Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 33.25km
  • Czas 01:15
  • VAVG 26.60km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 128m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut kraulowy

Wtorek, 22 marca 2016 · dodano: 22.03.2016 | Komentarze 4

Wolny dzień. Deszcz od rana. Jak u mnie synonimy - choć przyznać trzeba, że było w moim życiu kilka wyjątków od tej reguły. Ale to miało medialne, więc o tym ciiii.... :)

Spałem - padało. Wstałem - padało. Jadłem śniadanie - padało. Poszedłem na zakupy - padało. Już miałem przed sobą koszmarną wizję godzinki na chomiku, gdy nagle pojawiły się przejaśnienia! O Jezu, o Jezu, te emocje. Założyłem więc w te pędy rowerową zbroję, spojrzałem jeszcze raz za okno, a tam... znów deszcz. Mając nadzieję, że to już jego ostatki przykleiłem nos do szyby i jak zostawiony sam na miesiąc szczeniak czekałem na odmianę. Tyle było z tego dobrego, że mając okna na milimetr od oczu stwierdziłem, że są strasznie brudne i przy okazji w ramach dobrego uczynku je umyłem. Wiem, to bez sensu w taką pogodę, ale lepsze to niż nieróbstwo :)

Tym samym chyba odpucowałem opad. A przynajmniej tak mi się wydawało, bo jak już w końcu ruszyłem crossem to cieszyłem się wodą jedynie pod kołami, a nie z nieba, jakieś piętnaście minut. W Plewiskach mnie paskudztwo dopadło i już nie odpuściło. A wręcz przeciwnie - nasilało się z minuty na minutę. Marzenia o pięciu dychach prysły, a ja - coraz bardziej mokry - pokonywałem kolejne morza i oceany. Kraulem. W Gołuskach postanowiłem przetestować po raz pierwszy właściwy kawałek drogi serwisowej prowadzącej do ronda przed Dąbrówką (kiedyś pojechałem równoległą i skończyło się to hamowaniem w polu) i stwierdzam, że jest on zacny. Wróciłem przez Skórzewo i znów Plewiska, skracając dystans do zaledwie gluta. Lepsze to niż nic.

Pralka czekała na mnie już z radośnie otwartymi drzwiczkami.





Komentarze
Trollking
| 21:47 wtorek, 22 marca 2016 | linkuj Od wejścia :)
lipciu71
| 21:28 wtorek, 22 marca 2016 | linkuj W kasku nie wpuszczają? Od kiedy?

Jak ten świat się szybko zmienia ;-)
Trollking
| 20:42 wtorek, 22 marca 2016 | linkuj Coś było z tym basenem. Ale nie mogłem skojarzyć. Poza tym podobno w kasku nie wpuszczają :)
lipciu71
| 20:39 wtorek, 22 marca 2016 | linkuj Nie wiem jaka moda panuje na Dębcu, ale w moich stronach jak ktoś chce popływać, to idzie na basen, a nie kieruje się na drogi ;-)

I nie ma na świecie takiej nudy, abym wolał umyć okna. I to jeszcze za darmo!!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa byloi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]