Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.75km
  • Czas 01:47
  • VAVG 29.02km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 240m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Parówożynki

Środa, 30 sierpnia 2017 · dodano: 30.08.2017 | Komentarze 13

Ufff... Parówa lekka się zaczęła. Granica 25 stopni to dla mnie wrota osobistego Mordoru, więc dzisiejsza jazda była nastawiona na pełzanie i wspominanie widoku lodowców oraz obydwu biegunów. Podziałało o tyle, że finalna średnia pozostała na plusie, mikrym, ale plusie :)

Bez zbędnego rozpisywania się: trasę wykonałem "muminkową", przez Lasek Dębiński, Starołękę, Krzesiny, Koninko, Głuszynę, Babki, Daszewice, Wiórek, Rogalinek, Mosinę, Puszczykowo (tu zaliczenie bonusowej hopki w bok), Luboń i do domu. Wiatr zaczął zachowywać się standardowo, czyli znów nie dało się go ogarnąć :)

W końcu upolowałem pierwszą tegoroczną wielkopolską dożynkę, w Rogalinku. A nawet dożynę, bo była w formacie 7D, czyli klasyk w designie "Auschwitz" (choć oczy wybitnie aryjskie) oraz menażeria. Krowa jest małym dziełem sztuki, przyznam :)



Kategoria Dożynki!!! :)



Komentarze
mors
| 22:08 piątek, 1 września 2017 | linkuj Przyjąłem to na chłodno. ;))
Trollking
| 12:48 piątek, 1 września 2017 | linkuj Ano faktycznie. Dzięki. Pewnie zazdrościłeś :)
mors
| 22:25 czwartek, 31 sierpnia 2017 | linkuj A w tabelce 2,0*C :)
Trollking
| 16:52 czwartek, 31 sierpnia 2017 | linkuj Tak się właśnie domyślałem... :)
anka88
| 15:51 czwartek, 31 sierpnia 2017 | linkuj Grzesiek wie, bo piwa nie mógł dostać :p
Trollking
| 20:40 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj A skąd wiesz? :)
grigor86
| 20:00 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj Po tegorocznych dożynkach w Kobylnicy, jeszcze przez 2 dni brakowało alkoholu w sklepie....
Trollking
| 19:18 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj A jak! :)
huann
| 17:37 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj Było mnóstwo przysłów z jakami: jak po grudzie, jak po maśle, nie ma jak u mamy, jak po nocnym niebie, jak na lekarstwo, jak,by babcia miała wąsy etc. Zawsze się Jakiś przykład znajdzie, choć idzie raczej o jak ość, a nie ilość!
Trollking
| 17:20 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj Bitels - lepszy mongolski jak niż polski Jaki :)

Huann - mi bardziej z dożynaniem :)

Ania - u mnie wywołują na tyle, że kilka lat temu stworzyłem dedykowaną kategorię u siebie :)
anka88
| 16:45 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj Pomysłowość ludzka nie zna granic. A takie widoki mijane po drodze wywołują uśmiech na twarzy :)
huann
| 15:10 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj Dożynki zawsze kojarzyły mi się z małymi dogami.
Bitels
| 14:35 środa, 30 sierpnia 2017 | linkuj Fajne. Krowa przypomina raczej jaka z mongolskich stepów :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rwowa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]