Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 59.10km
  • Czas 02:22
  • VAVG 24.97km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 247m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Półbałwan

Środa, 3 stycznia 2018 · dodano: 03.01.2018 | Komentarze 5

Trzeba było wstać wcześniej? No trzeba było. Wróciłoby się o suchym tyłku? Wróciłoby. No i co? No i się nie wstało :)

To znaczy i tak wyjechałem - jak na swoje standardy - skoro świt, bo w okolicach 8:30. Po raz pierwszy w tym roku crossem, bo w nocy coś tam kropiło. Jak się później okazało - słusznie. Początkowo jednak świeciło słońce, chmury wyglądały niegroźnie, więc z optymizmem ruszyłem w kierunku Lubonia, gdzie oczywiście ów optymizm błyskawicznie się stępił, szczególnie przy tym nowym kostkowym wynalazku nad wiaduktem. Następnie Łęczyca, Puszczykowo, Mosina, Żabinko i prostą drogą aż do Żabna, gdzie na zwyczajowej hopce zawróciłem,

Ciągnęło mnie do lasu. No to się na krótką chwilę w nim pojawiłem.

No i na nawrotce pojawiła się odwieczna wojna postu z karnawałem: w lewo czy w prawo? :)

Podczas powrotu, gdzieś w okolicach Mosiny, zaczęło siąpić, początkowo delikatnie, następnie mocniej. Jednak wydawało mi się, że spokojnie dotrę do domu. W Łęczycy na DDR-ce... dziadyga! Serio :) Tym razem jednak nie na singielku, ale o dziwo na szerszym kawałku, jednak "przypadkowo" zatrzymał się nagle przede mną, pod pretekstem podniesienia gałęzi. Jednak wszyscy wiemy, że było to ustawione :)

Na wysokości Wirów się zaczęło. Cały odcinek do Komornik, a następnie wzdłuż krajowej "piątki" na Górczyn i Dębiec, to rower wodny z możliwością fakultatywnego lepienia bałwanka. Wróciłem mokro-biały. No nie ma lekko. Ale za to pralka była przeszczęśliwa.

Relive tu.





Komentarze
Trollking
| 19:43 środa, 3 stycznia 2018 | linkuj Aaaa, nie chciałem szofera fatygować :)
Lapec
| 19:30 środa, 3 stycznia 2018 | linkuj Autobusu tym razem nie miałeś podstawionego ;> No jak to tak?! :)
Trollking
| 19:27 środa, 3 stycznia 2018 | linkuj Huann - hehe, no faktycznie :)

Bitels - no tak, tym bardziej, że łopatą deszczu nie wymieciesz :)
Bitels
| 17:53 środa, 3 stycznia 2018 | linkuj Mnie też dziś zmoczyło, ale wolę tak niżbym miał na łopacie cały dzień ze śniegiem walczyć :)
huann
| 17:36 środa, 3 stycznia 2018 | linkuj Trasa w kształcie niewyklepanego powypadkowo Wielkiego Wozu :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iodty
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]