Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198592.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 31.40km
  • Czas 01:07
  • VAVG 28.12km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świetliście - glutem w mordę #9

Czwartek, 19 listopada 2020 · dodano: 19.11.2020 | Komentarze 15

Wchodzę w rytm - druga dwunastka boli mniej, choć wciąż bardzo :)

Schemacik a'la robocik: budzik, drzemka, budzik, drzemka, budzik, nienawiść do niego, wstawanie, kawka, pies, wyjazd. Glut, powrót do Poznania i kurs do roboty.

Wiało solidnie z południowego zachodu, więc trasa opatentowana w tym właśnie kierunku: Poznań - Luboń - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Komorniki - Plewiska - Poznań. TUTAJ Relive.

Dzisiaj przynajmniej dostałem nagrodę, czyli rekompensatę za wczorajszą szarość. Bowiem w moim ulubionym miejscu z widokiem na WPN czekał taki oto wschodzik:
Świerlisty widok na Wielkopolski Park Narodowy
Atak słońca na tyle koło :)
Szachty też dały radę.
Szachty we wschodzącym słońcu. Poznań
Jeszcze ciepło (bo siedem stopni uznaję w połowie listopada za wartość do ogarnięcia), niestety to już chyba ostatki. Nadchodzą noce przymrozki, a tego to już nawet ja nie lubię, choć oczywiście lepsze to niż upały :)

Mógłbym jeszcze coś napisać o wczorajszym kolejnym wydaniu kabaretu z Kaczyńskim w roli głównej, ale... jednak szkoda klawiszy. Fajne jest to, że staje się on w końcu żałosny i śmieszny również dla "swoich", którzy powoli zaczynają się ewakuować. Szkoda, że tak późno i po tak wielkiej demolce. No nic, chyba lepiej wrócić do pracy :)



Komentarze
Trollking
| 19:21 poniedziałek, 23 listopada 2020 | linkuj Dzięki :)
Marecki
| 08:22 poniedziałek, 23 listopada 2020 | linkuj Świetne foty..
Trollking
| 21:44 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Miło czytać :) Dzięki!
Roadrunner1984
| 21:25 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Przepiekny kard.ci sie.trafil Panie. Megaaaaaa .wszystko w temacie
Trollking
| 22:36 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Evita - ja też uwielbiam, ale tylko jesienią oraz zimą je widzę. Latem nie mam zamiaru, spanie jest ważniejsze :)

Lapec - nasz śmieszny dziadek trzęsący Polską znów zrobił kopiuj-wklej w temacie krwi na rękach i takie tam. Nawet nie ma co się rozwijać, tylko psychiatrę zamawiać dla niego oraz tych, którzy wciąż stoją za nim murem :) Brak mrozów zimą mnie cieszy, upały latem niekoniecznie, ale trzeba przyznać, że w tym roku tragedii z tym drugim nie było.

Kolzwer - dokładnie. Gdybym tego nie zobaczył i nie wykręcił, chyba bym się zaziewał na śmierć :)
Kolzwer205
| 19:34 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Takie słoneczne rozpoczęcie dnia połączone z rowerem nieźle ładuje wewnętrzne baterie :)
Lapec
| 08:42 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Apacz, nawet nie wiem co Jarek wymyślił - mogłeś rozwinąć :P

Będzie zima to ma być zimno (niestety), a latem upały. Niby proste, a ostatnio to jednak pogodzie nie wychodzi xD.
Evita
| 07:56 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj Uwielbiam te poranne kompilacje błękitów, przenikanie jasnych barw - piękny wschód! :)
Trollking
| 22:37 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj Pamiętam. Miałem na myśli, że choć częściowo się załapał zapewne :)
huann
| 22:34 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj Oj nie, tyle nie dałby rady - jego rekord to 24 km-y, ale potem przez tydzień cierpiał z powodu bolącej łapy. Nie zrobiłbym mu tego drugi raz.
Trollking
| 21:26 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj Gizmo - dziękuję :)

Eliza - no i... dziękuję! :)

DaruS - elektorat emerycki kruszeje z wiekiem, a młódź traktuje PiS już tylko jak kabaret. To drugie to ten sam mechanizm, który trafił się PO, zdecydowanie zasłużenie. Szkoda, że skończyło się najgorzej, jak mogło. Oby tym razem było lepiej :) Dzięki, ja też wracałem wieczorem po mokrych szosach. A i tak nie wolę +30 :)

Huann - brawo. Tobik na pewno zadowolony, bo na bank skorzystał :)
huann
| 20:10 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj Ja dziś tylko 27 kilometrów - za to piechotą, więc czasówka toto nie była ;)
DaruS
| 18:29 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj Oni odejdą, jak prezes im pozwoli, grunt że elektorat kruszeje. Fotka rzeczywiście przepiękna,też miałem piękny wschód po drodze do pracy (autem). Na powrocie już padało i zrezygnowałem ze zmoknięcia rowerowego w ciemnościach. Może jutro będzie chłodniej ale pogodnie...
P.s. nadal podtrzymuję, iż wolę +30''C
eliza
| 16:48 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj powiem po raz kolejny: brawo Ty!
gizmo201
| 16:32 czwartek, 19 listopada 2020 | linkuj Napisze to jeszcze raz: dobre je to foto nr 1.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]