Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198707.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 57.40km
Czas 02:04
V_AVG 27.77km/h
V_MAX 51.20km/h
Temperatura 15.0°C
Podjazdy 193m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Padaka

Środa, 26 maja 2021 · dodano: 26.05.2021 | Komentarze 12

Dzisiaj o dziwo jestem zmasakrowany pracą, a nie "wolnym", więc wpis znów z gatunku "padam na ryj", ale jakoś inaczej :)

Na rower wyszedłem lekko po ósmej, gdy specjalnie za ciepło nie było. Bardziej mnie to cieszyło niż martwiło, ale już wciąż paskudny wmordewind wkurzał bardzo. Fuj.

Znów jechałem na rezerwowym kole, bo gdy ruszałem to moje właściwe jeszcze nie było zrobione, a gdy dostałem info, że jest do odbioru, już nie miałem czasu podjechać do serwisu. Niby prosta rzecz, a nie do wykonania :)

Trasa południowa: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Żabinko - Żabno - Baranowo - Sowiniec - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań.

Fotki tylko w locie. To znaczy na balocie :) Myszołów się trafił, niestety bardzo daleko, więc ledwo te niewyraźne zdjęcia wykonałem.

To samo z pliszką, nie dała się ładnie uchwycić.

Przynajmniej las był stabilny :)

No i dowodzik na to, że Wielkopolska może i płaska, ale momenciki ma. Takie podjazdy od 3 do 6% pokonuję w ilości kilku-kilkunastu podczas każdego wyjazdu.

Nie taka płaska ta Wielkopolska - podjazd z Łęczycy do Lubonia

Dystans zawiera dojazd do roboty.

Komentarze

Trollking | 21:06 piątek, 28 maja 2021 | linkuj Evita - tylko ja nie wiem po co mi miałby być dzień dziecka, od dawna nie obchodzę, prezentów też nie dostaję :) Natura w ogóle jest najlepsza!

Roadrunner - cholera wie skąd :) Ustawia się w niej wysokość wyjściową, którą zresztą sama podpowiada. A potem po prostu pokazuje co i jak. Hehe, nie dziwię się Twojej reakcji, jakbyś wjeżdżał na tę cholerną Przełęcz Karkonoską to byś od razu zachciał wizyty w szpitalu że względu na koszmarny asfalt :)

Roadrunner1984 | 20:21 piątek, 28 maja 2021 | linkuj BTW jak sobie przypominam moje 23% to odzywa się kontuzja kolana :P:P:P

Roadrunner1984 | 20:14 piątek, 28 maja 2021 | linkuj Fajna ta sigma .
Skąd ona czerpie te info? bo to nie GPS

Evita | 10:16 piątek, 28 maja 2021 | linkuj Wiało nie wiało, ostro nie ostro, nie może być codziennie Dzień Dziecka, bo byśmy się zanudzili na śmiercia ;) A w naturze najlepiej. :)

Trollking | 21:12 czwartek, 27 maja 2021 | linkuj Lapec - hehe, to ja w takim razie jestem zwolennikiem 4-5%, a kategorycznie odrzucam 40% :)

Kolzwer - a nawet skoczka :) Zgadza się, funkcja fajna, chyba nawet wiarygodna, a sam licznik póki co o dziwo spełnia swą funkcję (prócz tego, że jak każda Sigma od kilku lat zakłamuje średnią, bo liczy czas przez kilka sekund po zatrzymaniu), nawet o dziwo jako wodoodporny jeszcze mi nie przestał działać na deszczu. Jakaś nowość :)

JPbike - dzięki, to "padam" nie jest ściemą, bo ledwo ostatnio mam czas na cokolwiek. Podsumowanie roku leży i kwiczy, może na początku kolejnego zacznę je robić :)

Marecki - dzięki, jak sam wiesz aż szlag człowieka trafia, że mogłoby być idealnie, ale albo światło, albo za daleko, albo cholera ucieknie ;) Dzisiaj z ciekawości znów zerkałem - tu 3, tu 4, tam 6, a czasem 8 lub więcej procent. Jak się to skumuluje, jakieś tam przewyższenia wchodzą :)

Marecki | 17:51 czwartek, 27 maja 2021 | linkuj Myszak konkret, jak na światło..
6 % to całkiem przyzwoicie..

JPbike | 14:15 czwartek, 27 maja 2021 | linkuj Często piszesz "padam", no to jestem pod wrażeniem robienia kolejnych i codziennych 50 km-ów :)

Kolzwer205 | 10:32 czwartek, 27 maja 2021 | linkuj Myszak prezentował się w pozie narciarza na drugim ujęciu :)
Fajną opcję ma ten licznik, moja starsza wersja 14.12 wskazuje tylko aktualną wysokość, przewyższenie i maksymalną wysokość na jakiej się znalazło, wzniosu w procentach już nie ma. Do zmiany zniechęca mnie tylko to, że im nowsze liczniki tej marki, tym mniej wytrzymują.

Lapec | 07:13 czwartek, 27 maja 2021 | linkuj 6% zawsze bardzo fajnie mi się kojarzy ^_^

Trollking | 21:19 środa, 26 maja 2021 | linkuj Miciu - no ni ma, do tego te odcinki są krótkie. Ale są, więc trzeba je doceniać :)

Huann - i to wcale nie Błoń-d :)

huann | 19:16 środa, 26 maja 2021 | linkuj Ty na zapasowym kole, a ja czasem jadę na... Błonie! ;)

miciu22 | 17:38 środa, 26 maja 2021 | linkuj 6% to już nie przelewki- nie no, jak na Twoje warunki to całkiem, całkiem, bo jak pamiętam, to tam szału podjazdowego to ni ma.

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Padaka

Środa, 26 maja 2021 · dodano: 26.05.2021 | Komentarze 12