Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197810.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 52.45km
Czas 01:47
V_AVG 29.41km/h
V_MAX 50.50km/h
Temperatura 15.0°C
Podjazdy 126m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

ZaWodnik :)

Niedziela, 26 kwietnia 2020 · dodano: 26.04.2020 | Komentarze 14

Dzisiaj znów na szosie. I dobrze, bo to lubię najbardziej, choć terenowe wyjątki od reguły cenię niezmiernie :)

Wiało słabiej niż wczoraj, ale mimo to solidnie. Walczyć o wynik mi się nie chciało, więc spokojnie wykonałem krok za kroczkiem (oczywiście rowerowym) swoje pięć dyszek. Pogoda była dziwna - raz słońce, raz chmury, więc czasem lekko marzłem (byłem na półkrótko), czasem było mi za gorąco. Ale zdecydowanie wolę to niż opcję numer dwa przez cały czas :)

Trasa północno-zachodnia: Poznań - Plewiska - Poznań (Junikowo) - Skórzewo - Wysogotowo - Dąbrowa - Sierosław - Lusówko - Lusowo - Batorowo - Wysogotowo - Skórzewo - Junikowo - Kopanina - dom. Relive na razie nie ma, bo zastrajkowało.

Późno już, więc tyle tekstu :) Za to kilka fotek. Aha, dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą - PBS (jeśli ktoś używa) zmienił trochę formę, jest bardziej stabilny i ma większy limit dodawanych dziennie zdjęć, lecz za tym idzie symboliczna opłata: dwie dyszki na rok. Jak na moje to dobra zmiana :)

Mój ulubiony odcinek Lusówko - Lusowo (a nawet odwrotnie) wciąż jest... ulubiony :)

Mój ulubiony asfalt od d...rugiej strony :)

Żółte, zielone, żółte, a i tak niebieskie rządzi

W Lusowie jak zwykle chwila rera... rara... relaksu :)

Plaża nad Jeziorem Lusowskim, dość pusta

Bardziej dzika część Jeziora Lusowskiego

Przy okazji odkryłem klimatyczny Bar Wodnik :) Czysty PRL, do tego nieczynny, ale graficznie całkiem godnie.

No i jak tu się oprzeć? :) - Jezioro Lusowskie

Trafiła się również sympatyczna parka żurawi. Największym przejawem owej sympatii było to, że nie uciekły, gdy robiłem im zdjęcia. Fakt faktem - z daleka.

Na koniec przesłanie na ścianie firmy ogrodniczej z Lusówka. Ten cytat to słowa autorstwa Anne Scott-James, brytyjskiej pisarki i dziennikarki, w Polsce kompletnie nieznanej.

Przy firmie ogrodniczej, a w sumie to całkiem głębokie - Lusówko

Komentarze

Trollking | 19:25 wtorek, 28 kwietnia 2020 | linkuj Oj, ale to chyba nie był PBS. Wydaje mi się, że to akurat "markowe" wsparcie - było już kilka rewolucji na BS-ie, a foty wciąż są :)

Lapec | 06:06 wtorek, 28 kwietnia 2020 | linkuj Nie miałem, korzystałem, ale później i tak zamieniałem zdjęcia na BeeSowe. Tak dla pewności zresztą i tak mojego BeeSa ma Łukasz na kompie ściągniętego heh :).

Tu bardziej chodzi o Devilka, który miał super wpisy z dawnych tripów i korzystał z jakiegoś wsparcia związanego z bikestats. Coś się stało i po latach zdjęcia znikły i został sam tekst :(

Trollking | 20:16 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj Malarz - to świetne ptaki :)

Evita - zgadzam się :) A żurawiami ostatnio faktycznie obrodziło :)

Grigor - zawsze z niecierpliwością czekam na drugą połowę kwietnia, gdy świat pięknieje :)

Lapec - zapachy tu i tu... oryginalne :) Ja tam na PBS-a nie narzekałem i nie narzekam. Miałeś z nim jakieś pechowe przeżycia, może warto znów przetestować? Jest jeden dzień za free :)

Ania - też mnie zaciekawiło :)

anka88 | 12:03 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj Ostatnie foto - jakie przesłanie :)

Lapec | 10:00 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj Bar zachęcający, tak samo jak jazda koło rzepaku - lubię ten klimat heh :))

PBS-owi nie ufam, ale 20zł/rok to faktycznie uczciwa zmiana :)

grigor86 | 09:21 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj Zazieleniło się i zażółciło wkoło :-)

Evita | 07:05 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj U, paaanie, ten odcineczek, jeszcze z tak bujnym kwieciem, to istny Eden.
Częstego widoku żurawi zazdraszczam :)

malarz | 04:19 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj Okazałe żurawie :)

Trollking | 20:03 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj Wiem, wiem, ale sam musisz przyznać, że jest DELIKATNA różnica i przyjemność w jeździe :)

JPbike | 20:01 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj Ojejku, kosmiczne masz wymagania odnośnie jakości asfaltu, wiedz że wszystko się zużywa... :)

Trollking | 20:00 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj Roadrunner - to chyba nawet ona :)

JPbike - to fakt, ale teraz przynajmniej nie ma zbytniego ryzyka pozbycia się zębów podczas jazdy nim (i na odwrót) :)

Marecki - WLKP teraz już konkretnie rzepakiem stoi :) Mi akurat Payu nie przeszkadza, wszystko zajęło może ze dwie minuty.

Marecki | 19:00 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj Dorodny rzepaczek..
Co do pbs, to trochę nie pasuje mi forma płatności. Zamiast Payu wolałbym pchnąc jakiegoś sms''a z dostępem w tej cenie.

JPbike | 19:00 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj Odcinek Lusowo - Lusówko (i na odwrót) zawsze miał i ma swój klimat :)

Roadrunner1984 | 18:48 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj Fajny ten plastuś zawodnik hehehe

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

ZaWodnik :)

Niedziela, 26 kwietnia 2020 · dodano: 26.04.2020 | Komentarze 14