Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 217603.80 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 723254 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.55km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.64km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Podjazdy 198m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimnominium

Poniedziałek, 7 stycznia 2019 · dodano: 07.01.2019 | Komentarze 16

Przed dzisiejszym ruszeniem w drogę w mej głowie zakwitł ten sam dylemat co wczoraj, tylko że bardziej :) Chodzi oczywiście o wybór sprzętu do kręcenia - przy lekkim minusie i pozamarzanej jeszcze na poboczach wodzie, intuicyjny wydawał się cross, ale że dopiero na szosie czuję, że żyję, to z lekkim drżeniem serca wybrałem jednak bramkę numer dwa. 

I... chyba dobrze zrobiłem. Poruszałem się co prawda ostrożnie niczym człony pewnej partii pod drzwiami prezesa, ale wróciłem w jednym kawałku, bez zaliczonej gleby. Do tego pod koniec wypadu na termometrze było już prawie-prawie zero, więc nawet mogłem się lekko rozkręcić i wycisnąć średnią choć minimalnie graniczącą z tą, którą uznaję za mniej wstydliwą.

Trasa wyszła na spontanie, bo pierwotnie chciałem dostać się na południe, ale "się mi" skręciło na zachód i wyszło "kodnominium": Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Dymaczewo - Łódź - Witobel - Stęszew - Rosnówko - Szreniawa - Komorniki - Poznań.

Najgorzej było... No gdzie? Oczywiście, na śmieszkach :) Łęczyca jak zwykle niezawodna. Choć przyznać trzeba, że troszkę solą napierdziano..

A na Świerczewie w Poznaniu... nie napierdziano :) Za to prócz śladów kół wyraźnie wyodrębniają się na części rowerowej odciski stóp i psich łap.

Natomiast w temacie domniemanej śmieszki na odcinku Dymaczewo Nowe - Stęszew wciąż znak zapytania, na razie jedynie straszy rozkopane pobocze. Jednak miałem dziś już siłą rzeczy wizualizację, jak zimą będzie się ona prezentowała - i miałem w uszach ten przyszłościowy dźwięk klaksonów... :)

Fajnie dziś było. I nawet nie wiało mocno. Niestety - zerkam na prognozy jutrzejsze i dalsze, a tam... chomik welcome to :/

Relive TUTAJ.





Komentarze
Trollking
| 22:00 sobota, 12 stycznia 2019 | linkuj No pewnie. Mógłbym przecież się pociąć, to by dopiero było normalne :)
mors
| 23:07 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Czyli jesteś na granicy szaleństwa. :)) No to jest z Tb nawet gorzej, niż myślałem. :))
Trollking
| 23:01 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj A gdzie tam - pysk śmieje mi się jeszcze bardziej, niż do tej pory. To jedyne, co aktualnie wydaje się racjonalne, żeby nie zwariować :)
mors
| 22:55 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj No ale żyjesz (politycznie to raczej wegetujesz) z zaciśniętymi zębami i pięściami, a to raczej nie jest miłe, szczególnie dla pacyfisty. ;))
Trollking
| 22:25 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Tak, chcę dożyć co najmniej do dwóch tegorocznych wyborów :)
mors
| 20:09 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Miłe Ci? W obecnej sytuacji politycznej? ;))
Trollking
| 20:48 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Inaczej się nie dało. Życie mi jeszcze miłe :)
anka88
| 17:20 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Niemałe ryzyko jazdy kolarzówą w takich warunkach, ale jak dojechałeś cały i zdrowy, to znaczy, że jechałeś ostrożnie :)
Trollking
| 21:52 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Lapec - hehe :) Ja z kolei czasem nawet specjalnie wyciągam jedną słuchawkę z ucha, coby było bardziej wyraźnie, a w cieplejsze dni nie chcę uronić niczego, co wydobywa się z ust klaksoniarza :) Aha, nie, to nie moje lokum, spokojnie, do tej wysokości jeszcze nie dotarłem :)

DaruS - oby! :) Ale pamiętam marce gorsze niż stycznie, oby nie tym razem!
DaruS
| 12:35 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Byle do wiosny ... styczeń, luty, w marcu już powinno być troszkę lepiej nie?
Lapec
| 07:19 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj BTW: Była kłótnia z żoną czy coś? => https://mistrzowie.org/729744/Namiot :PPPP
Lapec
| 07:18 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Przed końcem roku gadałem sobie z kolegą
- A słuchasz muzyki jak jeździsz rowerem?
- Wiadomo
- Musisz przestać, klaksonów nie słyszysz!
- No właśnie :P

Także ten tego, ale w tym miejscu muszę się pochwalić: w zeszłym roku ino mnie trzy razy otrąbili, no chyba że więcej nie słyszałem :D
Trollking
| 21:25 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Bitels - jestem za, a nawet za! :)

Grigor - to jedno, dwa - priorytetem w odświeżaniu jest droga, a nie ścieżka. W sumie mnie to nawet cieszy, bo niech mi który wtedy zatrąbi!!! :)

Huann - sól ziemi (nie) czarnej :) Komdominium oceniane na Relive (czyli do góry nogami) faktycznie się kurzy, ale w wersji klasycznej prezentuje się już klasycznie :)
huann
| 19:39 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Łęczyca to sól (i piach) ziemi, tej ziemi :) Nic dziwnego, że wita tym, czym wita!
A w ogóle Kondominium kształtem coraz bardziej przypomina mi jednak... kurę.
grigor86
| 18:44 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Jak nawali śniegu, to zawsze spychają go z drogi na ścieżki rowerowe, albo pobocze :-(
Bitels
| 16:51 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Niech ta zima się już skończy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dykow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]