Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 32.20km
  • Czas 01:16
  • VAVG 25.42km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut postkrakowski

Środa, 7 marca 2018 · dodano: 07.03.2018 | Komentarze 6

Po trzech dniach spędzonych w - jak zwykle genialnym - Krakowie udało się wyjechać o w miarę rozsądnej godzinie, a co za tym idzie pojawić w Poznaniu późnym popołudniem. Późnym, ale na tyle jednak wczesnym (godzina siedemnasta), że zakwitła mi myśl o wykonaniu gluta, bo mżawka, która (chyba) panowała w Wielkopolsce przez większość dnia, akurat odpuściła. Minus był jeden - zapadający zmrok, ale przynajmniej nadarzyła się okazja do przetestowania zestawu ładowanych na USB lampek z Decathlonu, które nabyłem jakiś czas temu, oraz nowego tylnego błotnika do crossa, kupionego zdecydowanie niedawno.

Oba sprzęty sprawdziły się godnie. I zdecydowanie przydały - bowiem gdzieś w połowie drogi zrobiło się ciemno, a po chwili zaczęło padać. W związku z tym, że nie lubię jeździć wieczorami, a jeszcze bardziej - gdy jest mokro, trasa została odbyta i skrócona do minimalnego minimum, w wersji: Dębiec - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Komorniki - Plewiska - Poznań. Przyjemność wątpliwa, ale liczy się to, że dzięki temu udało mi się z trzech potencjalnych dzionków bez roweru pozostać przy jednym. Raz wystarczyło wystartować w pod koniec nocy (przed siódmą rano), a drugi przed jej początkiem.

A w samym Krakowie łącznie przeszedłem około trzydziestu kilometrów, podczas obowiązkowych porannych spacerów najpierw, a potem już spokojniej z Żoną. O takich, takich, takich i takich :)

Jak zwykle w jednej z wyjątkowych i niepowtarzalnych knajp była okazja się odchamić w towarzystwie ludzi, których następców w moim i następnych pokoleniach jakoś nie widzę. Czas korzystać z tego bogactwa, póki ono jeszcze jest. Nazwy miejsca nie ma co reklamować, bo nie o to chodzi, ale dobrze jest mieć tam dobrych znajomych, którzy zawsze witają z poezją na ustach :)


No i jeszcze kilka krakowskich widoków.








Aha, od mojej ostatniej bytności (ponad rok temu) zmieniło się jedno - dziś już nikt nie wstydzi się chodzenia i jazdy w masce. Nic dziwnego - dziś, gdy wyszedłem rano, ledwo widziałem swoje buty, a otwarcie nocą okna była wysublimowaną formą samobójstwa. Jednak co wawelski smok, to smog.



Komentarze
Trollking
| 18:23 czwartek, 8 marca 2018 | linkuj Huann - on dymi i dymi, pewnie w akcie zemsty na Dratewce :)

Lapec - ja po godzinie spaceru byłem tak najedzony powietrzem, że nie musiałem jeść obiadu :) A co reliva to faktycznie chyba ten ostatni wyszedł najbardziej mrocznie :)


Jurek - całkiem możliwe, ale że wódki nie pijam, to pojechałem potruć się w ten sposób :)
Jurek57 | 07:17 czwartek, 8 marca 2018 | linkuj Podobno w Krakowie i chyba w reszcie większych miast oddychanie jest teraz bardziej szkodliwe od picia (wódki !) ;-)
Lapec
| 06:30 czwartek, 8 marca 2018 | linkuj Jeden relive pozytywny, mroczny, którego zdecydowanym plusem był fakt że nie było widać latających maczet nad waszymi głowami :P A powietrze niezłe .. jak się dobrze pogryzie :)
huann
| 22:15 środa, 7 marca 2018 | linkuj Krakowska plątanka trasowa - ale dziś to już wyraźnie nadymił podwawelski smok z fotki.
Trollking
| 22:03 środa, 7 marca 2018 | linkuj Ale ma coś w sobie. Wystarczy nie oddychać :)
Bitels
| 21:50 środa, 7 marca 2018 | linkuj No i dobrze, że wróciłeś. Krakowskie powietrze nie służy nawet karaluchom.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]