Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198760.50 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.70km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.23km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 128m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trznadelsko :)

Niedziela, 10 stycznia 2021 · dodano: 10.01.2021 | Komentarze 14

Błeee... Jak paskudnie dziś było! A będzie jeszcze paskudniej.

W sumie trochę sam sobie jestem winny, bo spałem za długo, naiwnie sądząc, że suchość utrzyma się przez cały dzień. Tymczasem przez drugą (większą, hehe) połowę drogi towarzyszył mi zamiennie śnieg oraz śnieg z deszczem. A że miałem pod tyłkiem cienkie szosowe oponki, komforcik był zdecydowanie średni.

Trasa dokładnie taka sama jak wczoraj (Poznań - Plewiska - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań). Ale nie wynikało to z mojego widzimisię, lecz z faktu, iż zgubiłem pompkę, tanią bo tanią, jednak przydatną, i chciałem sprawdzić, czy gdzieś nie leży. Oczywiście nie leżała. W sumie ciekaw jestem, jak do tego doszło - widocznie musiała się poluzować tasiemka trzymająca. Że jednak tego nie zauważyłem? Ot, mój wewnętrzny fenomen :)

Pisać nie ma więcej o czym, tym bardziej focić, więc w zamian coś kolorowego - napotkany dziś na Dębinie trznadel. Oj, naczekałem się, aż wygrzebie się spod liści, do tego zrobiło się już ciemno, więc jakość taka sobie.
Naburmuszony trznadel :)
Mina, jak i cały trznadel, lekko niewyraźne
Trafił się również tył dzięcioła średniego.
Tył dzięcioła średniego
Na trasie zaś tylko spore stado saren...
Spore stado saren
...i generalnie taka paskudna szarość. I to jeszcze przed opadem śniegu.
Tak paskudnie dziś było. A potem jeszcze pojawił się śnieg
Wodoszczelna Sigma nie działała tylko cztery razy. Powoli staję się ekspertem od przecierania styków w locie :)

Jutro nie poszaleję - co prawda pracuję/mam szkolenie z domu, ale w godzinach najbardziej kijowych, czyli od rana :/



Komentarze
Trollking
| 21:30 czwartek, 14 stycznia 2021 | linkuj Pewnie spotkałeś, tylko jak latają po drzewach to ciężko je odróżnić :) Dzięki!
Kolzwer205
| 02:58 czwartek, 14 stycznia 2021 | linkuj O dzięcioła średniego to jeszcze nigdy nie spotkałem na żywo :) Trznadel na wstępie ładnie uwieczniony.
Trollking
| 18:56 poniedziałek, 11 stycznia 2021 | linkuj Evita - cieszę się, że smakowało :)

Lapec - no niestety, trzeba się było udzielać i być aktywnym, chomik więc odpadał :) A godzinnej awarii kamerki bym nie obronił :)
Lapec
| 12:29 poniedziałek, 11 stycznia 2021 | linkuj Białe tyłki we mgle chodziły heh :)

A mówili coś czy można się szkolić będąc "na chomiku"?:DDD. Jak ino trzeba słuchać to czemu nie :P
Evita
| 08:26 poniedziałek, 11 stycznia 2021 | linkuj Zwierzełowo na wielkie MNIAM! :D
Trollking
| 22:43 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Na trasie? :)
kamilzeswaja
| 22:40 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj W sumie naboje CO2 kawy nie zrobią, ale bitą śmietanę i wodę sodową już tak :)
Trollking
| 22:29 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Na rzepy, czyli taka, przy której muszę wyjąć bidon, żeby ją odwiązać, więc tym bardziej jestem zdziwiony :)
JPbike
| 22:24 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj A ta tasiemka trzymająca to z plastiku (słaba), czy na rzepy (lepsza, mam taką)?
Trollking
| 22:06 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Łe, jak kawy nie robi to nie ma sensu :)

No spoko opcja, pod warunkiem, że naboje nie kosztują pięciu dych :)
kamilzeswaja
| 21:46 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Ta i kawę jeszcze zrobi :P Wyciągasz starą dętkę, sprawdzasz czy nie ma kolca/szkła w oponie, zakładasz nową dętkę i pompujesz w kilka sekund taką pompką, nabój wyrzucasz do śmieci, kupujesz nowe naboje.

Ja taką pompkę kupuje już chyba dwa lata i kupić nie mogę... Ale kiedyś kupię!
Trollking
| 21:15 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Kamil - dzięki :) W sumie ciekawa opcja z tą pompką - jak rozumiem ona jakoś uszczelnia dętkę i nie trzeba jej wymieniać?

Marek - dziękuję. Widuję go często, ale jestem w stanie uchwycić wybitnie rzadko :)
Marecki
| 20:58 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Wyróżnia się tą swoją żółcią na tym szarobrązowym tle.
Ja pogratuluje sredniego. Tylko raz go widziałem..
kamilzeswaja
| 19:51 niedziela, 10 stycznia 2021 | linkuj Mimo niesprzyjających warunków trznadel wyszedł dobrze na pierwszym zdjęciu.

Pompki szkoda. Przy twoim jeżdżeniu przed robotą czasowo na styk, zastanowiłbym się nad nabojami CO2. Małe to to jest i w deca zestaw jest za pięć dyszek.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa siety
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]