Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 218047.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 724427 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(56)

Moje rowery

T-rek(s) 112375 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7973 km
Czarnuch :) 24191 km
Heksa 413 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.30km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.02km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 129m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tr(z)ek

Sobota, 15 czerwca 2019 · dodano: 15.06.2019 | Komentarze 7

Dzisiaj nastąpiła kumulacja dwóch czynników pogodowych, których nienawidzę najbardziej - silnego, zmiennego wiatru z dokuczliwym upałem. W związku z tym na tym kończę swój opis wrażeń z jazdy, bo gdybym zaczął się rozwijać, to ustawa o ochronie języka polskiego poszła by się je...chać :) Dodam tylko, że nawet nie walczyłem - nie mam już na to nerwów ani zdrowia, skupiłem się na doczłapaniu do pięciu dych. I tyle.

Trasa nieskomplikowana: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Krzesiny - Jaryszki - Żerniki - Tulce - Gowarzewo - Trzek - Siekierki - Gowarzewo - Tulce - Żerniki - Jaryszki - Krzesiny - Starołęka - Las Dębiński - dom. TUTAJ Relive, nieco ucięty na początku, bo telefon zgłupiał, prawdopodobnie od tego, o czym pisałem w pierwszym akapicie :)

Na Dębinie pierwsza szosowa fota z powalonym niedawno drzewem w tle...

...w Tulcach jakieś farfocle (nawiedzenie trwa) pokazywały, że faktycznie wiało...

...nad Żernikami coś latało...

...a buszowanie w zbożach nie pomagało w ochłodzie.

No i cel dzisiejszego wypadu, znaleziony w sumie spontanicznie, bo niedawno droga była jeszcze w remoncie. Wieś o nazwie Trzek...

...po małej korekcie, dostosowanej do marki roweru, na którym tu zawitałem :)





Komentarze
Trollking | 20:12 poniedziałek, 17 czerwca 2019 | linkuj Lapec - no to się rozumiemy :)

Roadrunner - dzięki. Naturalna inspiracja :)
Roadrunner1984 | 17:42 poniedziałek, 17 czerwca 2019 | linkuj Dobreeee z tą tablicą :D:D:D:D:D
Lapec | 08:40 poniedziałek, 17 czerwca 2019 | linkuj Żeby w domu nie siedzieć :-P
Trollking | 21:54 niedziela, 16 czerwca 2019 | linkuj Zapomniałeś o ulicy Ogrodowej w Poznaniu, która do tego jest jeszcze brukowana :)

Dzięki :) W domu posiedzieć? Przy tych upałach? Przecież to jeszcze gorsze :) A czemu Ty zimą ruszasz, że tak zadziornie zapytam? :)
Lapec | 13:24 niedziela, 16 czerwca 2019 | linkuj Dokładnie o tym (Osowa) koledze mówiłem. I przed Obornikami jest zacny wjazd, Morasko i MG, a tak to płaskostopie ;]

Szacun za ciągłą jazdę - skoro nie jesteś ciepłolubny, to nie lepiej w domu posiedzieć? :) Po co się męczyć i na niewygody narażać? :P
Trollking | 20:32 sobota, 15 czerwca 2019 | linkuj Nie wieje ciągle, tylko najczęściej, bywają dni idealne, jednak zdecydowanie zbyt rzadko :) A co do "pod górkę", to jest z tym skromnie, ale bywa - nawet na szosę coś się znajdzie -> Osowa Góra. Zapraszam! :)
devilek | 19:33 sobota, 15 czerwca 2019 | linkuj Zastanowię się nad pomysłem Marcina, aby sprawdzić Twoje ścieżki, gdzie ciągle wieje i czasami jest nawet pod górkę ;)

Miejscowość jak najbardziej na plus :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zycie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]