Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.40km
  • Czas 01:50
  • VAVG 28.04km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rendez-vous z...

Czwartek, 13 lipca 2017 · dodano: 13.07.2017 | Komentarze 8

...no z kim? A w sumie z czym :) Oczywiście z wiatrem. Pieszczoszek był dziś strasznie namiętny, całować mnie chciał, przytulać, otoczyć swoim jestestwem. I to z całej siły. Aż mi się wszystkie zmarszczki na pysku wyprostowały. Zaczynam mu współczuć - nikt go nie kocha (ewentualnie żeglarze mogą pałać do niego jakimś głębszym uczuciem), więc staje się nachalny i truje cztery litery nam, kolarzom. Stąd mój apel - może ktoś się nim zaopiekuje i zaadoptuje? Proszę... :)

Huragan gnoił dziś chyba w całej Polsce, w związku z tym domyślam się, że tematu nie muszę dalej rozwijać. Tylko tyle - przez 2/3 trasy z Dębca przez Plewiska, Skórzewo, Dąbrowę, Sierosław, Więckowice, Dopiewo, Palędzie, Gołuski, znów Plewiska i do domu, albo leżałem płasko, żeby poruszać się do przodu, albo ukośnie, żeby nie zaliczyć gleby. Z atrakcji dodatkowych - przy próbie wyjmowania telefonu z kieszonki wypadł mi on na ziemię, dzięki czemu po raz trzeci w tym roku czeka mnie wymiana hartowanego szkła. Powoli wchodzi mi to w krew :)

Skończyłem słuchanie drugiej części sagi z cyklu "Z mgły zrodzony", czyli "Studni wstąpienia". Miodzio. Niby fantasy, ale misternie skonstruowane, z masą intryg, oszustw, kłamstw, zdrad i wątków niemal kryminalnych. Jak w kraju :) Polecam, a ja zabieram się za trzecią część.





Komentarze
Trollking
| 19:18 sobota, 15 lipca 2017 | linkuj Aaaa.... :)
mors
| 23:04 piątek, 14 lipca 2017 | linkuj Kilka zejść z gór - po prostu tak wiało, że parę osób zawróciło w połowie szlaku. ;)
Trollking
| 16:50 piątek, 14 lipca 2017 | linkuj Mors - już przeminęło z Wiatrem :) w sumie kończenie pracy o północy byłoby dla mnie praktyczne - ruszałbym od razu na codzienne pięć dych i bym nie musiał wcześnie wstawać :)

Jurek - zajść czy zejść? O ofiarach nie słyszałem :)
Jurek57
| 05:41 piątek, 14 lipca 2017 | linkuj Dobrze że mieszkasz w Poznaniu i wiatr Cię tylko molestowanie.
Bo podobno na Podhalu jest on odpowiedzialny za kilka zejść ... !
mors
| 22:59 czwartek, 13 lipca 2017 | linkuj Był w SLD niejaki Wiatr (szara eminencja, tak jak oni wszyscy ;D ). Ale nie wiedziałem, że na Ciebie leci. ;)

W dzień wiało tak sobie - spokojnie dało się ujechać na jednokołowcu. ;p Za to jak się końćzy pracę o północy, to się człowiek cieszy zupełną ciszą. ;p
Trollking
| 20:40 czwartek, 13 lipca 2017 | linkuj Ania - to popytaj u koleżanek, może któraś go przejmie? :)

Grigor - fakt, w tym temacie jestem wybitnie przewidywalny :)
grigor86
| 20:26 czwartek, 13 lipca 2017 | linkuj Wiedziałem, że dziś będziesz psioczył na wiatr :-)))
anka88
| 18:58 czwartek, 13 lipca 2017 | linkuj Co za randka :))) Ja też nie pałam miłością do tego typa! Wrrr...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa pkres
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]