Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(56)

Moje rowery

T-rek(s) 107048 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7651 km
Czarnuch :) 21728 km
Heksa 69 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.60km
  • Czas 01:53
  • VAVG 27.40km/h
  • VMAX 53.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bełt

Piątek, 15 września 2017 · dodano: 15.09.2017 | Komentarze 19

Wyruszyłem, przejechałem, wróciłem. Na tym chciałbym zakończyć temat dzisiejszego rowerowego wypadu.

No ale tak się nie da, więc jedynie wspomnę o tym #**% czymś, co jak mnie nie hamowało centralnie w pysk, to starało zmieść z drogi lub z nudów usunąć napisy z ramy. Czyli o wietrze. Na więcej słów menda nie zasłużyła.

Tak poza tym to wciąż trwa remont między Chomęcicami a Konarzewem, więc moje aktualne trasy na zachód przypominają chód konesera wina marki "te za 2,99" w niedzielny poranek - jest w nich wszystko prócz dłuższego kawałka prostej. Tu objazdy, tam zakręty, tu serwisówki, tam zamknięte przejazdy... Czyli jeden wielki bełt :)

Bełt = Poznań + Luboń + Wiry + Komorniki + Rosnowo + Chomęcice + Gołuski + Dąbrówka + Zakrzewo + Wysogotowo + Skórzewo + Plewiska + znów Poznań. Fuj!

Sama pogoda też mała coś z deklem - raz słońce, raz chmury, raz nawet dopadł mnie deszcz. Wczoraj, gdy miałem zamontowany szosowy błotnik, nie spadła na mnie ani kropla. Dziś, bez niego, musiało padać. I bądź tu mONdry :)





Komentarze
Trollking | 18:58 poniedziałek, 18 września 2017 | linkuj Mors - aha..... :)

Huann - a nawet muzyczny, żeby wspomnieć choćby Scorpionsów :)
huann | 11:24 poniedziałek, 18 września 2017 | linkuj Aj, jednak wiatry stanowią powszechny i poważny problem - od semantycznego - poprzez napędowy - po medyczny :D
mors | 22:43 niedziela, 17 września 2017 | linkuj Masakra ;]
Trollking | 21:09 niedziela, 17 września 2017 | linkuj Morsie, skup się i raz jeszcze napisz, co chciałeś przekazać w ostatniej wypowiedzi. Proszę/dziękuję :)
mors | 21:03 niedziela, 17 września 2017 | linkuj ""Odwala część roboty", a nie całą. Oczywiście tego nie raczyłeś zauważyć :)"
- a co tu zauważać, skoro wynika to samo z siebie. ;p Częściowo korzystasz z wiatru, choć jesteś temu zupełnie przeciwny. :))
Trollking | 17:03 niedziela, 17 września 2017 | linkuj Zapraszam - po raz kolejny - do dłuższej wizyty. Poznasz ten S-F :)

"Odwala część roboty", a nie całą. Oczywiście tego nie raczyłeś zauważyć :)
mors | 22:47 sobota, 16 września 2017 | linkuj S-F to są Twoje opowieści o wielkim, samonapędzającym się i złośliwie inteligentnym Wielkopolskim Wietrze. :)

Przy silnym podmuchu w plery wiatr odwala większą część roboty, więc nie wiem, kto tu się pogrąża.. ;pp
Trollking | 22:11 sobota, 16 września 2017 | linkuj Pogrążasz się... człowiek jadący z wiatrem też musi pedałować, bo się w końcu zatrzyma. Oczywiście nie piszemy o huraganach itp. :)

"Skądinąd ciekawy byłby taki sprytny zawodnik na zawodach wiodących pod wiatr: cyborgi wypruwają się, by utrzymać 20 km/h, a dajmy na to taki anemik jak ja, leciałby pod 30 km/h. I to na Dębicach. :)" - teoria ciekawa, nie powiem. A skończyłeś już tę powieść S-F pisać, czy będzie ciąg dalszy? :)
mors | 22:06 sobota, 16 września 2017 | linkuj Czyli jednak lubisz tego swojego kata. ;)
Co więcej, wedle własnych słów, nie powinieneś nigdy jeździć z wiatrem - nawet jeśli wystąpi. ;) ;p

Skądinąd ciekawy byłby taki sprytny zawodnik na zawodach wiodących pod wiatr: cyborgi wypruwają się, by utrzymać 20 km/h, a dajmy na to taki anemik jak ja, leciałby pod 30 km/h. I to na Dębicach. :)
Trollking | 21:59 sobota, 16 września 2017 | linkuj Nie :) u mnie veto - rower ma się napędzać człowiekiem :)
mors | 21:57 sobota, 16 września 2017 | linkuj Ale elektryki nie zyskały popularności, zwłaszcza w ubogich krajach (ostatnio Kross zaczął je produkować: ceny od 9k O_O
Natomiast rowery napędzane przeciwnym wiatrem zrobiłyby zawrotną karierę w dość wietrznej Europie, na czele z Wielkopolską. ;)) Sam byś pewnie wykupił całą pierwszą dostawę. :)

Podejrzewam, że wystarczyłoby tylko ten temat bardziej... (nomen omen) rozdmuchać. :)))
Trollking | 21:47 sobota, 16 września 2017 | linkuj ...bo wymyślili "rowery" elektryczne. Choć spokojnie, pewnie temat kiedyś ruszy.

PS. przypominam, że jazda rowerem to JESZCZE WCIĄŻ sport, który wymaga użycia mięśni, czyli nie samochód - rozumiejąc literalnie jego nazwę :)
mors | 21:36 sobota, 16 września 2017 | linkuj Zastanówmy się raczej, czemu jeszcze producenci rowerów nie podchwycili tego tematu, a zamiast takiej rewolucji wolą się skupiać na 2-, 3- i 4-rzędnych niuansach techniki...
Trollking | 21:33 sobota, 16 września 2017 | linkuj No to widocznie nie jestem spryciarzem, a jeno humanistą :)
mors | 21:26 sobota, 16 września 2017 | linkuj Wiater, wiater... cóż masz wietrze nad ziemiany? Dla spryciarzy nawet PRZECIWNY wiatr to źródło napędu (!)
https://www.google.pl/search?q=pojazd+napędzany+przeciwnym+wiatrem&rlz=1C1AOHY_plPL709PL709&oq=pojazd+napędzany+przeciwnym+wiatrem&aqs=chrome..69i57.11207j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Trollking | 19:19 piątek, 15 września 2017 | linkuj Huann - zaraz zerknę na Twoje dzisiejsze nienaziolskie przygody :)

Ania - no! A i tak zaraz się tu znajdzie taki jeden, co napisze, że jaki wiatr w WLKP? Nawet w niej nie będąc... :)

Remik - oj, ciężko mi powiedzieć. Pewnie coś w okolicach 26 km/h. Pamiętam, że jak rok temu nie udało mi się przez awarię dojechać do Prusimia to wiało tak mocno, iż do momentu nawrotki miałem średnią w okolicach 24 km/h i to był mój maks :)
rmk | 17:55 piątek, 15 września 2017 | linkuj Jaka była Twoja najniższa średnia na szosie powyżej 50-tki?
anka88 | 17:20 piątek, 15 września 2017 | linkuj Zgadzam się z każdym słowem w temacie wiatru!!! Menda jedna no!
huann | 16:52 piątek, 15 września 2017 | linkuj Dziś u mnie też wiał srogi W...ujek. Ale gdyby wiał ESE-sman to miałbym znacznie gorzej!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kalne
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]