Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209763.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701917 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.40km
  • Czas 01:44
  • VAVG 30.23km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 223m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

D(ź)-day

Piątek, 24 sierpnia 2018 · dodano: 24.08.2018 | Komentarze 9

No proszę. Miał dziś być pogodowy Armageddon, coś na kształt burzowego końca świata, nowy potop, a co najmniej D-day, gdzie ja jestem niemiecką armią, a deszcze - atakującymi aliantami. Tymczasem... o dziwo i ku memu zadowoleniu rano przejechałem swoje o suchej stopie. Co prawda wisiało nade mną tyle ciemnych chmur, że w każdej chwili spodziewałem się zmiany kategorii sportu na rower wodny, jednak zostałem oszczędzony. Zmokłem dopiero podczas drogi do pracy.

Trasa to najbardziej standardowe ze standardowych wersji "kondominium", z Dębca przez Luboń, Łęczycę, Puszczykowo, Mosinę, Dymaczewo, Łódź, Stęszew, Szreniawę i Komorniki do Poznania. Prócz korków-gigantów (jesień coraz bliżej) w Mosinie i Komornikach, jechało się całkiem spoczko, mimo solidnego wiatru, który jednak nawet podczas jednej trzeciej dystansu raczył zbytnio nie przeszkadzać, no bo przecież by nie pomagał, co to, to nie :) A, no i temperatura całkiem sympatyczna.

Po drodze było zarówno tak:

...jak i tak.


Najbardziej cieszyło mnie słońce. A konkretnie to, że go nie było :)

No i dochodzimy do najważniejszej i najbardziej istotnej informacji tego dnia: dziadyga wrócił! Mogę więc ów dzionek śmiało nazwać tak, jak w tytule, D(ź)-dayem. Nasz bohater ostatniej ścieżki wystąpił dziś w swym niezastąpionym uniformie z sezonu lato-jesień-zima-wiosna, trochę tylko źle obliczył kąt upierdliwości, bo wyprzedzałem go wyjątkowo na szerokim odcinku, a nie jak zwykle na wąskim singielku. Cóż, nie żebym tęsknił, ale czasem cieszy, gdy wraca codzienność i (nie)normalność :)





Komentarze
Trollking
| 20:50 sobota, 25 sierpnia 2018 | linkuj To teraz wypatruj, masz dokładny rysopis :)
JPbike
| 08:55 sobota, 25 sierpnia 2018 | linkuj No, w końcu szczegółowo dziadyga ujawniony :)
Trollking
| 21:42 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Każdy ma swój gust :)
mors
| 21:33 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Gustowne są. :)
Trollking
| 21:30 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Co Ty masz z tymi nosaczami? :)
mors
| 21:14 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Ja raczej bym ten motyw obstawiał ;)))
http://demotywatory24.pl/upload/te-pierwsze-upaly-to-zdradliwe-sa-synek-typowy-polak-nosacz-malpa.jpg
Trollking
| 20:18 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Mors - może to jakiś podstarzały dresik, który dojrzewa wraz ze swoim pojazdem? :)

Huann - sportowo? Raczej muzycznie, bo nie raz grał mi na nerwach :) No i jakby nie patrzeć, to skrót SPD jakoś nie pasuje :)
huann
| 19:49 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Fajnie, że Starszy Pan Dziadyga znów aktywny hmm...sportowo? ;)
mors
| 19:38 piątek, 24 sierpnia 2018 | linkuj Ja mijam często dziada na motórze (takim dziadowskim), ubranego w dziadowską, zimową kurtkę z kapturem. ;]
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ykows
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]