Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 54.50km
  • Czas 01:50
  • VAVG 29.73km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 97m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bałwanek

Wtorek, 3 lutego 2015 · dodano: 03.02.2015 | Komentarze 17

Tak, bałwanek. Tak wyglądałem gdzieś w końcówce dzisiejszego treningu. Wyjeżdżałem w słońcu, wracałem wśród śniegu z deszczem, początkowo słabiutkim, potem już całkiem konkretnym. Pięknie ośnieżony omijałem wszelkie przydrożne szkoły i przedszkola, coby jakieś małe tałatajstwo nie zaczęło mnie gonić w celu zainstalowania marchewki na nosie i węgielków na oczach :)

Znów nie udało się wycisnąć dobrej średniej, częściowo z powodu śliskiej nawierzchni i ostrożnej jazdy, częściowo z powodu mocnego wiaterku, a częściowo z powodu... funduszy unijnych. Tak nam się PKP rozbisurmaniło z ich wykorzystywaniem, że zafundowało mi kolejny objazd - tym razem spowodowany budową wiaduktu nad przejazdem kolejowym w Mosinie. Tym samym mam komplet - podczas ruszania z domu czekam na mijankach spowodowanych podkopem pod torami, a tam - nadkopem nad nimi. Sytuacja mnie lekko zaskoczyła, bo wiedziałem, że planują tam jakieś prace, ale że zamkną cały przejazd? Zapytałem grzecznie więc panów robotników jak przedostać się na drugą stronę, na co uzyskałem równie miłym tonem: "a tu ma pan przejście, śmiało". Podziękowałem, ruszyłem z rowerem na plecach i poczułem się jak hobbit na granicy Shire i Mordoru - trzy zwodzone mostki, przepaście, czterokołowe potwory dokoła... Jakoś udało się osiągnąć wymarzony drugi brzeg, ale zmieniłem lekko trasę, żeby nie fundować sobie powtórki i zrobiłem kółko od szubienicy przez Żabno, Grzybno i Pecnę. A w Mosinie mój "ulubiony" DDR - znów zwycięski, bo pokonany w jednym kawałku.

Z dobrych newsów - Rowerowy Poznań mi napisał, że poszło pismo do ZDM-u w opisywanym też przeze mnie temacie kartofliska na Hlonda. Oby skuteczne!



Komentarze
Trollking
| 18:33 czwartek, 5 lutego 2015 | linkuj Norbert - no telenowelę. Lub film akcji - jest wszystko, walka, nienawiść (hejty), zwroty akcji, obserwatorzy, aktorzy drugoplanowi... :)
Trollking
| 18:31 czwartek, 5 lutego 2015 | linkuj Te akurat nie były moje, ale zgrabnie zgrała się ich relacja i moje żale :) a tak w ogóle to całkiem pożyteczne stowarzyszenie.
rmk
| 15:48 czwartek, 5 lutego 2015 | linkuj Są na ich stronie Twoje fotki z Hlonda :) Poczytam sobie co tam piszą, może będę zaglądał jak mnie zaciekawią :)
Trollking
| 15:18 czwartek, 5 lutego 2015 | linkuj Dariusz - też śledzisz jak widzę telenowelę z Norbertem jako podmiotem lirycznym. Ciekawa lektura :) co do baloników to osobiście nigdy nie miałem okazji, ale pamiętam, że raz kazano mi chuchnąć gdy jechałem rowerem. Miałem dziką satysfakcję, że akurat wracałem z obiadu, który obfitował w czosnek :)

Remik - są głównie aktywni na fb, ale też tu: http://rowerowypoznan.pl/. Polecam :)
rmk
| 09:15 czwartek, 5 lutego 2015 | linkuj A co to takiego ten Rowerowy Poznań?
lipciu71
| 08:40 czwartek, 5 lutego 2015 | linkuj Norbert czytałem, że trafiłeś w BS na niezłego wielbiciela. Ręce opadają gdy się widzi takich sfrustrowanych przedstawicieli gatunku. A nawet jeśli, to co jest złego w tym, aby w słoneczny dzień wypić browarka i pojeździć sobie po lesie i co komu na forum do tego?
Tomasz to Ty jeszcze pamiętasz baloniki do dmuchania? Ja to jeszcze się na to załapałem, ale teraz to już chyba tylko w muzeum, bo diabelska elektronika wszystko wypiera.
A teraz na trzeźwo idę pobiegać ;-)
Trollking
| 23:07 środa, 4 lutego 2015 | linkuj Gorzej jak Cię policja zatrzyma, każe dmuchać w balonik, a tu zero. I weź wytłumacz, że jesteś pijany!!! :)
Trollking
| 22:30 środa, 4 lutego 2015 | linkuj ...i produkuje alkohol wysokoprocentowy?

W złą stronę podąża ten blog, w złą stronę, powiadam... :)
lipciu71
| 21:48 środa, 4 lutego 2015 | linkuj Wszystko krąży wokół alkoholu, a teraz jeszcze "meta fizyka", która nie wiadomo ile ma wysokości, ale wiadomo że jest za wysoka. Pewnie w starym budownictwie mieszka fizyk ;-)
Trollking
| 21:14 środa, 4 lutego 2015 | linkuj Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć :) za wysoka metafizyka jak dla mnie.
lipciu71
| 20:00 środa, 4 lutego 2015 | linkuj Tylko po co tyle czekać :-)
Trollking
| 19:48 środa, 4 lutego 2015 | linkuj Parę lat na denaturacie i sam z siebie bym taki miał :)
lipciu71
| 17:40 środa, 4 lutego 2015 | linkuj Czerwony kinol by Ci dodał koloru na zimowych fotkach ;-)
Trollking
| 21:00 wtorek, 3 lutego 2015 | linkuj Tu już też regularna zima - jutro więc na 99,9% też u mnie przerwa :/

Dzieci? Nie tyle nie lubię ile mnie irytują. Nie mam instynktu "prodziecięcego", nie czuję sympatii dla małych berbeci i uroczych maluszków. Dzieciństwo to dla mnie etap życia przed dorosłością, pewnie najszczęśliwszy, ale w żaden sposób nie wywyższany przeze mnie ponad inne. I nie, nie skrzywdziły mnie, prócz standardowego wzajemnego dawania sobie po ryju w szkole :) Zdecydowanie wolę zwierzęta :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mpoto
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]