Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 231690.25 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 760620 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.10km
  • Czas 02:22
  • VAVG 24.13km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 157m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brudno i rudo

Poniedziałek, 8 grudnia 2025 · dodano: 08.12.2025 | Komentarze 1

Dzisiaj z miksu pogodowego wylosowano deszcz. A co!

Nie był jakiś specjalnie duży, dało się przy nim jechać spokojnie i powoli na MTB, ale jakoś nie mogę się nacieszyć szosą w ciągu tych ostatnich tygodni :)

Skoro jazda Czarnuchem, to na początek kilkukilometrowa rundka po Dębinie, a potem już głównie asfalt. Tu i tu się pięknie pobłociłem :)

Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Dębiec - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

W "moim" lesie spotkanie z rudą :) No i w sumie to tyle by było jeśli chodzi o fotki.
Rudy monitoring na Dębinie
Rowerówka też z Dębiny, już z drogi do pracy, kiedy zaczęło się przejaśniać.
W drodze do pracy, już po deszczu




  • DST 65.10km
  • Czas 02:24
  • VAVG 27.12km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spoko (o dziwo)

Niedziela, 7 grudnia 2025 · dodano: 07.12.2025 | Komentarze 1

Fajna niedziela, choć zalatana.

Pogoda super jak na grudzień - siedem stopni (na plusie, żeby nie było), nie padało (jeszcze), ładne chmurki na niebie i nawet wiatr jakiś taki niespecjalnie upierdliwy. Spoko :)

Trasa tym razem zachodnia, klasyczna: Poznań - Plewiska - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Taki grudzień to ja rozumiem! 
Chmury nad klasykiem
Rowerówka pod chmurkąW oddali wypatrzyłem koziołka, tak daleko, że ledwo go widziałem. A to, że za nim są gęsi i żurawie zobaczyłem dopiero w domu :)
Koziołek, w tle gęsi i żurawie
Koziołek-rolnikPo południu doszła jeszcze przejażdżka Czarnuchem do centrum i z powrotem, również przez las.




  • DST 53.30km
  • Czas 02:02
  • VAVG 26.21km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny powrót szosy

Sobota, 6 grudnia 2025 · dodano: 06.12.2025 | Komentarze 3

Szosa - reaktywacja. Kolejna :)

Nie padało, ale za to było szaro i buro. Ujdzie taka zamiana. Syf na drogach jeszcze fragmentarycznie obecny, ale bez tragedii, jednak mimo wszystko jazda ostrożna. Również na wąskich kołach po Dębinie.

Wyjazd po solidnym odespaniu. Musiałem.

Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Borówiec - Kamionki - Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Moja ulubiona łąka wciąż zalana. Przepiękna jest. A na niej łabędzie, natomiast kawałek dalej, na poznańskim Sypniewie wypatrzyłem w szarzyźnie parę myszołowów.
Zalana łąka w Kamionkach
Pływające łabędzie
Łabędź z młodymi
Para myszołowów w szarości
Hitem jest ten zakaz i objazd, który ma coś około dziesięciu kilometrów. Również dla... pieszych :) Oficjalnie musiałem zostać pojazdem budowy. Nie byłem sam :)
A co, zamykamy, objazd to kilka kilometrów. Również dla... pieszych :)




  • DST 52.10km
  • Czas 02:13
  • VAVG 23.50km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczówka

Piątek, 5 grudnia 2025 · dodano: 05.12.2025 | Komentarze 2

Szosa była i się zmyła. Dzisiaj deszcz.

Miałem obawy, czy w ogóle wyjadę, bo lało konkretnie, ale w końcu zaczęło jedynie mżyć. Z przerwami na regularne opady.

Wyjazd Czarnuchem, a żeby zdążyć do roboty musiałem kombinować i skróciłem pierwotny dystans, żeby do niej dojechać. A średniej nawet nie komentuję :)

Trasa: Dębiec - Hetmańska - Wartostrada w tę i z powrotem - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - Wartostrada ponownie dookoła - Hetmańska - Dolna Wilda - dom - do pracy po ogarnięciu się.

Czapla czaiła się pod poznańską katedrą.
Przyczajona czapla
Czapla ukryta pod poznańską katedrą
No i symboliczna rowerówka.
Mokra rowerówka




  • DST 52.20km
  • Czas 02:00
  • VAVG 26.10km/h
  • VMAX 50.10km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 149m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szoszoszo :)

Czwartek, 4 grudnia 2025 · dodano: 04.12.2025 | Komentarze 2

No, w końcu znów na szosie. Tęskniłem. Prawie już zapomniałem jak to jest :)

Na drogach jeszcze syf, więc jazda ostrożna, ale i tak cieszyłem się z tych wąskich opon pod tyłkiem. Również w lesie.

Kierunek wschód: Dębiec - Las Dębiński - Hetmańska - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo  - Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Kamionki - Borówiec - Kamionki - Daszewice - Babki - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Szaro i buro. Czyli nawet klimatycznie. A ze zwierzaków jedynie łabędzie w oddali.
Mgliste klimaty
Zalane łąki w Kamionkach
Kamionkowa rowerówka
Łabędzie w oddaliDzień wolny, czyli po południu wizyta w urzędzie w sprawie Dębiny... To się nie kończy.




  • DST 57.30km
  • Czas 02:23
  • VAVG 24.04km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 196m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przepiękność

Środa, 3 grudnia 2025 · dodano: 03.12.2025 | Komentarze 6

Trochę cieplej i pięknie słonecznie. O, taki grudzień to ja lubię :)

Nie lubię natomiast być w pracy, no ale to już inna bajka. Póki nie wygram w totka, trzeba się poświęcać. A że nie gram, to... :)

Wyjazd poranny, jeszcze Czarnuchem, za dużo syfu na drogach.

Trasa z grubsza podobna jak wczoraj: Dębiec - Las Dębiński - Hetmańska - Wartostrada w tę i z powrotem - Droga Dębińska - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Babki - Daszewice - Głuszyna Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom - potem do pracy.

Tak oto było na Dębinie przy wschodzącym słońcu. No magia.
Raj, czyli Dębina
Poranek w raju
A z wysokości Wartostrady widziana znajoma czapla.
Zasypiająca czapla




  • DST 57.40km
  • Czas 02:23
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 188m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nienormalna normalność

Wtorek, 2 grudnia 2025 · dodano: 02.12.2025 | Komentarze 3

Dzisiaj już normalny, czyli nienormalny, dzionek w pracy.

Aura szara i bura, bez opadów, ale też sporo syfu na drogach. Wyjazd więc wciąż na mtb. Emerycko, powoli, w tym po lesie, w błocie...

Trasa: najpierw dookoła Dębca, w tym Dębina - Dolna Wilda - Hetmańska - Wartostrada w tę i z powrotem - Droga Dębińska - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom - po ogarnięciu się do pracy.

Udało się wypatrzyć czaplę. Tam, gdzie prawie jej nie było widać :)
Czapli portrecik
Czapla w sadzawce
W tym stawie czai się czapla
Rowerówka stamtąd.
Mglista rowerówka
No i moje kolejne wytłumaczenie braku aktywności na BS. Wciąż walczę z tym...
Jeden wielki skandal na Dębinie
Masakrowanie użytku ekologicznego
Parkowanie w terenie chronionym
...czyli z masakrowaniem mojego lasu. Dzisiaj mnie szlag trafił po raz kolejny, będzie z tego gruba afera (TU POST NA TEN TEMAT), już moja w tym głowa....




  • DST 52.40km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.18km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 146m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Coś jakby słońce

Poniedziałek, 1 grudnia 2025 · dodano: 01.12.2025 | Komentarze 2

Wolny, ale zalatany dzień. Jak zwykle :)

W końcu zrobiło się trochę cieplej, w końcu też wyszło słońce. Miła odmiana.

Nie ryzykowałem jednak jazdy szosą - życie mi miłe. Tylko spokojnie, emerycko, bez ciśnienia pojechałem Czarnuchem.

Trasa zachodnia, ale z musu kombinowana: Dębiec - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Komorniki - Plewiska - Dębiec - Luboń - Łęczyca - Wiry - Luboń - Poznań.

Pięknie było nad Szachtami. A na wodzie wypatrzyłem kormorany i śmieszki.
Piękne niebo nad poznańskimi Szachtami
Gadające ze sobą kormorany
Śmieszki z Szacht
Żeby nie było, że słońce dominowało. No bez przesady :)
Zamglony klasyk




  • DST 51.70km
  • Czas 02:11
  • VAVG 23.68km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 163m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powtórka z mglistej rozrywki

Niedziela, 30 listopada 2025 · dodano: 30.11.2025 | Komentarze 3

Powtórka z mglistej rozrywki, tylko bardziej. Zimno, wilgotno i niewidocznie. Przez całą dzisiejszą drogę jechałem oczywiście z zapalonymi światełkami.

Wyjazd po odespaniu. Należało mi się :)

Jazda powolna, wciąż Czarnuchem. Nie ma co ryzykować.

Trasa taka sama jak wczoraj: Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Kamionki - Daszewice - Babki - Czapury - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Hetmańska - Dolna Wilda - dom.

Zastanawiałem się, co sfotografować w tej szarzyźnie. W końcu trafiło na... szarzyznę :) 
Zabytkowa aleja we mgle
Najpiękniejsza granica Poznania
Droga w ciemno
Drzewa we mgle
Jaki kraj, taki kaktus :)
Śnieżno-leśna rowerówkaZ widocznych (ledwo) ptaków jedynie kruk.
Kruk w śniegu
Spacerujący po śniegu kruk




  • DST 51.80km
  • Czas 02:13
  • VAVG 23.37km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mżawoślizg

Sobota, 29 listopada 2025 · dodano: 29.11.2025 | Komentarze 2

Od rana padało i zamarzało. Średnio fajnie. A w sumie w pełni niefajnie.

Musiałem odczekać, aż temperatura będzie na "zero plus" i dopiero wtedy ruszyłem. Oczywiście Czarnuchem i mega ostrożnie. Średnia nie istniała. No i w sumie nie było źle, choć rządziła mżawka i mgły. No ale tragedii nie było.

Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko  - Kamionki - Daszewice - Babki - Czapury - Starołęka - Minikowo - Starołęka - Hetmańska - Dolna Wilda - dom.

Klimacik spoko :)
Zamglona aleja drzew
Zamrożona łąka
W mglistej Dębinie
Po raz pierwszy zobaczyłem, że na szkole w poznańskiej Głuszynie jest mural Edmunda Strzeleckiego, tego od Australii, który stąd pochodził.
Mural z Edmundem Strzeleckim na poznańskiej Głuszynie
Ze zwierzaków jedynie zmarznięte kaczuchy.
Stadko śpiących kaczek
Zmarznięte krzyżówki