Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.40km
  • Czas 01:56
  • VAVG 27.62km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 61m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pociągowe reminiscencje

Sobota, 8 października 2016 · dodano: 08.10.2016 | Komentarze 12

Szans na to, że rano nie będzie padać było 50/50. Szans na to, że zmotywuję się do wstania wcześnie przed wyjazdem na przedłużony lekko, nierowerowy weekend było procentowo 0,000… no w każdym razie niewiele :) A jednak się udało. Szósta rano – budzik w ruch, a ja nawet go nie rozwaliłem, może dlatego że lubię swój telefon. Za oknem ciemno (gdzie te czasy, gdy świtało jakieś dwie godziny wcześniej, ja się pytam gdzie?), a asfalty mokre, ale chwilowo bez opadu. Po szybkim ogarnięciu się wystartowałem czterdzieści minut później, wybierając za środek podróży crossa, który po sporej przerwie doczekał się swojego wielkiego momentu.

Czasu miałem mało i rozpatrywałem wykonanie zaledwie gluta, ale mimo niewielkiej mżawki kręciło mi się wolno, choć przyzwoicie, więc udało się zaliczyć pełen zestaw na trasie Dębiec – Luboń – Wiry – Komorniki – Szreniawa – Chomęcice – Konarzewo – Trzcielin – Dopiewo – Palędzie – Dąbrówka – Plewiska – Poznań. Jako że się spieszyłem to trafiłem na promocję – trzy na cztery możliwe przejazdy kolejowe były zamknięte. Mimo wszystko się wyrobiłem i o czasie wróciłem do domu, by wyruszyć na pociąg…

...który już na starcie był opóźniony prawie czterdzieści minut. Do tego doszła zmiana lokomotywy w Poznaniu, nieplanowany postój w Luboniu… Pełen zestaw atrakcji, do których InterCity przyzwyczaiło swoich klientów. Aktualnie dokonuję wpisu w przedziale (na szczęście sześcioosobowym), w którym prócz Żony towarzyszy mi parka Hiszpanów, którzy zasnęli sekundę po tym jak usiedli, jeden chrapiący rodak oraz pani 60+, która sapie z powodu spóźnienia głośniej niż parowóz, który jeszcze niedawno regularnie jeździł po Wielkopolsce.

- No ale powiedzcie państwo, jak tak można się spóźnić! Już powinniśmy być w połowie drogi!

Dwie minuty później:

- Noooo, wolniej się nie da? Całą drogę będzie się tak wlókł?

Minutę później:

- Skandal, naprawdę. Ja wiem, że remontują, ale po co znów zwalnia?

I tak cały czas, ale chwilowo jest cisza – musiałem zabawić się w adwokata diabła i wytłumaczyć, że w sytuacji gdy remontowana jest trasa Poznań – Czempiń po prostu szybciej się nie da. Sapanie zamieniło się w dogłębną analizę.

I jeszcze komunikat z głośników:

- Szanowni podróżni, przypominamy, że w całym składzie pociągu obowiązuje całkowity zakaz palenia wyrobów tytoniowych oraz e-papierosów.

- Ha, czyli marihuanę można! - okrzyk z przedziału obok.

Jeśli pogoda pozwoli (czyli pewnie nie pozwoli) na rower wrócę we wtorek. Miłego weekendu!



Komentarze
Trollking
| 21:33 wtorek, 18 października 2016 | linkuj Jak to ucieczka najczęściej... :)
lipciu71
| 16:19 wtorek, 18 października 2016 | linkuj Grunt, że skuteczna :)
Trollking
| 20:49 niedziela, 16 października 2016 | linkuj Tania ucieczka :)
lipciu71
| 20:06 sobota, 15 października 2016 | linkuj Młodzi nie będą mówić, co mają robić starsi ;-)
Trollking
| 18:56 wtorek, 11 października 2016 | linkuj Skoro tak to przy najbliższej okazji starzy zademonstrują jak to się robi :)
lipciu71
| 10:17 wtorek, 11 października 2016 | linkuj Młodzi nie wiedzą, że okno w pociągu nie jest jednorazowe? A ile przy tym radochy :) I czas szybciej na rozrywce mija hehe.

Młodzi. Niby tacy wykształceni, a życie ich rozkłada na łopatki przy każdej próbie :)
Trollking
| 20:51 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj Jurek - aktualnie noches :)

Mors - dzięki, zaraz uzupełnię. Urok pisania kątem po pociągach :)

Dariusz - "starzy" tacy mądrzy, a nie wiedzą, że jak się wyśle za okno jedną upierdliwą pasażerkę to na jej miejscu pojawiają się jeszcze gorsze sępy bez miejscówek? :)

Baha - Ty to napisałaś. Ja mogę jedynie nie zaprzeczyć :)

Bitels - na pewno kosztują :)
Bitels
| 18:17 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj Nie od dziś wiadomo, że podróże kształcą :)
Baha | 11:02 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj Marihuanę można zawsze...:)
lipciu71
| 12:35 niedziela, 9 października 2016 | linkuj Babsztyl wnerwiał? A od czego są okna pociągu :)? Młodzi niby tacy inteligentni, a nic o praktycznym życiu nie wiedzą ;-)
mors
| 22:37 sobota, 8 października 2016 | linkuj Nie wpisałeś (w statystykach) który rower. ;p
Jurek57
| 10:24 sobota, 8 października 2016 | linkuj bueno dias ... :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jaduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]