Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197915.40 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 55.60km
  • Czas 01:57
  • VAVG 28.51km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Al-pakino

Niedziela, 30 sierpnia 2020 · dodano: 30.08.2020 | Komentarze 20

Poranny kurs na północny wschód, niestety przez całe miasto i pod wiatr, a potem pod wiatr :) Choć po raz kolejny plusik dla temperatury za to, że dała żyć.

Jechało się ciężko, ale tempo założyłem rekreacyjne, więc w sumie tragedii nie było. Do tego nad ranem jeszcze padało, więc pierwsze pięć-sześć kilometrów to slalomik humanitarny, który miał na celu uratowanie jak największej ilości bytów. Tych ślimaczych. Chyba się udało.

Trasę stanowiła "pietruszko-marchewa": Dębiec - Wartostrada - Chemiczna - Gdyńska - Koziegłowy - Kicin - Kliny - Mielno - Dębogóra - Karłowice - Wierzonka - Kobylnica - Janikowo - Bogucin - Miłostowo - Główna - Hlonda - Jana Pawła - Wartostrada - dom.
Katedra, Ostrów Tumski, Warta oraz Wartostrada, Poznań
Gdzieś pod lasem
Ostatnio jak jechałem główną drogą przez Mielno, jednym okiem zauważyłem coś z alpakami w nazwie. Dziś znalazłem toto - nazywa się Jaśkowa Dolina, a gospodarstwo: Alpaki & Lawenda. Obejrzałem tylko z bardzo daleka, czworonogi faktycznie są. Potem wyczytałem, że od 20 PLN od łebka można przez godzinę je karmić i głaskać. Może kiedyś się skuszę :)
Alpaki END lawenda :)
Widok na Jaśkową Doliną, Mielno
Wyzoomowane alpaki, Mielno
Reszta dzisiejszej fauny banalna. Dwa kotki i kuc :)...
Kotki dwa i jeden koń niemechaniczny
...ko-ko-ko-koń...
Ko-ko-koń :)
...oraz jałówka,
Jałówka, jeszcze kompletny dzieciak
No i jeszcze będzie o Kozich. Ale nie o ssakach, ale o Koziegłowach, w mojej osobistej nomenklaturze: Kozichdupach. Na więcej nie zasługują. Czemu? Ano w końcu, niestety, skończono remont okolic wjazdu do tej miejscówki, przy okazji robiąc śmieszkę. I tak jak część poznańska jeszcze ujdzie, to dokładnie na granicy przechodzi w typowo polski beznadziejny badziew. Dokładnie tu.
Nowa śmieszka, tam gdzie asfalt, jest jeszcze Poznań, tam gdzie kostka - Koziegłowy :/
Dla osób o mocnych nerwach próbka. Podkreślam raz jeszcze, że większość tego było robione w tym samym czasie, co asfaltowy odcinek należący do Poznania. Jak widać, nie skorzystałem z możliwości tesowania.





Dystans zawiera czterokilometrowy kurs rowerem miejskim. O dziwo dzisiaj dało się go wypożyczyć, choć o jakości jazdy wolę nie wspominać.



Komentarze
Trollking
| 20:13 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Faktycznie :) W takim razie się zgadzam, choć i tak zawyżyłeś ocenę :)
Lapec
| 05:52 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Przed 2 jest minus :)))
Trollking
| 18:10 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Marecki - jest, pięć dyszek. Na tej śmieszce jeszcze nie trąbili, ale to pewnie kwestia czasu. Mam to generalnie gdzieś, jedynie zerkam czy gdzieś tam z przodu i z tyłu jakiś radiowóz na horyzoncie nie świeci :)

Zasadę mam taką: jeśli DDR-ka jest porządna, z asfaltu, szeroka itp. (taka Wartostrada i kilka nowych w Poznaniu), to karnie jadę i nie mam żadnego ale, a czasem nawet jestem z nich zadowolony. Ale jeśli jazda po jakimś koszmarku jest ryzykiem tak dla mnie na wąskich kołach, jak i dla roweru, wolę ryzykować mandat.
Trollking
| 18:07 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Meteor - CAT to cat :) Dobrze, że nie KAT, bo twarzą marki byłby Roman Kostrzewski :) Ano fajna inicjatywa, być takim alpakowym wolontariuszem... :) To jest za free, bo jak widzę to filia muzeum. Miło.

DaruS - i kokokoronowirus w tle :)

Lapec - 2? Tak dużo? :) Gospodarstwo musi się jakoś utrzymać, mają całkiem dobre opinie, więc sądzę, że te dwie dychy nie są zmarnowane :)

Kolzwer - albo na czołg :) Tak to właśnie jest, że Poznań przyjął standardy, przerabia stare gówna na cywilizowane obiekty, a wiochy dookoła i tak robią swoje. I są takie Lubonie i Koziedupy, niszczące chęć do jazdy.
Marecki
| 18:03 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Nie trąbią na Ciebie jak popierdzielasz asfaltem, zamiast po ścieżce ? Bo za to chyba nawet mandat jest..
Kolzwer205
| 15:24 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Prawdziwie swojskie klimaty na początku, nie licząc bardziej egzotycznych alpak :) Śmieszka całkiem niezła...na rower górski full-suspension :))
Lapec
| 07:22 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Ścieżka w skali od 1 do 10 => -2 xD.

A alpaki za 20 zeta hmm? Chyba bym wolał (choć średnio mi się ich istnienie podoba) bilet do zoo. Głaskanie ino wabi heh ;]
DaruS
| 06:58 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj kokoko koń i kokoko koparki ?
meteor2017
| 06:50 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj To nie są koty tylko gąsienice!!! CAT to skrót od CATERPILLAR ;-)

U nas jest przy muzeum Industrialna Zagroda i tam mają alpaki (z ciekawszych też wielbłądy, czy renifery) i można z nimi nawiązać bliski kontakt (za darmo)... jakby się zakręcić, to jako wolontariusz można je wyprowadzać na spacer, to dosyć egzotyczny widok - wielbłąd Stefan z resztą ferajny spacerujący po parku, albo nawet lesie.
http://industrialna-zagroda.pl/
huann
| 22:03 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Dobra! :)
Trollking
| 22:01 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj No to spokojnie mogę iść serać. Spać. Dobranoc :)
huann
| 21:50 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Jes Ser!
Trollking
| 21:45 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Ale chociaż może jakiś Kozi... ser? :)
huann
| 21:43 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Nie ma zmiłuj. To ma być surowy dokument o cepeerze, a nie Surówka Ceprowska z Oscypkiem!
Trollking
| 21:38 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Ryż jest mało kaloryczny. Zamieniam na smażone sery wszelkiej maści, względnie frytki. Inaczej nie przyjmuję :)
huann
| 21:25 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Ano niestety oraz właśnie. I w dodatku miska ryżu we własnym zakresie :/
Trollking
| 21:15 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Budowniczy piramid nie mieli wyjścia, bo byli niewolnikami. Ja mam wyjście, gdyż... Hm. Cholera, niby też nie mam, bo jestem niewolnikiem debilnych przepisów :)
huann
| 21:12 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Doceniam samopoświęcenie. Ponoć największe dzieła światowej kultury i cywilizacji jak np. piramidy (nie mylić z cpr) powstawały w wyniku skrajnych wyrzeczeń i wyrzekań!
Trollking
| 20:44 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Zgadzam się :) Akurat ta część ma już jakiś rok, wciąż bawi i cieszy. Kiedyś może się zmobilizuję i wjadę na choć kawałek tej śmieszki, ale z kamerką, żeby mieć dowód na to, że dla przyszłego filmiku jestem w stanie wznieść się na szczyty abstrakcji :)
huann
| 20:33 niedziela, 30 sierpnia 2020 | linkuj Pomijając fotki z sympatycznymi stworami, to ostatnie zdjęcie zdecydowanie najbardziej optymistyczne ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzadk
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]