to-i-to(i), ale nie chcę obrażać Hatifnatów porównaniem do obecnego pana pełniącego funkcję długopisu państwa :) Kota oczywiście szanuję! ;)
huann
| 22:44 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Patrząc na Endo głowę bym dał, że trasa w kształcie kosmicznej kolizji hatifnatów zakończonej ich połączeniem w jedno, ale z Relive wynika z kolei jednoznacznie, że to Kot Prezesa podpisujący być może w zastępstwie prezydenta długopisem jakiś dokument...
Trollking
| 21:24 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Bitels - a akurat dziś nie wiało jakoś mocno, co wynika z treści wpisu. Jeśli nie jest on głównym jego motywem, znaczy się, że łba nie urywało :) Ale jazda była dość ciężka. A co do suchości - dziś jak wracałem wieczorem z pracy to zamarzała właśnie mżawka...

Roadrunner - też miałem ten model i zmieniłem na 16.16. W sumie jedynym jego plusem jest właśnie termometr, bo Sigma to aktualnie droga i przereklamowana zabawka. Niedokładna, przekłamująca średnią (szczególnie w mieście) oraz wodoszczelna jedynie w teorii :)

Kamil - jak dobrze, że najczęściej omijam Swarzędz... Jazda czymkolwiek po nim to koszmar. A z tym wiaduktem nie wiedziałem, dziwne jest to, że wcale mnie to nie dziwi :)
kamilzeswaja
| 19:56 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Wiadukt kolejowy w Swarzędzu też wybudowali z wielką pompą już ile lat temu, a do dzisiaj strażacy mają co robić pod nim po każdym większym deszczu.
Roadrunner1984
| 19:13 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj 9.16 ats
Roadrunner1984
| 19:12 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Muszę pomyslec i tej sigmie. Bo w mojej nima termometru
Bitels
| 18:39 czwartek, 12 grudnia 2019 | linkuj Nie ma co pomstować na pogodę. Jest sucho, lekki mrozek, więc jeździ się dobrze. A zapomniałem, że w Wielkopolsce wiatry jak na Pacyfiku wieją, to jest jednak jeden minus ;) Głowa do góry, lato już blisko :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]