Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 33.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 27.12km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura -6.3°C
  • Podjazdy 63m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut cieplarniany

Wtorek, 14 lutego 2017 · dodano: 14.02.2017 | Komentarze 5

Czasu wciąż brakuje, bo dziś do roboty musiałem się wybrać o nienormalnej godzinie (comiesięczna korpokontrola. Ku chwale ojczyzny i takie tam), więc starczyło mi samozaparcia na wstanie ciut wcześniej i wykonanie choć gluta, tym razem szosą.

Wiatr się na szczęście uspokoił, a do tego zmienił kierunek na zachodni, więc wykręciłem kółeczko o kształcie glizdy na trasie z Dębca przez Plewiska i serwisówkę S11-tki do Dąbrówki i Palędzia, tam zawróciłem na Gołuski i znów przez Plewiska dotarłem do domu. Tempem spokojnym, bo ochoty na spinkę prędkościową nie miałem. W przeciwieństwie do jakiegoś kretyna, który przy alejce drzewnej o szerokości niewiele większej niż dwa rowery postanowione w poprzek między Gołuskami a Plewiskami stwierdził, że najlepiej wyprzedza się sznur samochodów w odległości kilku milimetrów od mojej skromnej osoby jadącej z naprzeciwka. Muszę poćwiczyć refleks, bo wystawiłem łokieć o nanosekundę za późno i nie zdążyłem upolować lusterka :)

Ciśnienie mi wzrosło, ale równie szybko rosła temperatura. W ciągu ponad godziny z wartości minus 6,5 do minus 6,1. Prawie się bałem, że od takich ogromnych skoków grozi mi jakaś infekcja :) Chyba mnie ominęła, za to telefon zaczął szaleć i do mnie sam mówić głosem z translatora. Dobrze choć, że po polsku, a nie na przykład ukraińsku.





Komentarze
rmk
| 22:22 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Dzisiaj wieczorem spacerowałem z synkiem i widziałem jak gościu wyprzedzał na Strzeszyńskiej dwa auta i oba zarysował. I jak gdyby nigdy nic pojechał dalej... Policja była, numery spisane.
Takiej akcji to jeszcze nie widziałem :)
Trollking
| 17:50 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Dariusz/Jurek - co racja to racja. Muszę skonstruować sobie jakiś sprytny tytanowy nałokietnik i to ja będę Sprite :)

Ania - no niestety nie brakuje... Przypomnę choć jedną z moich sytuacji:

https://www.youtube.com/watch?v=2n2t7aQl1Xw

Czy drugą:

https://www.youtube.com/watch?v=FGykNOx3JHQ

W sumie to najlepiej by było codziennie jeździć z kamerką :/
Jurek57
| 17:20 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj lipciu ma racje !
W żeglarstwie istnieją przepisy p.t. Prawo drogi .
Wyobraź sobie że taki tankowiec płynie nieprzepisowo a ty na jachcie jak najbardziej ... .
Idziesz na kontakt ?
Duży może więcej !!! :-(
anka88
| 17:09 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Takich debili na drogach jest niestety więcej... sama ostatnio byłam świadkiem wyprzedzania z czołówką na rowerzystę :/ Cyklista ocalał, a temu kretynowi lusterko się nie porysowało...
lipciu71
| 11:55 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Nie ćwicz refleksu w tym kierunku. On by miał złożone lusterko, Ty strzaskany łokieć i prawdopodobnie byłbyś na glebie.

Z dwojga złego lepiej nie mieć racji i być zdrowym i całym!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eniem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]