Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198592.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.50km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.12km/h
  • VMAX 51.80km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 131m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Letnio-listopadowa łapanka

Piątek, 20 listopada 2020 · dodano: 20.11.2020 | Komentarze 9

Wyspałem się. Jakie to fajne... :)

Na rower ruszyłem po jedenastej, jak się okazało - w momencie idealnym. Bo co prawda mocno wiało, było chłodno, ale niebo, które z rana było solidnie zachmurzone, nagle stało się przejrzyste, a słońce znów wykonywało swoje wariacje.

Wiatr zachodni, skorzystałem więc i wykonałem kurs tam, gdzie mnie dawno nie było. Wyszła więc trasa: Poznań - Plewiska - serwisówki - Zakrzewo - Sierosław - Lusówko - Lusowo - Batorowo - Wysogotowo - Skórzewo - Plewiska - Poznań.

Wizualnie - gdyby nie łyse drzewa - jakaś wiosna albo lato. Tylko te cztery stopnie na plusie w samo południe lekko nie pasują :) Jezioro Lusowskie jak zwykle daje radę.
Pomost nad Jeziorem Lusowskim
Na szczęście obyło się bez kąpieli, Lusowo
ParkoVanie nad Jeziorem Lusowskim
Łódeczka, Jezioro Lusowskie
Rozwalony pomost, Lusowo
Oświetlone łódeczki dwie, Lusowo
Co do drzew - "moje" diabelskie wciąż stoi :)
Wciąż dzielnie stojące martwe drzewo
A na sąsiednim siedziało całe stado mazurków.
Drzewo pełne mazurków
Mazurki trzy
Na polu wygrzewały się sarenki. Nawet mnie nie zauważyły - i bardzo dobrze.
Wypoczywające sarny
Zrelaksowany koziołek sarny
A na moim ulubionym asfalcie z Lusówka do Lusowa...
Falujący asfalt na drodze Lusowo - Lusówko
...motocykle były wszędzie, nawet nie potrzeba było mieć przy sobie lusterka :) Za to przydałby się radar, bo sześćdziesiątką zdecydowanie nie jechali.
60 to na pewno nie było, ledwo zdążyłem uchwycić :)
Podsumowując: relaksacyjny powolny wypad, nastawiony na łapanie resztek słońca, za mną. Miła odmiana po dwunastkach w robocie.



Komentarze
Trollking
| 19:28 poniedziałek, 23 listopada 2020 | linkuj Hehe, ten drugi pomost to ten sam, co pierwszy, tylko kawałek dalej "w wodę" :) Fajnie na nim bujało. Macie tam z tego co widziałem kilka opcji do wyboru, ale Poznań ze swoimi czterema jeziorami na terenie miasta jednak wygrywa :)
Lapec
| 12:25 poniedziałek, 23 listopada 2020 | linkuj Pomostek (ten drugi) na jeziorku pierwsza klasa :DDD.

I dobrze napisane: jak można, to trzeba jak najpóźniej wyjeżdżać => i człowiek wyspany, i pogoda się poprawia ^^. Też bym się musiał nad jakieś jeziorko wybrać :).
Trollking
| 21:40 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Dzięki!! :)
Roadrunner1984
| 21:18 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Juz myslalem.ze tak pieknego kolorowego wpisu już nie.zobaczę
Trollking
| 23:13 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Nie no, tak stawiając sprawę to ja też wybieram szarość przez większość roku, jeśli dzięki niej by nie było wiatru, lub - jak się rozmarzyłeś - byłby on w plecy (absurd kompletny, jak wiemy) :)
huann
| 23:07 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Co do zdjęć to zgoda, ale jakbym miał do wyboru do jazdy silny wiatr i słońce albo chmurki i brak wiatru - to zdecydowanie wolę to drugie. No chyba, że wiatr i słońce od tyłu :)
Trollking
| 22:27 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Kolzwer - taaa... A konkretny wiatr podobno dopiero nadchodzi :/ Dzięki :)

Huann - ja słońca generalnie nie lubię, szczególnie latem. Ale późną jesienią oraz zimą mi nie przeszkadza, poza tym zdjęcia lepiej wychodzą niż bez niego :)
huann
| 22:03 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj A ja wolę o tej porze roku brak słońca podczas jazdy - jak jest tak nisko, strasznie daje po gałach!
Kolzwer205
| 19:42 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Ze słońcem jeszcze nie tak źle, gorzej jak pojawią się pochmurne dni z taką temperaturą, nie wspominając o akompaniamencie wiatru. Świetna seria ujęć!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa taros
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]