Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 53.40km
Czas 01:43
V_AVG 31.11km/h
V_MAX 53.70km/h
Temperatura 27.0°C
Podjazdy 117m
Sprzęt Ventyl
Aktywność Jazda na rowerze

Strażak (i ja) sam :)

Środa, 8 czerwca 2016 · dodano: 08.06.2016 | Komentarze 13

Noooo... w końcu wiatr zmienił kierunek ze wschodniego na normalny. Z mojej perspektywy, która za swój główny punkt wyjścia uznaje omijanie miasta, głównie ulicy Starołęckiej, może jeszcze Starołęckiej i chyba jeszcze Starołęckiej, jest nim zachodni, a najlepiej jeszcze z południowym zboczeniem. I taki właśnie dziś był. Ryjek miałem więc uchachany już na samym starcie.

Zapewne mniej radosny był rowerzysta, który w Luboniu akurat dostawał mandat za coś. Za co - nie wiem. Z założenia mi go żal, bo nie wyglądał na jakiegoś amatora, ale obawiam się, że chodziło o jazdę po chodniku (choć pewny nie jestem, więc nie chcę siać defetyzmu). Jeśli tak - moje współczucie pikuje do zera, bo tępię takie zachowanie z całej siły, tym bardziej, że asfalt tam nie był jakiś koszmarny.

Wykręciłem dziś swój ulubiony "kondomik" przez właśnie Luboń, Wiry, Puszczykowo, Mosinę, Dymaczewo, Stęszew, Komorniki do Poznania. W Łodzi, gdzie na chwilę zwolniłem, żeby ogarnąć resetujące się i wieszające Endomondo nagle zobaczyłem kątem oka za sobą ceń z barankiem. Oho, pomyślałem, tyle sobie pojeździłem w "tlenie". Dałem ręką znać, że go widzę i przyspieszyłem, bo od kolarza na plecach jak wiadomo bardziej motywuje do tego jedynie sapanie TIR-a za sobą na wąskiej drodze :) Mimo bocznego wiatru szło całkiem sprawnie, a ja czekałem czy kolega poczuje się do zmiany. Poczuł się, a nawet zagadał. Jak się okazało gonił mnie od Mosiny, jest strażakiem, który wraca zupełnie naokoło z poznańskiego Grunwaldu do Buku, bo miał spokojny, 24-godzinny dyżur w straży pożarnej i korzysta. Gadało się fajnie, przy okazji wyszło, że niedługo jedzie w większej kupie w "moje" strony (Karpacz i okolice), więc dałem kilka rad gdzie warto pojeździć, wyraziłem też szacun dla jego roboty, bo to jedna z dwóch służb mundurowych, do której czuję sympatię oraz podziw. Tą drugą jest służba przy prowadzeniu wąskotorowej Maltanki w Poznaniu dla emerytowanych kolejarzy ;) Całą resztę mam... no tam gdzie mam ;)

Pożegnaliśmy się w Stęszewie, ja starałem się jeszcze dokręcić wynik do jakiegoś przyzwoitego i tym samym w końcu w tym roku mogę być umiarkowanie zadowolony ze średniej.

Komentarze

lipciu71 | 22:51 czwartek, 9 czerwca 2016 | linkuj A czy ktoś ma wakat dla podpalacza? Nie mam wysokich wymagań finansowych ;-)

Trollking | 21:25 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Moja wina, zapomniałem o terminologii. Funkcjonariusz czy pracownik - dla mnie to to samo, ale budżetówka pewnie uważa inaczej. Tak czy siak bezpłatnie się tego nie robi :)

Wolę wypoczętego praco... funkcjonariusza, który uratuje mi życie w pożarze niż zmęczonego życiem wyrobnika (funkcjonariusza, sorrry!) z policji, który da mi mandat, bo aktualnie ma target na wyrobienie brakujących statystyk...

mors | 21:19 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Pracownikach? Ci w mundurach to są funkcjonariusze, a pracownicy (cywile) to niższa kasta (personel pomocniczy, niejako). ;>
Patologia Straży jest jedna - że przez większość czasu nic nie robią. Wiem, że to dobrze i że to nieuniknione, ale jednak. ;p

Trollking | 21:09 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Znam od znajomego policjanta sytuację wewnątrz policji i wiem, że to jedna z najbardziej chorych korporacji w tym kraju.

O wojsku się nie wypowiadam, bo z założenia jestem przeciw, choć uznaję racjonalny argument, że jeśli jeden kraj już je ma to każdy inny też musi. Niestety. Ale tylko zawodowe, choć oczywiście nie biorę pod uwagę sytuacji wyjątkowych.

Co do straży pożarnej to są tam ludzie, którzy naprawdę się przydają, narażając życie nie dla chorych idei, a dla po prostu społeczeństwa. I ile by tam nie było patologii w centrali to nie dam złego słowa powiedzieć o szeregowych jej pracownikach. I im pokłon :)

Jurek57 | 20:22 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Dobrze że już jestem nie do zmobilizowania !!! Bo aż się boję usłyszeć rozkaz do przodu , zamiast za mną ! :-(

mors | 20:17 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj PS. "chodów" nie mam, a że tam się dostałem to tylko wyjątek potwierdzający wspomnianą regułę. ;]

mors | 20:16 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Poznałem dwie instytucje mundurowe od wewnątrz (jako pracownik cywilny) i delikatnie ujmując: to najlepszy sposób na odbrązowienie naiwnych wyobrażeń. ;)
Oczywiście są też porządni ludzie. Ale raczej na zasadzie wyjątku. ;)

Jurek57 | 20:03 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Zawsze mnie zastanawia ... jak to jest że do awansu w takich służbach pierwsi ustawiają się ci co nawet "prochu nie wąchali" ! :-(

Trollking | 19:53 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Mors - byle umiarkowanie :)

Jurek - nawet nie z Buku, bo jak mi Strava pokazała kawałek dalej, z Kuślina. A czy etos minął???? Nie, chyba nie, przynajmniej wśród tych czynnych i aktywnych. A poza tym chyba straż jest mało atrakcyjna dla partyjnych, bo trzeba mieć jakiekolwiek doświadczenie i wiedzę :)

Jurek57 | 19:35 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Strażak i z Buku ... i kolarz ? :-)
Myślę że etos tych służb już dawno przeminął.Od czasu kiedy nawet na stanowisko sprzątaczki w budżetówce trzeba mieć chody ! :-(

mors | 18:47 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Sorry Winnetou, ale muszę jakoś odreagować Twoje polityczne wstawki. ;)

Trollking | 17:13 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Czepialski Morsie - też Cię kiedyś złapię za literówkę :) człowiek się spieszy, a mu wytykają ;)
Dla Twojej informacji: ceń to ceń to i tak zostanie. Oficjalnie to jakiś skrót, choć nie mam pomysłu jaki ;)

mors | 12:08 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj Pędzą jak po ogień...

PS. co to jest "ceń"? ;)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Strażak (i ja) sam :)

Środa, 8 czerwca 2016 · dodano: 08.06.2016 | Komentarze 13